Sen Çal Kapimi - Zapukaj do Moich Drzwi | MF Yapim 2020

Jak to mawia pewne polskie powiedzenie: To jest k***a dramat.

Że co?

No mnie Eda irytuje już od dłuższego czasu, a jestem dopiero na 23 odcinku. Szkoda mi go przerywać, ale tutaj końca nie widać, niestety, a ja nie wiem czy chcę oglądać te głupoty z utratą pamięci i udawanym ślubem... Jedyne co mnie do tego serialu ciągnie to para Piril i Engin, ale i to już coraz słabiej.

No ja bym się nie zdziwiła, gdyby SCK pociągnęli do końca wakacji. Za chwilę na pewno spadnie, no wszystkie seriale to czeka, bo nadciąga wiosna. Ale zobaczymy.

Weteran aktor Sinan Albayrak dołącza do obsady filmu FOX # SenÇalKapımı jako Kemal Özcan, ukochany z dzieciństwa Aydan (Neslihan Yeldan).
Życie Kemala, który od tego czasu zakopał tę miłość w swoim sercu, zmieni się po nieoczekiwanym wydarzeniu.

EK i GB, które leciały od początku wakacji do końca następnych miały chyba 52 i 54... Tutaj niestety może być podobnie. No ja tyle nie wyrobię... Z całą moją sympatią do Kerema i parki Piril-Engin chyba powiem pas. Może latem mi się coś zmieni to nadrobię, ale ciężko będzie. Co też mnie podkusiło, żeby romcom zaczynać?

Reytingi za 13.03.2021 - SOBOTA

ТОТАL:
1. Gönül Dagi (20 odcinek) - 10.23%⬆(+0.06)
2. Kardeşlerim (4 odcinek) - 8.86%⬆(+0.40)
3. Kuzey Yildizi: Ilk Aşk (55 odcinek) -5.65%⬆(+0.37)
11. Sen Çal Kapimi (35 odcinek) - 3.11%⬇(-0.35)

АВ:
1. Gönül Dagi - 10.43%⬆(+0.86)
2. Kardeşlerim - 5.38%⬆(+0.58)
6. Sen Çal Kapimi - 3.80%⬇(-0.38)
8. Kuzey Yildizi: Ilk Aşk - 2.82%⬆ (+0.74)

Ostatni odcinek podobno nie był wcale koszmarny, a mocno komediowy. Piszę podobno, bo niestety nie dane mi było zobaczyć tego na żywo, a na tłumaczenie też nie znalazłam jeszcze czasu. Ale oglądalność w Turcji była taka sobie, może teraz trochę wzrośnie, jak w końcu Serkan sobie wszystko przypomniał i znów będzie miał jakieś ciekawe przygody z Edą

A jakieś szczegóły?

Chodzą też plotki, że finał w sobotę, 3 kwietnia, a tydzień późnej wchodzi nowy sezon "Savasci". Jednak póki co nie ma żadnych oficjalnych informacji.

Plotki o finale nieprawdziwe.

Dowalili wczoraj taki zwiastun, że aż mi wszystko opadło... Tyle czekaliśmy, aż Serkan sobie przypomni i w końcu nastaną szczęśliwe dni, a tu kolejne problemy. Jeszcze ten wątek z unieważnieniem małżeństwa jestem w stanie przełknąć, ale ciąża Selin? Jestem pewna, że żadnej ciąży nie będzie, ale jeśli Serkan nie zareaguje natychmiast, że to niemożliwe, bo przecież ze sobą nie spali, to będzie oznaczało, że jednak spali a dla mnie to mega niesmaczne. Ja wiem, że mamy XXI wiek, że ludzie ze sobą sypiają przed ślubem, zwłaszcza gdy są zaręczeni, ale w tym serialu bardzo bym czegoś takiego (Serkana z Selin) nie chciała, jakoś to nie pasuje do tej wspaniałej miłości Edy i Serkana.

Aż się ze śmiechu poplułam     Ten wątek z ciążą Selin jest tak przekonywujący.. Czyli oni chcą mi powiedzieć, że Serkan po wypadku nie pamiętając jakiegoś tam czasu, stwierdził pewnego dnia "A w sumie to bym ją przeleciał"?  Przepraszam, ale to jest naprawdę komiczne. Mogę się założyć, że albo Selin będzie udawała poronienie albo spadnie ze schodów i będzie dramat, że to przez Edę. Może też być moja ulubiona opcja ze "zbuntowanego anioła" : nie możemy być razem, bo dziecko musi mieć oboje rodziców wiem jak to jest się wychowywać bez nich. 
Od razu mówiłam, że ten Deniz to nic dobrego z nim nie będzie.  No i Serkan go uderzył, ale żeby już go zatrzymać to nie? Gościu. Co z Tobą? Po co Ci te mięśnie? Przecież jakby go złapał za rękę i ją wykręcił to ze spokojem by go utrzymał. A jak nie to zawsze można poddusić jak to w niektórych serialach robią 
Z tego całego czegoś robi się taki dramat. że przebijają mi niektóre seriale. Scenarzyści to albo alko albo mocne dragi bo normalny człowiek z talentem nie jest w stanie napisać tak śmieciowego scenariusza. Zostaję w sumie tylko dla śmieszków, bo nie ukrywam całego odcinka nie widziałam już od baardzo dawna. Wolę już koreańskie i latynowskie przynajmniej tam wiem z góry, że dobrze się kończą (te co wybieram) no i że scenariusz  będzie pokręcony. Mega mi szkoda SCK bo naprawdę świetny był do pewnego momentu. No i cały ten wątek też tak mogli poprowadzić. Każdą postać fajnie napisać.. A tu po prostu z odcinka na odcinek robi się co raz większe g*wno. Marnują aktorów, scenerię, muzykę i w ogóle moją chęć do życia.