|
Post by lucy on Dec 3, 2022 22:12:37 GMT
m.media-amazon.com/images/M/MV5BNTZjZjkyYzMtNzhmMy00M2VlLWFhZTYtMGYyYWY3OWZmMzg4XkEyXkFqcGdeQXVyNDg4MjkzNDk@._V1_.jpgTytuł : Gülperi Wytwórnia: Tims & B Productions Producent: Timur Savcı, Burak Sağyaşar Reżyseria: Cem Karci, Metin Balekoğlu, Yağız Alp Akaydın, Şenol Sönmez Scenariusz: Sema Ergenekon, Eylem Canpolat, Hatice Meryem Kanał: Show TV Emisja: 14 września 2018 - 3 maja 2019 Dzień tygodnia: piątek Gatunek: Dramat Ilość odcinków: 30 (1 sezon) Dystrybucja: Global Agency Ciekawostka: ta sama ekipa twórców (reżyseria i scenariusz) pracowała nad serialem Karadayi. Opis:Eyup - mąż Gulperi pracował na granicy z Irakiem, został zabity. Dowiedziawszy się o jego śmierci Gulpyri bardzo cierpi tak jak i rodzina Eyupa. Teściowie obwiniając ją o śmierć syna odbierają jej dzieci, a ona trafia do więzienia. Po wyjściu z więzienia teść zmusza Gulperi do wyjazdu do Stambułu, by trzymać ją z daleka od dzieci, które stopniowo nastawia przeciwko niej. W Stambule Gulpyri pracuje jako strażniczka. Potem dostaje dodatkową pracę w domu mody i poznaje tam swoją młodzieńczą miłość - prawnika Kadira Aydin. Uczucie pomiędzy Gulpyri i Kadirem odżywa ... Jednak wszystkie myśli kobiety są nadal skupione na trójce dzieci o imionach: Bedriye, Hasan i Can ... Gulpyri, aby je odzyskać rozpoczyna twardą walkę ... Obsada:Nurgül Yeşilçay ............... Gülperi Çetin Timuçin Esen ............... Kadir Aydın Tarık Papuçcuoğlu ............... Yakup Ağa Ece Sükan ............... Şeyma Burak Dakak ............... Hasan Aleyna Özgeçen ............... Bedriye Emir Özyakışır ............... Can Onur Bilge ............... Ejder . Şefika Ümit Tolun ............... Fatma Gülçin Kültür Şahin ............... Kader Emir Çubukçu ............... Ali Ezgi Gör ............... Artemis Haluk Cömert ............... Süleyman Süreyya Kilimci ............... Suna Sezgi Deniz ............... Ezgi . Kayra Zabcı ............... Gülperi (Gençliği) Batuhan Sert ............... Kadir (Gençliği) Hafsanur Sancaktutan ............... Fidan
|
|
|
Post by lucy on Dec 3, 2022 22:14:13 GMT
|
|
|
Post by Matthias on Jan 28, 2023 17:54:15 GMT
Zapowiedzi:
|
|
|
Post by Matthias on Jan 28, 2023 17:54:35 GMT
Plakaty:
|
|
|
Post by Matthias on Jan 28, 2023 17:54:45 GMT
Reytingi:
Odcinek 1 (14/09/2018): Total: 5.00% 🆕 (2) AB: 4.87% 🆕 (3) ABC: 5.63% 🆕 (1)
Odcinek 2 (21/09/2018): Total: 5.60% ⬆ (+0.60) (2) AB: 4.50% ⬇ (-0.37) (5) ABC: 5.60% ⬇ (-0.03) (2)
Odcinek 3 (28/09/2018): Total: 4.66% ⬇ (-0.94) (3) AB: 3.19% ⬇ (-1.31) (10) ABC: 4.65% ⬇ (-0.95) (4)
Odcinek 4 (05/10/2018): Total: 5.43% ⬆ (+0.77) (3) AB: 3.87% ⬆ (+0.68) (5) ABC: 4.90% ⬆ (+0.25) (5)
Odcinek 5 (12/10/2018): Total: 6.73% ⬆ (+1.30) (2) AB: 4.09% ⬆ (+0.22) (6) ABC: 5.54% ⬆ (+0.64) (3) Odcinek 6 (19/10/2018): Total: 7.49% ⬆ (+0.76) (1) AB: 4.37% ⬆ (+0.28) (5) ABC: 6.43% ⬆ (+0.89) (1)
Odcinek 7 (26/10/2018): Total: 7.80% ⬆ (+0.31) (1) AB: 5.41% ⬆ (+1.04) (4) ABC: 6.87% ⬆ (+0.44) (1)
Odcinek 8 (02/11/2018): Total: 6.61% ⬇ (-1.19) (3) AB: 4.95% ⬇ (-0.46) (4) ABC: 5.82% ⬇ (-1.05) (3)
Odcinek 9 (09/11/2018): Total: 7.53% ⬆ (+0.92) (2) AB: 4.45% ⬇ (-0.50) (5) ABC: 6.70% ⬆ (+0.88) (2)
Odcinek 10 (16/11/2018): Total: 7.33% ⬇ (-0.20) (2) AB: 4.09% ⬇ (-0.36) (7) ABC: 6.25% ⬇ (-0.45) (3)
Odcinek 11 (23/11/2018): Total: 6.98% ⬇ (-0.35) (3) AB: 4.05% ⬇ (-0.04) (7) ABC: 6.17% ⬇ (-0.08) (4)
Odcinek 12 (30/11/2018): Total: 7.86% ⬆ (+0.88) (2) AB: 5.07% ⬆ (+1.02) (6) ABC: 7.77% ⬆ (+1.60) (2)
Odcinek 13 (07/12/2018): Total: 6.56% ⬇ (-1.30) (3) AB: 3.74% ⬇ (-1.33) (7) ABC: 6.08% ⬇ (-1.69) (5)
Odcinek 14 (14/12/2018): Total: 7.07% ⬆ (+0.51) (3) AB: 5.00% ⬆ (+1.26) (6) ABC: 6.59% ⬆ (+0.51) (3)
Odcinek 15 (21/12/2018): Total: 7.25% ⬆ (+0.18) (2) AB: 3.72% ⬇ (-1.28) (8) ABC: 6.44% ⬇ (-0.15) (2)
Odcinek 16 (28/12/2018): Total: 7.23% ⬇ (-0.02) (3) AB: 3.83% ⬆ (+0.11) (7) ABC: 6.00% ⬇ (-0.44) (6)
Odcinek 17 (25/01/2019): Total: 6.25% ⬇ (-0.98) (4) AB: 3.36% ⬇ (-0.47) (8) ABC: 5.47% ⬇ (-0.53) (4)
Odcinek 18 (01/02/2019): Total: 6.96% ⬆ (+0.71) (3) AB: 2.92% ⬇ (-0.44) (14) ABC: 5.36% ⬇ (-0.11) (6)
Odcinek 19 (08/02/2019): Total: 7.22% ⬆ (+0.26) (4) AB: 3.66% ⬆ (+0.74) (9) ABC: 5.92% ⬆ (+0.56) (5)
Odcinek 20 (15/02/2019): Total: 6.63% ⬇ (-0.59) (4) AB: 3.44% ⬇ (-0.22) (8) ABC: 5.31% ⬇ (-0.61) (7)
Odcinek 21 (22/02/2019): Total: 6.26% ⬇ (-0.37) (4) AB: 3.16% ⬇ (-0.28) (10) ABC: 5.53% ⬆ (+0.22) (6)
Odcinek 22 (01/03/2019): Total: 6.39% ⬆ (+0.13) (3) AB: 3.33% ⬆ (+0.17) (8) ABC: 5.47% ⬇ (-0.06) (5)
Odcinek 23 (08/03/2019): Total: 6.28% ⬇ (-0.11) (3) AB: 3.97% ⬆ (+0.64) (7) ABC: 5.51% ⬆ (+0.04) (5)
Odcinek 24 (15/03/2019): Total: 4.95% ⬇ (-1.33) (7) AB: 2.66% ⬇ (-1.31) (13) ABC: 4.49% ⬇ (-1.02) (8)
Odcinek 25 (22/03/2019): Total: 3.67% ⬇ (-1.28) (13) AB: 1.92% ⬇ (-0.74) (17) ABC: 3.58% ⬇ (-0.91) (10)
Odcinek 26 (29/03/2019): Total: 4.37% ⬆ (+0.70) (7) AB: 2.85% ⬆ (+0.93) (14) ABC: 4.05% ⬆ (+0.47) (8)
Odcinek 27 (05/04/2019): Total: 3.67% ⬇ (-0.70) (10) AB: 1.98% ⬇ (-0.87) (16) ABC: 3.20% ⬇ (-0.85) (12)
Odcinek 28 (12/04/2019): Total: 3.41% ⬇ (-0.26) (12) AB: 1.78% ⬇ (-0.20) (20) ABC: 2.92% ⬇ (-0.28) (12)
Odcinek 29 (26/04/2019): Total: 3.15% ⬇ (-0.26) (12) AB: 1.67% ⬇ (-0.11) (20) ABC: 2.94% ⬆ (+0.02) (9)
Odcinek 30 - FINAŁ (03/05/2019): Total: 3.34% ⬆ (+0.19) (10) AB: 2.75% ⬆ (+1.08) (7) ABC: 3.07% ⬆ (+0.13) (9)
|
|
|
Post by lucy on Nov 16, 2023 14:28:03 GMT
Gulperi Cetin
Urodziła się i wychowała w małym miasteczku na wybrzeżu Morza Egejskiego, ma swoje ideały i marzenia. Aby uwolnić sie od presji ojca w młodym wieku ucieka z Eyupem, w którym jest zakochana i wychodzi za niego za mąż. Zamieszkuje w innym mieście i styka się z kulturą, która jest jej totalnie obca. Ma szczęśliwe małżeństwo i trójkę dzieci, ale nie zostaje zaakceptowana przez otoczenie i rodzinę męża. W momencie kiedy traci Eyupa staje się intruzem i jedyny sens życia odnajduje w dzieciach, które bardzo kocha. Problemy się nawarstwiają, jest poniżana przez teściów i dyskredytowana przez nich w oczach dzieci (ma 18-letnie bliżnięta oraz 7-letniego syna). Jest molestowana przez szwagra i w ramach samoobrony rani go głęboko nożyczkami czyniąc kaleką. Trafia do więzienia i traci dzieci. Po 2 latach wychodzi i po raz kolejny zostaje sama w zupełnie obcym mieście. Jedynym jej celem staje się odzyskanie dzieci. Niestety nie ma pojęcia, że one nie marzą już o życiu z matką, że się od niej odwróciły, że jest dla nich obca. Ale Gulperi i tak się nie podda. Nadal będzie walczyć ... z jednej strony z rodziną Taskin ... z drugiej z dziećmi ... bo nadal pragnie tylko tego, by je odzyskać.
|
|
|
Post by lucy on Nov 16, 2023 14:28:12 GMT
Каdir Аydin - Adwokat
Życie Kadira - najstarszego syna Aydin wywróciło się do góry nogami w chwili kiedy ojciec ich zostawił. W tym dniu Kadir obiecał sobie, że nigdy nie pójdzie śladami ojca i w niczym nie będzie go przypominać. Cokolwiek się zdarzy, on nie opuści rodziny, a kiedy sam zostanie ojcem jego dziecko nie będzie dorastać w rozbitej rodzinie. Kadir dał swojej matce pełne wsparcie, a dla swoich braci był i bratem i ojcem. Obecnie jest odnoszącym sukcesy prawnikiem. Jest żonaty z Seymą, którą poznał podczas studiów. Mają córkę Artemis i świetne z nią relacje. Ze względu na córkę Kadir stara się ignorować problemy małżeńskie. Ponieważ nie ma zamiaru ani powielić ojca, ani być do niego podobny. Cokolwiek się stanie, nie zniszczy swojej rodziny. Niestety życie jest pełne niespodzianek ... i Kadir będzie musiał stawić czoło ideałom, w które wierzy. On jeszcze nie wie, że przyjdzie moment kiedy stanie w obliczu wyboru ... pomiędzy swoim szczęściem ... a szczęściem córki.
|
|
|
Post by lucy on Nov 16, 2023 14:28:18 GMT
Yakup Таskin - teść Gupleri
Yakup jest głową rodziny Taskinów i bogatym posiadaczem ziemskim. Jego pieniadze i władza są bezdyskusyjne dlatego cieszy się autorytetem tak w rodzinie jak i miasteczku, a co się z tym wiąże - ma silne wpływy. Jego "moc" nie działa tylko na Eyupa- najstarszego syna, z którym żyje w ciągłym konflikcie, aż do czasu kiedy Eyup nie wytrzymuje i odchodzi ... a ojciec traci syna. Wg Yakupa to Gulperi jest źródłem wszystkich jego problemów i przez nią stracił syna. Dlatego wykorzysta wszystkie możliwości, by mieć przy sobie chociaż swoje wnuki ... te od Eyupa. Co więcej ... kiedy Gulperi trafi do więzienia Yakup zacznie wychowywać je po swojemu i na swoich zasadach, a tym samym "zmieniać" w takich ludzi jakimi chce je widzieć. Nie będzie się bał powrotu synowej, która zechce odzyskać dzieci, bo do tego nie dojdzie ... on do tego nie dopuści. Zniszczy ją i odsunie na zawsze jak najdalej od Gaziantep. Kiedy jednak przebieg zdarzeń nie rozwinie się po jego myśli jak podczas pierwszej rozprawy w sądzie, na której Gulperi odzyska prawo do zabrania dzieci i tym samym wystrzeli pierwszą kulę, którą wypowie mu prawdziwą wojnę ... Yakup nie będzie siedział z założonymi rękami i ucieknie się do metod poniżej pasa i szalonych wręcz pomysłów. Jego jedynym celem stanie się zniszczenie synowej i odzyskanie wnuków.
|
|
|
Post by lucy on Nov 16, 2023 14:28:23 GMT
Seyma Oren Aydin - żona Kadira
Seyma w młodym wieku straciła matkę i została wychowana przez ojca i macochę. Żyje w poczuciu, że aby zdobyć miłość ojca musi odnieść sukces, który pomimo wielu starań staje się jej niedoścignionym marzeniem - ambicją. A jej ojciec na każdym kroku faworyzuje jej przyrodnie rodzeństwo. Jest absolwentką prawa. Podczas studiów poznała i poślubiła Kadira. Nie wie jak kochać, bo wychowywała się bez miłości. Po narodzinach córki Artemis na prośbę Kadira postanawia odejść z pracy i zająć się domem oraz opieką nad dzieckiem. Niestety ta decyzja okazuje największym błędem i źródłem żalu, który z biegiem czasu coraz bardziej ją trawi. Ze względu na zbytnią ingerencję w życie córki traci z nią więź i wspólny język. Dodatkowo jest zazdrosna o spełnianie się zawodowe Kadira przez co jest coraz bardziej drażliwa i niezadowolona. A to przekłada się na życie rodzinne i atmosferę w domu, która staje się coraz bardziej napięta ...
|
|
|
Post by lucy on Nov 16, 2023 14:28:29 GMT
Hasan Taskin
Hasan jest kochającym rodziców i przywiązanym do nich synem. Po stracie ojca Eyupa poczuwa się głową rodziny i chce, by matka i rodzeństwo byli bezpieczni. Widząc jak dziadkowie źle traktują jego matkę cierpi, a kiedy ją oczerniają przeżywa prawdziwa szok. Matka, którą tak bardzo kochał hańbi swój honor i całą rodzinę. Dlatego Hasan postanawia się jej wyrzec, a całą do niej miłość zabić. Odtąd Gulperi nie jest jego matką. Jego oddanie i podziw dla dziadka Yakupa, który wziął trójkę rodzeństwa pod swą opiekę rośnie z dnia na dzień. Hasan coraz bardziej upodabnia się do dziadka i jest przekonany, że zawsze będą razem. Stać się wielkim wnukiem silnej rodziny postrzega jak przywilej. Czując się pupilkiem w królestwie dziadka, Hassan będzie bardzo niezadowolony kiedy Gulperi odzyska opiekę nad nim i jego rodzeństwem i postanowi ich zabrać. On nie może już zaakceptować jej jako matki, bo jej nienawidzi. I podobnie jak Bedriye woli żyć pod skrzydłami Yakupa ... dlatego będzie dążył do usunięcia Gilperi ze swojego życia.[
|
|
|
Post by lucy on Nov 16, 2023 14:28:37 GMT
xx
|
|
|
Post by lucy on Nov 16, 2023 14:28:42 GMT
Z archiwum: Z archiwum 14:46:41 22-09-18 Interesowałam się Gulperi, ale nie jakoś szczególnie bardzo i nie miałam planów go oglądać. Nawet po zwiastunie, który nie ukrywam, że mi się spodobał. Nie sądziłam też, ze serial wzbudzi większe zainteresowanie na polskich portalach serialowych, więc powszechny aplauz (nie natknęłam się na komentarz negatywny) mnie zaintrygował. No i się skusiłam ... jednak bardziej z ciekawości niż nastawienia na oglądanie. No i jestem naprawdę na "tak" po tym pierwszym odcinku. Przede wszystkim widzę tu ... widowisko inności Inna historia, inne wątki (w tym główny), inna drama, inna Nurgul, inny klimat, inna scenografia (przy okazji można też zobaczyć piękne Gaziantep, a nie tylko most w Stambule, który niedługo zacznę malować z pamięci, bo tak dobrze już go znam ... czy Bosforskie promenady), inne postaci, inni aktorzy. Mam wrażenie, ze wszystko jest tu jakieś inne ... nieznane mi. Muzykę usłyszałam dopiero po ok. 2 godzinach czyli pół godziny przed końcem co znaczy, ze nie wysuwa się na plan pierwszy, więc jest świetnie wkomponowana w akcję na ekranie. Bo to jej zadaniem jest granie pierwszych skrzypiec, a nie muzyki (bo to nie koncert). Zachwycił mnie niesamowity realizm i brak przesadyzmu w serwowaniu dramy. Protka jest bardzo dobrą aktorką i świetnie jej wychodzą role silnej kobiety. Jej postać sprawia wrażenie naprawdę autentycznej, pomimo, ze w wyrażaniu cierpienia nie chlipie na każdym kroku jak to robi prawie każda w dramach tego typu. Ilość cierpienia nie mierzy się ilością łez. Można wyrażać ją na szereg sposobów. Dodatkowym plusem jest brak wiejących sztucznością luksusowych apartamentów i rezydencji, które też już mi się opatrzyły, bo we wszystkich serialach niczym się nie różnią. Tutaj można zobaczyć więcej prawdziwej Turcji i to jest ciekawe. Jedną postać już pokochałam, ale na razie się nie przyznam, o którą chodzi, bo nie wiem czy nie pokochałam za wcześnie. A jest to postać z ekipy tych złych za jej pewną kuriozalność :haha: I nie chodzi o postać wszechwładnego teścia. Inna postać negatywna jest też ciekawa i dodatkowo specyficzna, bo dotknięta bielactwem, które pogłębia jej "jędzowatość" albo "potworowatość" (to kobieta). Prot ma żonę i ta zona też jest jakaś inna ... dziwna ... ciekawa. Wątek dzieci protki jest tu najbardziej trudny, kontrowersyjny i interesujący. Każde inne, każde ładne wizualnie, każde ma w sobie wiele ukrytych emocji i zagadkową głębię. Wszystkie przypadły mi do gustu ... a co więcej są bardzo dobrze kreowane. Aktor grający najstarszego syna ma wg mnie wszelkie warunki i charyzmę na prota, więc obstawiam, ze jeżeli serial odniesie sukces ujrzymy go w roli głównej. Tematyka i sama problematyka serialu nie jest wyssana z palca tylko typowa i głęboko osadzona w tureckiej rzeczywistości, w której matka jest w hierarchii rodzinnej niżej od ojca i jego rodziny (w tym teściów). Jej walka o swoje prawa to wyzwanie i przesłanie dla wielu tureckich matek, którym nadal trudno przeciwstawić się temu stereotypowi, bo są mentalnie wykrzywione i bezsilne same w sobie. Serial pomimo, że opowiada historię ciężką i trudną nie podziałał na mnie depresyjnie, bo jest w nim "coś" optymistycznego ... na razie nie wiem co to jest, bo po pierwszym odcinku nie zawsze się to "coś" da wyczuć. Niemniej jednak na drugi zerknę na pewno A teraz rating:14.09 - premiera GulperiAK - 7,06 // 20,56 - 1 miejsce G - 5 // 14,3 - 2 miejsce 21.09 - premiera IGAK - 7,01 // 19,37 - 1 miejsce G - 5,6 // 14, 84 - 2 miejsce IG - 4,56 // 13,3 - 3 miejsce Jak wiadomo Arka Sokaklar jest emitowana od 2006 roku i ma bardzo wierną widownię - i jest nie do pobicia :lol:
|
|
|
Post by lucy on Nov 16, 2023 14:28:48 GMT
Przed momentem skończyłam oglądanie pierwszego odcinka "Gulperi" i jest tak , jak przypuszczałam - klimat "Karagul". Wszechwładny "pan", który trzęsie całą okolicą, który urabia i opłaca ludzi,niszczy niewygodnych- postać odrażająca :zygus: Może jeszcze zbyt wcześnie na takie postanowienie, ale wydaje mi się, że "Elimi Birakma" pójdzie w odstawkę...,nie wyrabiam Ciekawie przedstawiłaś Lucy poszczególne postacie i choć nie jestem tak bystrą obserwatorką, to obstawiam, że Hasan pójdzie złą drogą...Już ma zadatki na tyrana, choć momentami wydaje się, że jednak toczy wewnętrzną walkę ze sobą. Zachowuje się względem kobiet , a zwłaszcza matki z wyższością , wyzywająco, bez należnego szacunku... Dziwne to trochę, bo matki traktuje się mimo wszystko z atencją. Momentami przypomina mi w tym względzie Barana z "Karagul", chociaż tamten jest sympatyczniejszy i matkę szanuje. Żal mi protki, która za wszelką cenę pragnęła odzyskać dzieci, ale nie spodziewała się, że one geny maja po dziadkach i nad tęsknotę oraz miłość do matki będą przedkładać pieniądze dziadka. Ona poświęciła się ich wychowaniu, kochała je ponad wszystko, a one odwróciły się od niej,wystarczyły dwa lata, aby dziadkowie z rodziną wyprali im mózgi do tego stopnia, że zapomniały o miłości i poświęceniu matki :placz: Jakie to bolesne! Najbardziej tęskni mały, ale jest pod silną presją brata i siostry, rozwydrzonej nastolatki. Mam cichą nadzieję, że - o ile dziadek nie wycofa się z obietnicy ślubu - dostanie od głupkowatego kandydata na " małżonka" w kość, a to będzie dla niej odpowiednia Ceza za głupotę. No cóż smutne to,ale prawda jest taka, że Gulperi niczego więcej dzieciom nie może zaoferować poza swoją matczyną miłością i pracą własnych rąk. One przywykły do spełniania zachcianek, zwłaszcza bliźnięta. Bardzo jestem ciekawa dalszego rozwoju akcji , boję się jednak, że zgodnie z zapotrzebowaniem rynku , nie będzie happy endu Gra aktorów na wysokim poziomie, a Nurgul i pięknie się prezentuje, i oddaje emocje, jak to ona potrafi : Patrzyłam na nią z ogromną przyjemnością. Narażę się zapewne fanom Tuby, ale....czy to tylko mnie się wydaje, że obecnie Nurgul jest po prostu lepsza aktorsko :?:
|
|
|
Post by lucy on Nov 16, 2023 14:28:54 GMT
Oh my God! Ile złego w psychice młodego człowieka mogą wyrządzić: indoktrynacja, oczernianie, manipulacja, mamienie pieniędzmi i drzemiące w każdym nas złe inklinacje po przodkach, które w określonych sytuacjach mogą się uaktywnić :cry: Obok tego serialu nie można przejść obojętnie :!: Obejrzałam trzy odcinki i tak , jak czekam na "Karagul", tak będzie i z "Gulperi", choć ogrom zła jest przytłaczający. Nie wiem, jak scenarzyści dalej poprowadzą poszczególne wątki i jak zamierzają serial zakończyć, ale mam nadzieję, że się nie zawiodę. Moim zdaniem , nie ma w nim bezbarwnych postaci, jest cała paleta uczuć, zachowań, znaków zapytania...w tym ten najważniejszy - co dalej i jaki będzie finał zmagań Gulperi o odzyskanie miłości dzieci . Lucy przypuszczam, że myślimy o tej samej osobie z grona tych złych, która budzi pewna sympatię Cudowny jest Can, nieskażony do końca przez atmosferę domu dziadka, i choć ma wkładane w głowę, że mama jest "be", że go nie kocha, to jednak jego serduszko jest jeszcze w miarę czyste. Gorzej ze starszymi, a właściwie, to beznadziejnie :evil: Nie przypuszczałam, że moje przeczucia spełnią się tak szybko i że pójdą w jeszcze gorszym kierunku :placz: W pierwszym odcinku był wyraźny sygnał, ale nie myślałam, że Hasan z premedytacją posunie się do takiej podłości :placz: :niewolno: Bardzo podoba mi się interpretacja roli Kadira, no i sam Timucin Esen
|
|
|
Post by lucy on Nov 16, 2023 14:29:01 GMT
Obejrzałam trzy odcinki i tak , jak czekam na "Karagul", tak będzie i z "Gulperi", choć ogrom zła jest przytłaczający. Nie wiem, jak scenarzyści dalej poprowadzą poszczególne wątki i jak zamierzają serial zakończyć, ale mam nadzieję, że się nie zawiodę. julia , jesteś dalej niż polskie napisy Ja nie miałam czasu by tyle zobaczyć. Udało mi się wczoraj oglądnąć pierwszą godzinę drugiego odcinka, wiec moje wrażenia dopiero raczkują. Moim zdaniem , nie ma w nim bezbarwnych postaci, jest cała paleta uczuć, zachowań, znaków zapytania...w tym ten najważniejszy - co dalej i jaki będzie finał zmagań Gulperi o odzyskanie miłości dzieci . I to jest ciekawe. Z tych klimatów widziałam tylko Silę, ale ona w żadnym względzie nie dorasta swym poziomem do pięt Gulperi. Tam była prostota przez duże P ... tutaj jest cały wachlarz złożoności. Co do finału to się nad nim nie zastanawiam. Chyba już wyrosłam z fascynacji ostatnim odcinkiem serialu i pokładania w nim nie wiadomo jakich nadziei. Dla mnie to jest tylko uwieńczenie historii napisanej, które wcale nie musi być ostateczne, bo ostateczna jest śmierć. Dla mnie najważniejsza jest fabuła i ilość przeżyć, które dostarczają kolejne odcinki. lucy , przypuszczam, że myślimy o tej samej osobie z grona tych złych, która budzi pewna sympatię Tutaj zła lub pozornie zła jest większość postaci, ale to nie znaczy, ze nie będę ich lubić tylko dlatego, ze są złe. Oglądając seriale niekiedy bardziej nie lubię tych pozytywnych za ich bezbarwność, nadgorliwość, tępotę, ślepotę czy depresjogenny wpływ na otoczenie. Niekiedy są tak niestrawne mimo całego swojego dobra, że zaczynam im źle życzyć i cieszyć się kiedy villani dają im w kość. I wtedy zaczynam kibicować villanom. Tutaj postaci pozytywne (na moim etapie oglądania) działają na mnie też pozytywnie, ale to odczucie nie wynika tylko z ich oddziaływania jako postaci dobrych z założenia, bo to reakcja na bodźce villanów. Więc nie mogę ich nie docenić za tyle dobrodziejstwa dla fabuły. Poszukam sobie punktu zaczepienia (mam nadzieję, ze go znajdę, bo jeszcze tego nie wiem), by patrzeć na nie przez pryzmat przydatności scenariuszowej. Jeśli mam się stresować to nie chcę się przynajmniej nudzić. Bardzo interesująca wydaje mi się ciotka rodzeństwa (Kader ?... czy jakoś tak ma na imię ) i to ją miałam na myśli w poprzednim komentarzu. Jej kuriozalne zachowanie jest dla mnie atrakcyjne i powoduje, ze na dom Yakupa można spojrzeć także w kontekście komicznym. Inaczej trudno byłoby go strawić. Tego typu postaci negatywne pomagają mi przełknąć dramę, bo generują humor sytuacyjny, który rozładowuje ciężką atmosferę danego wątku. Cudowny jest Can, nieskażony do końca przez atmosferę domu dziadka, i choć ma wkładane w głowę, że mama jest "be", że go nie kocha, to jednak jego serduszko jest jeszcze w miarę czyste. Gorzej ze starszymi, a właściwie, to beznadziejnie Wszystkie dzieciaki Gulperi świetnie grają i są wiarygodne w każdym calu. Tak, Can jest cudowny i bardzo uczuciowy, ale dwa lata spędzone w atmosferze szargania wizerunkiem matki nie obyły się bez echa, co jest dowodem, że serial nie ucieka od realiów. W rzeczywistości też by tak było. Wpływ otoczenia potrafi zmienić nawet dorosłych ludzi, a co dopiero kształtujące się osobowościowo i emocjonalnie dzieci. Bliźnięta są w wieku dorastania czyli w tym najtrudniejszym i dlatego łatwiej nimi sterować i je buntować, bo wiek +/- 18 to wiek "buntu" samego w sobie. Dodając do tego skrzywioną mentalność pośród której się wychowywały, bo nie żyły w izolacji od świata zewnętrznego ... trudno było się spodziewać innych postaw tej młodzieży. Nie przypuszczałam, że moje przeczucia spełnią się tak szybko i że pójdą w jeszcze gorszym kierunku Ja jak tylko przeczytałam pierwszy dokładniejszy opis historii od razu wiedziałam, ze tak będzie W pierwszym odcinku był wyraźny sygnał, ale nie myślałam, że Hasan z premedytacją posunie się do takiej podłości Nie wiem do czego się dokładnie posunął, ale Hasan robi to co mu podpowiada honorowa strona jego "ja" zaszczepiona w nim od dawna i wyciągnięta z niego długimi linami przez manipulację dziadka. Bardzo podoba mi się interpretacja roli Kadira, no i sam Timucin Esen Też jestem bardzo na "TAK". Chociaż idealny nie jest i jego żona też ma swoje racje ... ale Kadir ma w sobie to "coś" co każe mu kibicować i mu wierzyć mimo wszystko. julia , który odcinek z tych pierwszych trzech jest najlepszy ??
|
|
|
Post by lucy on Nov 17, 2023 17:21:56 GMT
lucy Czekają na mnie w dzisiejszy wieczór nowe odcinki "Czarnej róży", dlatego krótko. Więcej po niedzieli Widziałam trzy pełne odcinki po dwie i pół godziny - dwa po rosyjsku, trzeci po turecku :lol: Najbardziej przeżywałam trzeci odcinek, zwłaszcza jego ostatnią scenę :placz:
|
|
|
Post by lucy on Nov 17, 2023 17:22:10 GMT
lucyZarówno Artemis, jak i Bedriye pod względem urody są takie sobie, ale typ urody Artemis bardziej mi odpowiada, mimo że ma buzię mikroskopijną i przy burzy włosów wygląda, jak lalka z dziecięcych ilustracji . Bedriye ma dziwny wykrój ust i oczy jakby z wyleczonym zezem , choć rzęsy ma gęste i długie,piękne włosy. Również i Hasan nie porywa mnie swoją urodą, a już jak zaczesze żelowane włosy do tyłu, to wygląda na typowego prowincjonalnego eleganta. Ładniejszy jest Baran w "Karagul" Artemis jest rozpieszczoną córeczką tatusia,... no ...mamusi trochę też i za wszelką cenę nie dopuści do rozwodu rodziców, będzie chwytać się najróżniejszych sposobów Na razie nie sprawia na mnie złego wrażenia. Bedriye -dziewczyna kreująca tę postać z takim typem urody nadaje się do roli nastolatki, w której dominuje bunt, która postępuje wg własnego uznania i nie liczy się z uczuciami innych Bardzo, ale to bardzo mi żal Gulperi Jak mówi Yakup aga - to kismet (przeznaczenie, los) Teściowie pożal się Boże, beznadziejny szwagier i szwagierka, która czuje się matką jej dzieci Tylko dlaczego dobrzy ludzie dostają zawsze po....? Tak Lucy, Kader to jest ta zła postać , która budzi pewną sympatię, bo i komiczna jest, i nieszczęśliwa po trochu. Stoi murem za rodzicami, no bo i jak mogłaby się w Gaziantep córka komuś przeciwstawić, uzurpuje sobie prawo do bycia matką nie swoich dzieci - Gulperi w ogóle wykreśliła z pamięci. Rzuca się , jak tygrysica, gdy ta zgodnie z wyrokiem sądu chce je odebrać Urządza pokazową lamentację. I potem jednym tonem, wraz z "kochającą" babcią przekonuje Bedriye, że będzie ona gospodynią we własnym domu i okłamuje, że Ali nie tknie jej wcześniej , choć czuje przez skórę, że ten wariat to zrobi. Kader jest zahukana, nie wyszła za mąż (podobno nie było godnego jej kandydata?!), jest podporządkowana lisicy i żmii - matce, ojciec nią pomiata. Nie ma prawa głosu, trzęsie się jak liść osiki, gdy ma się do niego zwrócić z jakąś prośbą. Zastanawiam się, jak Yakup mógł powierzyć pieczę nad wnuczką kompletnemu przygłupowi i jak mógł obiecać mu ją za żonę, skoro tak bardzo Bedriye kocha i wcześniej zdecydowanie odrzucał jego starania Warte zauważenia jest to, że Hasan przesiąkł sposobem bycia i rozumowania dziadka. Obnosi się ze swoim nazwiskiem, zgrywa ważniaka, czuje się dorosły , satysfakcję mu sprawia hołdowanie tradycji, wg której kobieta jest w XXI wieku!!! przedmiotem!!! Nie znoszę tej postaci na równi z Yakupem, obydwaj są odrażający! Nic dla niego nie znaczy, że siostrę wydadzą za psychopatycznego typa ( a to przecież bliźniak), który wcześniej okaleczył inną dziewczynę. Alemu szaleństwo i sadyzm czają się w oczach Po trzech odcinkach powoli skłaniam się ku przekonaniu, iż to nie tylko pranie mózgu przez rodzinę ojca sprawiło, że dzieci Gulperi są tak podłe, bezduszne, bezlitosne, stronnicze i okrutne w stosunku do własnej matki Możliwe, że one takie są z natury i gdyby wydarzenia potoczyły się inaczej, gdyby Gulperi wychowywała je sama, przypuszczalnie złe inklinacje, nie uaktywniłyby się w ogóle, ale tutaj te negatywne predyspozycje charakterologiczne znalazły pożywkę w postaci jadu sączonego w ich dusze przez dziadków, ciotkę i wujka:( Liczę na to , że scenarzyści tak poprowadzą te postaci i przyjdzie czas na ich przebudzenie, byleby nie było za późno
|
|
|
Post by lucy on Nov 17, 2023 17:22:18 GMT
lucyZarówno Artemis, jak i Bedriye pod względem urody są takie sobie, ale typ urody Artemis bardziej mi odpowiada, mimo że ma buzię mikroskopijną i przy burzy włosów wygląda, jak lalka z dziecięcych ilustracji . Bedriye ma dziwny wykrój ust i oczy jakby z wyleczonym zezem , choć rzęsy ma gęste i długie,piękne włosy. Również i Hasan nie porywa mnie swoją urodą, Uroda to kwestia gustu, więc każdy ma rację. Mnie bardziej odpowiada uroda i wygląd Bedriye. Artemis pod tym względem dręczy moje poczucie estetyki i piękna. Mam wrażenie, ze swoim imidżem Artemis jeszcze bardziej eksponuje swoją brzydotę. Fryzurę ma przeokropną. Jej przemądrzałość i dążenie do kontrolowania rodziców też zaczyna mnie irytować. Ta gówniara ma ok 16 lat (padł w ogóle jej wiek ?) i zachowuje się jak stara malutka, nie ma pojęcia o życiu i próbuje wychowywać swoich rodziców i przywoływać ich do porządku szantażem emocjonalnym. Bardzo mi się nie podoba coś takiego. Suma summarum scenki z nią mnie zwyczajnie niepokoją i eksploatują. Jak dotąd nie wzbudziła mojej sympatii, ale w serialach sympatia bywa zmienna. Wygląd Hasana mi się podoba Zastanawiam się, jak Yakup mógł powierzyć pieczę nad wnuczką kompletnemu przygłupowi i jak mógł obiecać mu ją za żonę, skoro tak bardzo Bedriye kocha i wcześniej zdecydowanie odrzucał jego starania :?: :!: On sam się nad tym zastanawia. Trochę za późno uświadomił sobie, że chcąc odebrać wnuczkę matce rzucił ja na pożarcie wilkom w osobie Aliego. Odcinek 2 skończył się jego propozycją nie do odrzucenia :haha: Nie sądzę, by Gulperi na nią przystała. Zresztą i tak byłoby za późno. Warte zauważenia jest to, że Hasan przesiąkł sposobem bycia i rozumowania dziadka. Obnosi się ze swoim nazwiskiem, zgrywa ważniaka, czuje się dorosły , satysfakcję mu sprawia hołdowanie tradycji, wg której kobieta jest w XXI wieku!!! przedmiotem!!! Nie znoszę tej postaci na równi z Yakupem, obydwaj są odrażający! Nic dla niego nie znaczy, że siostrę wydadzą za psychopatycznego typa ( a to przecież bliźniak), który wcześniej okaleczył inną dziewczynę. Alemu szaleństwo i sadyzm czają się w oczach :help: Hasan jest jeszcze młody i wielu rzeczy nie jest świadomy. Zawierzył dziadkowi i ufa jego taktyce ... stąd ma zaburzony odbiór prawdziwego obrazu tej sytuacji z Bedriye. Wg mnie o siostrę się podświadomie martwi czego dowodem był ten telefon do niej i zapewnienie, że jeśli poczuje się w niebezpieczeństwie ma natychmiast do niego zadzwonić. Ja go lubię i widzę w nim ogromny pozytywny potencjał chociaż wiadomo, że obecne jego postępowanie jest karygodne. Nie skreślam go jednak. Możliwe, że one takie są z natury i gdyby wydarzenia potoczyły się inaczej, gdyby Gulperi wychowywała je sama, przypuszczalnie złe inklinacje, nie uaktywniłyby się w ogóle, ale tutaj te negatywne predyspozycje charakterologiczne znalazły pożywkę w postaci jadu sączonego w ich dusze przez dziadków, ciotkę i wujka:( Myślę, ze ludzi w przeważającym stopniu kształtuje otoczenie, a dzieci Gulperii pod tym względem są na przegranej pozycji, bo nie dość, ze wychowały się w mentalnie wypatrzonym środowisku to jeszcze dostały się pod wpływ jego guru w osobie Yakupa. 2 lata izolacji od prawdziwie etycznych wzorców i wartości to bardzo dużo, a w ich wieku jeszcze więcej. Gdyby były same w sobie takie nieczułe jak piszesz Julia to nie przeżywałyby w głębi tej całej sytuacji. Przecież gołym okiem widać, ze wszystkie bardzo cierpią. Jak nazwać to, ze Hasan ma 18 lat i płacze przy co drugiej okazji ?? Pomijam, ze na okrągło ma łzy w oczach ... i co chwile tuli brata. Nie tak się zachowują ludzie źli i bezduszni, którzy uczucia mają za nic. Scenka w sądzie była dla mnie najbardziej wymowna, bo pokazała ich prawdziwe wnętrza. Wg mnie gdyby miały złe inklinacje to na obecnym etapie historii nie byłoby w nich żadnych emocji i dylematów, które gołym okiem widać. I byłyby skupione jedynie na sobie nie dostrzegając się wzajemnie. A druga sprawa, która rzuciła mi się w oczy to ... to, ze między rodzeństwem jest przeogromna więź i uczucie. Gdyby były nieczułe miałyby siebie nawzajem w czterech literach. lucyAle linki są chyba z 3. odcinka? Ja to już widziałam:) Tak? Ja 3 jeszcze nie widziałam, więc myślałam, ze te zwiastuny nie są oszukane. Już taki bajzel jest w tym internecie, że masakra. EDITJulia, czy w odc. 3 było coś o narkotykach, że jakoby Hasan miał z nimi coś wspólnego ? Ponoć Hasan będzie chciał wykorzystać Artemis do zemsty nad Kadirem ... ale się w niej zakocha :lol:
|
|
|
Post by lucy on Nov 17, 2023 17:22:24 GMT
zachowuje się jak stara malutka, nie ma pojęcia o życiu i próbuje wychowywać swoich rodziców i przywoływać ich do porządku szantażem emocjonalnym Z tym się zgadzam i wspomniałam o tym, że Artemis chwytać się będzie każdego sposobu, aby rodzice się nie rozwiedli. Na razie mnie jeszcze nie drażni, ale nie wiem, co będzie wraz z rozwojem akcji :?: Odcinek 2 skończył się jego propozycją nie do odrzucenia Nie sądzę, by Gulperi na nią przystała. Zresztą i tak byłoby za późno. lucy jesteś pewna? :wink: Ja go lubię i widzę w nim ogromny pozytywny potencjał chociaż wiadomo, że obecne jego postępowanie jest karygodne. Nie skreślam go jednak. Lucy ja go też nie skreślam, piszę że go nie cierpię i patrzeć nie mogę na tę pyszałkowatość i okrucieństwo wobec matki w obecnym momencie, co będzie dalej, zobaczymy? Bardzo chciałabym zmienić zdanie na jego temat.Lubię, gdy w postaciach dokonuje się przemiana wewnętrzna, gdy pojmują swoje błedy... Wcześniej wspomniałam, że Hasan wyraźnie toczy wewnętrzną walkę . Braciszka bardzo kocha , to jest widoczne, a w stosunku do siostry gra przynależną mężczyźnie rolę brata opiekuna. Tego nie kwestionuję. Myślę, ze ludzi w przeważającym stopniu kształtuje otoczenie, a dzieci Gulperii pod tym względem są na przegranej pozycji, bo nie dość, ze wychowały się w mentalnie wypatrzonym środowisku to jeszcze dostały się pod wpływ jego guru w osobie Yakupa. 2 lata izolacji od prawdziwie etycznych wzorców i wartości to bardzo dużo, Na pewno lucy w przeważającym stopniu, ale nie w całości, rodzimy się z bagażem predyspozycji i inklinacji. Przykładem może tutaj być, przywoływany już wcześniej Baran z "Karagul". Wychowywany w okolicach Gaziantep przez podobnego typa (wuj) , co Yakup , nie uważa przemocy wobec kobiet za coś złego, używania siły w rozwiązywaniu problemów, nauczony przez kobietę , która jest jego przybraną matką i pierwszą żonę ojca nienawiści do tej drugiej (ona jest biologiczną matką, której powiedziano , że syn umarł po urodzeniu), ale w jego postępowaniu oprócz chamstwa i przemocy widać, że mimo prania mózgu oraz wychowania w takiej obyczajowości, umie rozgraniczać dobro od zła. Stać go na sprawiedliwe, ludzkie gesty wobec tej "k...", jak ją nazywają. Ponoć Hasan będzie chciał wykorzystać Artemis do zemsty nad Kadirem ... ale się w niej zakocha Już w pierwszym odcinku był wyraźny sygnał, że narkotyki "zagrają" w serialu. I owszem Hasan miał z nimi coś wspólnego, tyle że nie w takim sensie, jak ogólnie sądzimy " Jak będzie z relacją Artemis - Hasan i do czego będzie ją chciał wykorzystać - nie wiem, ale widać że podobają się sobie,
|
|
|
Post by lucy on Nov 17, 2023 17:22:31 GMT
Z tym się zgadzam i wspomniałam o tym, że Artemis chwytać się będzie każdego sposobu, aby rodzice się nie rozwiedli. Na razie mnie jeszcze nie drażni, ale nie wiem, co będzie wraz z rozwojem akcji :?: Może w 3 odcinku się poprawiła :lol: Jak zobaczę to ocenię. Tak poza tym to rozumiem, ze dzieci chcą, by rodzice byli razem i pewnie gdyby Artemis tak mnie nie denerwowała to tę jej próbę "zastraszenia" rodziców odebrałabym inaczej. Ale z tego co na razie było to widzę, że nie jest w domu pozostawiona sama sobie. Zarówno matka jak i ojciec zajmują się nią, interesują, troszczą. Ale on by chciała na każdym kroku dyktować warunki ... jest taka jakaś pretensjonalna w relacjach z rodzicami. I to mi się bardzo w niej nie podoba. Zobaczymy. Odcinek 2 skończył się jego propozycją nie do odrzucenia Nie sądzę, by Gulperi na nią przystała. Zresztą i tak byłoby za późno. lucy , jesteś pewna? :wink: W sumie to napisałam trochę bez zastanowienia, ale teraz myślę, ze Gulperi przecież zrobi wszystko, by być blisko dzieci. Tylko, że jakim cudem miałaby wyjść za drugiego syna Yakupa skoro ten ma już żonę. 8O Czyżby Yakup dopuszczał wielożeństwo ? Bo nie kumam. Lucy ja go też nie skreślam, piszę że go nie cierpię i patrzeć nie mogę na tę pyszałkowatość i okrucieństwo wobec matki w obecnym momencie, co będzie dalej, zobaczymy? Bardzo chciałabym zmienić zdanie na jego temat.Lubię, gdy w postaciach dokonuje się przemiana wewnętrzna, gdy pojmują swoje błedy... Wcześniej wspomniałam, że Hasan wyraźnie toczy wewnętrzną walkę . Braciszka bardzo kocha , to jest widoczne, a w stosunku do siostry gra przynależną mężczyźnie rolę brata opiekuna. Tego nie kwestionuję. Wg mnie siostrę tez kocha miłością troskliwą, ale nie chce się z tym obnosić, żeby nie okazywać słabości. Jego pyszałkowatość i okrucieństwo to wg mnie zachowanie na pokaz, którym chce zaimponować dziadkowi i otoczeniu. Kiedyś to on przejmie stery w rodzinie i miasteczku, więc musi się wykreować na godnego następcę Yakupa. Takie myślenie go ogarnęło odkąd ma prany mózg przez dziadków. Na pewno lucy w przeważającym stopniu, ale nie w całości, rodzimy się z bagażem predyspozycji i inklinacji. Generalnie każdy ma w sobie mniejsze czy większe pokłady zła oraz dobra. A bodźce zewnętrzne jedynie je uwalniają. Wg mnie Hasan ma w sobie więcej dobra niż zła ... niestety to dobro przestało się wydostawać na światło dzienne, zostało wygaszone podczas dwuletniej szkoły Yakpua, ale gdzieś tam w środku się jeszcze tli. Znęca się psychicznie nad matką, ale wg mnie ten jego sadyzm jest sztuczny i reżyserowany. Już w pierwszym odcinku był wyraźny sygnał, że narkotyki "zagrają" w serialu. To mi chyba umknęła ta scenka, bo nie kojarzę. Przypomnisz, julia ?
|
|
|
Post by lucy on Nov 17, 2023 17:22:39 GMT
Ale z tego co na razie było to widzę, że nie jest w domu pozostawiona sama sobie. Zarówno matka jak i ojciec zajmują się nią, interesują, troszczą. Ale on by chciała na każdym kroku dyktować warunki ... jest taka jakaś pretensjonalna w relacjach z rodzicami. I to mi się bardzo w niej nie podoba. Zobaczymy. Bo jest rozpieszczona :!: I dlatego uzurpuje sobie prawo do dyktowania warunków. Jest typową córeczką tatusia i widać, że ma z nim lepszy kontakt, choć próbuje manipulacji :wink: Jaka będzie dalej, zobaczymy :?: Takie myślenie go ogarnęło odkąd ma prany mózg przez dziadków. Hasan był pod pewnym wpływem dziadków od urodzenia, gdyż mieszkali oni razem w tym typowym dla tamtych rejonów domu. Nawiasem, dziwne to domy - podwórko, wokół mieszkania, do toalety i hamamu trzeba wyjść, kuchnia na parterze, aby było bliżej do stołu na podwórzu. Wiadomo, że jest to spowodowane warunkami klimatycznymi i dopiero zimą wszystko przenosi się do jadalni, ale z kolei jedzenie trzeba z kuchni wynieść i ...chodzić po schodach w tę i z powrotem :/ Te domy są enklawami, odgradzającymi od ciekawskich oczu sąsiadów. Podobny po rodzicach ma Demir i swój własny azyl Cemal aga, podobny gra w "Czarnej róży"oraz w "Sili" i "Gwieździe pasterza",ale te dwa ostatnie - kamienne - budziły we mnie strach :// Wracając do Hasana, to dopóki żył ojciec tej indoktrynacji nie było, choć dzieci zapewne widziały, że dziadkowie nie lubią ich matki, ale jakoś to wszystko się układało. Ale w pierwszych scenach widać, że po pięciu latach oczekiwania przez Gulperi na jakieś wieści o grobie męża, dzieci są zniecierpliwione i zbuntowane. Znęca się psychicznie nad matką, ale wg mnie ten jego sadyzm jest sztuczny i reżyserowany. Oj nie Lucy :!: Ja tu nie widzę ( przynajmniej na razie ) sztuczności, tylko premedytację i zapiekłą złość :evil: Już w pierwszym odcinku był wyraźny sygnał, że narkotyki "zagrają" w serialu. To mi chyba umknęła ta scenka, bo nie kojarzę. Przypomnisz Julia ? Jest to scena po przybyciu do Stambułu po wyroku sądu. Bebek, wieczór, zbuntowane dzieci idą za Gulperi do domu, w zaułku na murku czy jakimś stoliku paczuszka wędruje do jednego , a pieniądze do drugiego chłopaka. Hasan dłuższą chwilę na to patrzył. I wtedy przemknęła mi myśl , że ta scena nie jest przypadkowa, tyle, że nie przypuszczałam, co może oznaczać, czego może być zwiastunem :?: Generalnie każdy ma w sobie mniejsze czy większe pokłady zła oraz dobra. Tak, znów odwołam się do genetycznego dziedziczenia :wink: Wychowanie i wpływ środowiska, to jedno, a DNA - drugie :!: Nie trzeba czytać mądrych książek, aby to zauważyć. Np. jest rodzina w niej czworo dzieci - wszystkie kochane, zadbane, obracają się w normalnym środowisku rówieśników, chodzą do tej samej szkoły ,a....jest wśród nich odmieniec- włazi tam gdzie nie trzeba, szuka guza, nie cierpi szkoły, jest leniem, narwańcem, nie słucha nikogo, tworzy filozofię na własny użytek....
|
|
|
Post by lucy on Nov 17, 2023 17:22:46 GMT
Bo jest rozpieszczona :!: I dlatego uzurpuje sobie prawo do dyktowania warunków. Jest typową córeczką tatusia i widać, że ma z nim lepszy kontakt, choć próbuje manipulacji :wink: Jaka będzie dalej, zobaczymy :?: Tak, a mamusia, która siedzi w domu i ogarnia całe życie tej rodziny popadając w coraz większą frustrację swoim niespełnieniem zawodowym i brakiem satysfakcji z niematerialnego trybu życia (bo praca w domu to praca bezdochodowa, charytatywna ... i jeszcze niewdzięczna oraz niedoceniana) jest beee. Nie cierpię rozpieszczonych panienek, które grają na nosach rodziców i w zależności od kaprysów lawirują od jednego do drugiego. Efektem jest skłócanie rodziców, którzy zamiast trzymać wychowawczą sztamę zaczynają walczyć między sobą ... :evil: To właśnie dlatego Artemis mnie odpycha. I do tego wszystkiego będzie jeszcze uprawiać bulimię. Nawiasem, dziwne to domy - podwórko, wokół mieszkania, do toalety i hamamu trzeba wyjść, kuchnia na parterze, aby było bliżej do stołu na podwórzu. Wiadomo, że jest to spowodowane warunkami klimatycznymi i dopiero zimą wszystko przenosi się do jadalni, ale z kolei jedzenie trzeba z kuchni wynieść i ...chodzić po schodach w tę i z powrotem :/ Te domy są enklawami, odgradzającymi od ciekawskich oczu sąsiadów. Podobny po rodzicach ma Demir i swój własny azyl Cemal aga, podobny gra w "Czarnej róży"oraz w "Sili" i "Gwieździe pasterza",ale te dwa ostatnie - kamienne - budziły we mnie strach :// Miałam nawet pytać czy ten dom w Gaziantep jest to dom Borana z Sili ... ale nie ... to nie jest ten sam dom, bo akcja Sili rozgrywa się w Mersin - chyba jeszcze gorszej mentalnie prowincji i bardziej zdominowanej przez klany. Generalnie uwielbiam kamień w budownictwie i podobają mi się miasteczka europejskie stworzone w kamiennym stylu ... no ten turecki jest faktycznie przytłaczający i niosący jakiś mrok, niepokój, przygnębienie. W Wiecznej Miłości rodzina Nihan też ma swą enklawę ... w KG rodzina Banu również taką miała ... pewnie w innych serialach znalazłoby się więcej takich posiadłości odgrodzonych od świata, odizolowanych od wielkiego miasta ... za których bramą tętni życie i zgiełk uliczny. Znęca się psychicznie nad matką, ale wg mnie ten jego sadyzm jest sztuczny i reżyserowany. Oj nie Lucy :!: Ja tu nie widzę ( przynajmniej na razie ) sztuczności, tylko premedytację i zapiekłą złość :evil: No, ale gdyby tak było jak piszesz to widać by było tą zimną krew i satysfakcję w oczach. Ja ich nie widzę ... widzę natomiast dobrą minę do złej gry. Jest to scena po przybyciu do Stambułu po wyroku sądu. Bebek, wieczór, zbuntowane dzieci idą za Gulperi do domu, w zaułku na murku czy jakimś stoliku paczuszka wędruje do jednego , a pieniądze do drugiego chłopaka. Hasan dłuższą chwilę na to patrzył. I wtedy przemknęła mi myśl , że ta scena nie jest przypadkowa, tyle, że nie przypuszczałam, co może oznaczać, czego może być zwiastunem :?: To ja tej scenki nie zauważyłam, bo pewnie w tym czasie czytałam napisy. Znowu wychodzą te piekielne napisy ! Nie trzeba czytać mądrych książek, aby to zauważyć.Np. jest rodzina w niej czworo dzieci - wszystkie kochane, zadbane, obracają się w normalnym środowisku rówieśników, chodzą do tej samej szkoły ,a....jest wśród nich odmieniec- włazi tam gdzie nie trzeba, szuka guza, nie cierpi szkoły, jest leniem, narwańcem, nie słucha nikogo, tworzy filozofię na własny użytek.... Zgadza się ... natomiast opisany przez Ciebie julia przypadek ... to przypadek szczególny :lol:
|
|