Te Acuerdas de Mi? - Pamiętasz Mnie? (2021)

lucy, ta Fatima rzeczywiście nie ma w sobie żadnego ciepła, słodkości... Może to wina ostrego makijażu...
Te foldery promocyjne z rozmazanymi zdjęciami są okropne. Kryzys finansowy w Televisie chyba.

Mnie się Fatima podoba. Po zwiastunach jest całkiem okej, choć niekiedy jest sztywna Urodę ma specyficzną, ale jest ładna. Rzadko kiedy Televisa daje szansę grać główną rolę typowej meksykance z ciemniejszą urodą


Nie porównywał bym tego z kryzysem finansowym. Carmen Armendariz wymyśliła sobie plakaty w stylu namalowanego obrazu, ale coś nie pykło. W ogóle ten brak proporcji. Czasami głowa większa, od ciała. Jedyne co to plakaty protów fajnie wyszły.

Melissa Barrera robi karierę w Hollywood

@rafaelcaen, nie zgadzam się, ze kiedyś protki nie miały charyzmy. (chociaż takie tez się pewnie znajdą) Gra w telenoweli (w moim rozumieniu tego gatunku) wymusza zupełnie inny sposób kreacji, niż jesteśmy do niego przyzwyczajeni w serialach i filmach. I kiedyś aktorki potrafiły złapać ten rytm, czego o tych dzisiejszych powiedzieć nie można.
Co do Melissy to niedawno sprawdzałam co u niej i na YT znajdziesz zwiastuny jej najnowszych filmów. Jeden z filmów nawet jest dostępny.
Ona to teraz będzie działać pewnie na Netflixie.

@rafaelcaen, z tej części posta to poniekąd wynika:

(bo potem piszesz o talencie i charyzmie)

@rafaelcaen, wg mnie w tamtych czasach co druga protka była bardzo dobra (i ładna, bo protka bez urody to niewypał). Dzisiaj można takiej szukać ze świeczką, w dodatku bez żadnej gwarancji, że się ją znajdzie. Co do Twojej listy to:
Thalia wg mnie grała zawsze tak samo jak śpiewa, czyli słabo. W dodatku z manierą, która na dłuższą metę jest niestrawna. Nazwałabym ją specjalistką od ról "śmietnikowych".
Dominika Paleta - akurat rzadko na nią wpadałam, no ona ma na koncie najwięcej ról, gdzie w telce protek było kilka, przez co nie stworzyła żadnego wielkiego duetu. Ja bym jej nadała miano "protki drugoplanowej". Z urody też nigdy nie rzucała na kolana.
Aracley Arambula - ja ją widziałam jeszcze w AMF - gdzie zagrała postać bardzo słodką i niewinną. I świetnie to zrobiła. Do tego aktorka była śliczna. Szkoda, że kiedy trzeba było kuć żelazo póki gorące, zrobiła sobie przerwę i wróciła do telek dopiero po kilku latach, żeby zagrać w marnym CS, po którym zresztą doszło do ostatecznego rozwodu z Televisą. Telemundo wyssało z niej całą słodycz, choć drugie zrobił wiek.
Suzka - zgadzam się, jej kreacje w tych starych telkach były pełne uroku.
Edith Gonzalez - już pomijając jej genialną rolę w CS była aktorką, której każde kolejne wcielenie różniło się od poprzednich. Miała naprawdę wybitny warsztat i duże wyczucie roli. No oczywiście tępa Televia się jej pozbyła.
Gaby Spanic - co do jej geniuszu chyba nikt nie ma wątpliwości, no pech chciał, że zagrała w LI... i się wszystko posypało.
@rafaelcaen, jak zapewne się domyślasz moją nr1 jest Adelcia Królowa Telenowel więc jej poświęcę aż kilka zdań. Jak dla mnie nie ma w telkowym świecie drugiej aktorki, która lepiej płacze (a protka w telce musi sobie popłakać) i która tak magnetycznie gra spojrzeniem, dotykiem, pojedynczym gestem. No to z jaką łatwością i płynnością Adela wcieliła się w postać z innej epoki, bardzo odległą mentalnie i obyczajowo (AR), jak ją naszpikowała delikatnością, subtelnością, niewinnością, wstydliwością z jednej strony oraz dystynkcją z drugiej było dla mnie mistrzostwem świata i nie widziałam nigdy w żadnej telce tak bogatego wachlarza środków przekazu. Stąd kiedy czytam jak o Adeli, która miała idealnie poprowadzoną karierę, w końcu ma na koncie prawie same hity... ze była marną płaczką, bo protka w telkach powinna być silna i najlepiej z pazurem (widzimy co się podziało w gatunku kiedy dopuszczono do głosu takie bohaterki) to tylko się pod nosem uśmiecham.
Można by jeszcze kilka pamiętnych nazwisk wymienić, ale nie chce mi się bardziej rozpisywać.

Pierwszy odcinek jest już dostepny przedpremierowo na stronie telewizji Las Estrellas.

Cieszysz sie, lucy,?

No, to gdzie te ratingi? Pokażcie, jak serialowi skoczyło do 5 milionów.

Atahan, dzieki za rating.
Czyli drugi odcinek tego dziela mial prawdopodobnie tyle samo, co „Exatlon”, ale Televisa juz sie tym nie pochwalila?

Tak naprawdę to nie wiadomo dlaczego nie ma 5M. Ilość widzów w MX się nie skurczyła, więc może to, że już nie siedzą przed telkami, wynika z tego, że one nie są tego warte? Wiem to po sobie, bo też ich nie oglądam, a chętnie bym pooglądała. Widz, który siedzi w serialach na platformach to nie jest widz telenowelowy.

Atahan, dzięki za cyferki. Tylko dlaczego są w spoilerze?

Babcia Armendariz niech lepiej idzie zajmować się wnukami. Bo o robieniu telek nie ma pojęcia. Poza tym jest za stara i nie czuje telkowego bluesa.

Mi się akurat protka podoba.
Za to prot wygląda przy niej jak by był po 50 tce.