Güllerin Savaşi - Wojna Róż | Medyapim 2014

W koncu zabralem sie za ten serial. Dlugo odkladalem, brakowalo mi na niego czasu, ale ogladajac teraz „Masumiyet” mam glod, wiec zabralem sie za inny tytul od Sirmy.
To nie jest stary serial, ma raptem kilka lat, ale roznica w wykonaniu i w scenariuszu ogromna - dzis taka „obyczajowka” bez konkretnej intrygi chyba nie mialaby racji bytu. Serial jest z 2014 roku, ale klimatem przypomina „Ask-i memnu” z 2008 (chociazby) to znaczy: nie ma emicji na sily, akcji goniacej akcje, intrygi za intryga i mnostwa tajemnic. To jest poprostu taka slodka opowiesc z wyzszej polki do popoludniowej kawy.
Bardzo spodobala mi sie Gulru i grajaca ja aktorka - jest slodka, dziewczeca, urocza, naturalna. Taka, jak protagonistka telenoveli rosa powinna byc. Gulfem z kolei jest zimna i wyrachowana - nie wiem co taki Omer moglby w niej zobaczyc.
Serial jest bardzo lekki i szczerze nie ciagnie mnie wlasciwie wcale, by ogladac dalej. Nie, zeby byl do bani, po prostu - jest lekki, spokojny, stonowany. A ja spodziewalem sie „wiecej”. I w nadziei na „wiecej” zobacze jeszcze kilka odcinkow (podobnie jak przy „Ask-i memnu”) z mysla, ze moze sie rozkreci. Jesli nie - pa, pa. Kolejny tytul mniej. A zamiast kolejnego serialu, bylby czas moze w koncu na jakas ksiazke.  krejzol

Atahan , ja niektore sceny przewijam, bo na przyklad, jak w dawniejszych serialach, sluzba ma tu tez duzo watkow, czyli sa zapchajdziury.
Jak pisałem, serial nie porywa, ale licze, ze zacznie sie trochę dziac, moze jak sie Omer w Gulru zakocha, to sie rozkreci.
Poki co Atahan , na plaskacze nie licz, chociaz jeden juz byl, a nawet duszenie poduszka.

Odcinek 5 i 6 (3).
Gulru, chociaz jej przykro, zgadza sie sluzyc Gulfem. Rodzina nie rozumie jej decyzji, zwlaszcza Jędza, ktora jak trzeba, to potrafi bronic siostry. To po to konczyla lepsza szkole i zdawala egzaminy, zeby zostac kuchta?!  Lubie Gulru, ale niestety, jej zamilowiania do Gulfem juz nie rozumiem, a w serialu tez poki co ono nie zostalo wytlumaczone. Ona chyba widzi w niej lodowa ksiezniczke, na jaka zreszta Gulfem jest kreowana. niemoc
Cihan to psychol. Gulfem wydala przyjecie, zupelnie bez okazji, a co!, a on postanowil z zalu spalic chate. Cudem go uratowali. Zal mi Gulfem, z takim bratem dzwiga niezly krzyz. 
Brat Omera w tym czasie postanowil nie ratowac zony z plomieni, majac nadzieje, ze tym samym zakonczy swoje nieszczesliwe malzenstwo. I przyznal sie Omerowi, ze zrobil to, bo pragnal smierci zony, a Omer... nic. Po prostu odszedl. No to jego brat dostal w zeby od wlasnego syna, ktory ma dosc, ze jego matka, pomimo bycia zona, dalej jest traktowana jak sluzaca.
Szkoda mi Merta. Kocha Gulru, no ale ma w domu tak, a nie inaczej, a Gulru jeszcze zarzuca mu, ze jest dzieciakiem. A potem jeszcze sie dasa, ze powiedzial ojcu, ze jest sluzka i przez to jego ojciec wysmial jej ojca. A co, sklamal?! Niestety, im bardziej Gulru sie dasa, tym bardziej Mert sie stara i przez to robi sie nachalny. Boje sie o niego. Zwlaszcza, ze jego „relacja” z ojcem alkoholikiem zakonczy sie oredzej czy pozniej tragedia.
Nie wiem, co bylo w przyszlosci miedzy Gulfem a Omerem, ale ona wciaz ma do niego zal, a on zachowuje sie, jakby nic sie nie stalo. No to w koncu mu powiedziala, co jej lezy na sercu, a on jej odpowiedzial na to... pocalunkiem i poszli razem do lozka. Wow, wiedzialem, ze ona dla niego wszystko, za wszelka cene, ale myslalem, ze on jest inny. A on, nie wiedzac, co powiedziec, jak ja udobruchac - przelecial ja i wyszedl nad ranem. 

💥Tureckie seriale telewizyjne w Mołdawii💥

💫Kanał telewizyjny Orhei nadaje obecnie w dni powszednie tureckie seriale "Moja Rodzina to Ty (Vatanim Sensin)
i "Wojna Róż (Güllerin Savaşi) -odpowiednio w godzinach 22.35 i 20.35 z rosyjskim lektorem.

„Wojna róż” na pewno nie będzie pierwszą turecką adaptacją, bo na pewno było ich już kilka. Ja sama kojarzę „Narzeczoną z Bejrutu”, czyli remake „Istanbullu gelin”.

Serial aktualnie jest emitowany na Kanal D Drama w Meksyku, Kolumbii i Argentynie