Yargı - Proces Sądowy | Wyrok | Ay Yapim 2021

Kompletnie zapomniałam o tej wczorajszej premierze. Włączyłam jakoś w połowie odcinka albo nawet później i szczerze mówiąc też nie oglądałam zbyt dokładnie. Było przeciętnie, ale końcówka zaskoczyła. Może jeśli się oglądało cały odcinek to można się było domyślić takiego splotu wydarzeń, no ja się nie spodziewałam kompletnie. Brat Ilgaza został oskarżony o morderstwo. Żeby go wyciągnąć z więzienia, Ilgaz zatrudnia prawniczkę, z którą ma na pieńku, bo zdarza im się (chyba dosyć często nawet) stawać po przeciwnych stronach sali sądowej. Ceylan jest w stanie zrobić wszystko, by bronić swoich klientów, zdarza się jej naginać zasady i kiedy wraz z Ilgazem znajduje zakrwawioną bluzkę w samochodzie jego ojca, chce ją ukryć. On się jednak na to nie zgadza i przekazuje dowody policji. Brat prota (nie mam pojęcia, jak ma na imię) nie chce wyznać, co robił poprzedniej nocy, ojciec zeznaje, że nie było go w domu... Następnie Ceylan i Ilgaz jadą do prosektorium. Ale nie będę pisała co się tam wydarzyło, żeby nikomu nie spoilerować. Może przy dokładnym oglądaniu odcinka będzie to trochę bardziej oczywiste, no mnie podczas live, którego oglądałam trochę z doskoku, trochę zszokowało. W zwiastunie 2 odcinka pojawiły się już wrzaski, więc Turkom powinno się spodobać.

Obejrzałam wczoraj pierwszy odcinek i według mnie jest całkiem ok, powiedziałabym, że wszystkiego w sam raz. Nie za dużo wątków typowo prawniczych, nie czułam się nimi zmęczona, bo choć wszystko kręci się wokół morderstwa młodej dziewczyny, a większość bohaterów to osoby powiązane ze środowiskiem prawniczym (policjanci, adwokaci, prokuratorzy, wkrótce też pojawi się sędzina, była Ilgaza), to mamy ukazane relacje rodzinne zarówno w domu Ilgaza, jak i Inci, jakieś ich przyjaźnie, znajomości... To, jak różni są główni bohaterowie, jak różne mają temperamenty, podejście do pracy, poczucie humoru, też jest tutaj bardzo istone.

Pozytywnie zaskoczyła mnie Pinar. W pierwszym odcinku zdecydowanie się wyróżnia. Czekam, co pokaże dalej.

A ja miałam wątpliwości, czy niedziela to dobry wybór, ale okazuje się, ze chyba nie najgorszy

Tu jestem mile zaskoczony
Taki mały czarny koń w niedzielny wieczór

Reytingi za 26.09.2021 - NIEDZIELA

ТОТАL:
1. Teşkilat (15 odcinek) - 6.97% 🆕
2. Yargı (2 odcinek) - 5.03% ⬆ (+1.54)
6. Uzak Şehrin Masalı (3 odcinek) - 3.11% ⬇ (-0.25)
12. İkimizin Sırrı (8 odcinek) - 1.84% ⬇ (-0.77)
17. Içimizden Biri (3 odcinek) - 1.62% ⬇ (-0.81)

АВ:
1. Teşkilat - 7.58% 🆕
2. Yargı - 5.71% ⬆ (+2.81)
11. Uzak Şehrin Masalı - 1.78% ⬇ (-0.74)
18. İkimizin Sırrı - 1.29% ⬇ (-0.52)
28. Içimizden Biri - 0.96% ⬇ (-0.15)

Proci w Hurriyet.

Wyniki ma serial naprawdę zaskakująco dobre, jednak rok temu Alev Alev też takie miało.

Też czytałam i szczerze mówiąc była to pierwsza rozmowa z Kaanem, jaką widziałam i wrażenia są bardzo pozytywne. Podobała mi się również wypowiedź Pinar na temat sytuacji kobiet i seriali/filmów/scen, które mogą świadomie bądź nieświadomie urągać godności kobiet. Wyczuwałam tam mały przytyk do pewnych seriali A konkretnie jednego, ale może to tylko moje wrażenie, bo sama jestem na niego "cięta".

Obejrzałam dziś pierwszy odcinek, na dniach postaram się obejrzeć też drugi, żeby nie narobić sobie zaległości i napiszę coś więcej na temat serialu.

Jestem w szoku, ale i tak nie wierzę, że ten wynik się utrzyma.

Dojdzie jeszcze porzucona przez Ilgaza narzeczona ta ruda sędzia w zasadzie już jest pokazali ją dwa razy to siostra Parisa (Başak Gümülcinelioğlu)
W zasadzie to na jedno wyjdzie bo Inci jest martwa ona gra tylko retrospekcje 😁umarła w pierwszym odcinku widzimy ją w serialu tylko na migawkach kiedy dowiadujemy się o kolejnych etapach sprawy o jej zabójstwo 

Reytingi za 03.10.2021: - NIEDZIELA

ТОТАL:
1. Teşkilat (16 odcinek) - 7.15% ⬆ (+0.18)
2. Yargı (3 odcinek) - 7.02% ⬆ (+1.99)
10. Yalancılar ve Mumları (1 odcinek) - 2.54% 🆕
13. İkimizin Sırrı (9 odcinek) - 2.11% ⬆ (+0.27)

АВ:
1. Teşkilat - 7.95% ⬆ (+0.37)
2. Yargı - 7.22% ⬆ (+1.53)
7. Yalancılar ve Mumları - 2.84% 🆕
21. İkimizin Sırrı - 1.18% ⬇ (-0.11)

Nie wiem, ale rozbawiły mnie te gify.
Co za pląsy.

Ale ja nie napisałam nic negatywnego przecież.
Choć przyznam, że w sam serial i tak nie wierzę. I nie aktorów mam tu na myśli (wyrosłam już z oglądania dla nich ), tylko całokształt.

A mnie się Emir nie wbił w pamięć, bo potwór, tylko dlatego, że Kaan rewelacyjnie tę postać zagrał. Do teraz pamiętam te półuśmiechy i spojrzenia

Poza tym to był chyba mój trzeci serial turecki, a początki pamięta się zawsze dość dobrze. Ale zarówno Kaana, jak i Neslihan widziałam potem w kilku innych produkcjach (Dip, Sefirin Kizi, Ask101, Uzaklarda Arama), dlatego zdecydowanie nie są dla mnie już tylko Emirem i Nihan. Taki problem mam z Burakiem, bo jego widziałam tylko w Kara Sevda.