|
Post by julia on Nov 30, 2024 17:18:46 GMT
Pembe powinna ostrzej wziąć się za Mery i jej bezczelność… Dopuścili ją do stołu i znoszą jej uszczypliwe komentarze… Domaga się równego traktowania, a sama krytykuje i osądza heyciarz, tu się absolutnie z Tobą nie zgadzam. To, że "dopuszczono" Marie do wspólnego stołu, czego ona za bardzo nie chciała, nie oznacza , że to ona ma się poddawać indoktrynacji Pembe. Pembe wie, że ona jest inna, inaczej wychowana, inaczej myśli i jest w tym domu wyłącznie dla małej Alev. To ,że jest ona gospodynią, nie oznacza, iż może manipulować i narzucać swoją wolę ze słodką, żmijowatą wyższością. Czyż Marie miała położyć uszy po sobie i znosić, że Pembe, która jest, jak Dulska: fałszywą i obłudną pozorantką , która cały czas ustawia ją do pionu?
|
|
heyciarz
Stały Bywalec
Dołączył: Sep 13, 2023
Posts: 468
Likes: 21
|
Post by heyciarz on Nov 30, 2024 19:43:31 GMT
julia, z drugiej strony, Mery jest gościem w tym domu i mogłaby się powstrzymać z niektórymi komentarzami… Zwłaszcza, jak widzi, że Unalowie są religijni, poza tym Doga też ją poinformowała, jakie zasady panują w tym domu... Prawda jest taka, że tam jeden krytykuje drugiego, ale żaden nie chce zrozumieć…
|
|
heyciarz
Stały Bywalec
Dołączył: Sep 13, 2023
Posts: 468
Likes: 21
|
Post by heyciarz on Dec 1, 2024 12:16:42 GMT
Odcinek 78… Zastanawiam się, co scenarzystka planuje??? Pozbyła się speluniary i ulicznicy, Firaza (niestety), pozbywa się Gulcemala i ewidentnie to samo czeka Gorkem i jej rodzinę za 2-3 odcinki… Nie przepadam za takimi nagłymi przetasowaniami… Miało być ciekawie u Pembe, Fatiha, Nursemy, a nie będzie… Fatih zaraz znowu będzie z Dogą (pewnie żeby do końca sezonu znowu się rozstać), a Omer z obłudną Kivilcim… Temu drugiemu w ogóle brak honoru, Kivilcim mu nie wierzy, nawet nie ma wątpliwości, a on i tak za nią lata… Ale po kolei… Skandal z babyshower oczywiście trafił do internetu i wszyscy bohaterowie wręcz na żywo oglądali, co się dzieje… Fatih kategorycznie żąda rozwodu, ale Gorkem widząc, że narobiła więcej szkód sobie, niż mężowi, twierdzi, że chce przy nim zostać… Długo tak nie pociągnie - czy czeka nas kolejna (tym razem udana) próba samobójcza??? julia, twierdzisz, że Meri nic a nic do Apo nie ma, a spójrz jaką ładną scenkę w czołówce dostali… Btw. Ciotka-ladacznica też się długo wzbraniała i lawirowała, twierdząc, że w ogóle nie ma tematu… Nie mogę znieść hipokryzji Kivilcim… Wystrojona niczym bułgarka przy szosie, idzie na spotkanie z byłym mężem i po drodze robi wymówki Dogy, że Fatih za bardzo się koło niej kręci i niech nie waży się nawet znowu o nim myśleć… U Pembe nudy… Właściwie jakby nic na niej nie robiło już wrażenia… A dom charytatywny jako wątek to flaki z olejem, wszyscy tam więcej robią niż ona sama, a i nie widać, żeby ta praca w jakikolek sposób na nią pozytywnie wpływała… Jeszcze te rady starej wyrocznicy Haline… 555 zdrowaśek albo ocet jabłkowy i milczenie po spożyciu wieprzowiny… Imam wydaje się fajny, ale jest jakiś taki młody… No i… Sorry, ale nic z tego nie będzie… Prędzej Nursema się w nim nieszczęśliwie zadurzy, niż tych dwoje skończy razem w udanym małżeństwie… Omer i Metehan to kolejni cynicy zaraz po Kivilcim - może za często przebywają w jej towarzystwie… Dojrzały superman bez zawodu i studiów Metehan zrywa z ukochaną przez telefon zaraz po tym, jak po paru tygodniach znajomości jej się oświadczył… Jej matka to ladacznica, więc już jej nie kocha!!! A Omer chwali syna za jego dojrzałość… Po czym sam rzuca się z łapami na Fatiha, a jeszcze w rozmowie z synem oboje podkreślili spokój i opanowanie Omera… Wątek Sevap - matki Nursemy, na razie zapowiada się na gościnny występ i nawet szybko podąża - za odcinek lub dwa prawda o niej wyjdzie na jaw… Zakończenie odcinka - no cóż… Trochę żal mi aktora, co gra Gulcemala, że gra tylko psycholi, ale sam zgadza się na takie role… A ugodzenie Omera nożem - czy mi się wydaje, czy to już drugi raz ten bohater dostał nożem w brzuch w tym serialu??? Chyba, że pomyliłem Omera z bohaterem Barisa z „Gullerin savasi”…
|
|
|
Post by julia on Dec 1, 2024 15:50:03 GMT
julia, z drugiej strony, Mery jest gościem w tym domu i mogłaby się powstrzymać z niektórymi komentarzami… Zwłaszcza, jak widzi, że Unalowie są religijni, poza tym Doga też ją poinformowała, jakie zasady panują w tym domu... Zgadza się, jest po części gościem i pracownicą w tym domu i na pewno trzeba ważyć słowa, tyle, że Pembe, to Pembe -i niejednego wyprowadziła już z równowagi. Ma do tego niebywały talent - lukrowane słowa, które uderzają, jak rózgi. Manipuluje wszystkimi dookoła.
|
|