Bambaşka Biri - Ktoś Zupełnie Inny | Tims & B Productions 2023

Bambaşka Biri ✨

Ja to bym chciała się całkowicie odercelić. Mam jej taki ogólny przesyt, że powoli zaczyna mi się na jej widok zbierać na wymioty. Nie ma dnia, żebym przeglądając twittera nie natknęła się na jej fotki z BB lub jej pozy w magazynach, gdzie reklamuje co drugi produkt z branży modowo-biżuteryjno-kosmetyczno-itympodobnej... tudzież pozy z jej osobistych selfies. Dodam, że nie subskrybuję ani seriali, ani aktorów, ani jej kont fanowskich, a mimo to nie mogę się od niej uwolnić. Jestem nią już tak zmęczona, że bym najchętniej udała się na detoks od niej. Tylko jak to zrobić nieinwazyjnie tj. bez odizolowania się całkowitego od dizi..?

Ja też dużo korzystam z TT, ale wyłącznie do celów śledzenia informacji na temat seriali tureckich, wiec może dlatego. I na żadnego z aktorów (poza nią) nie trafiam codziennie.

Ja również mam TT tylko ze względu na tureckie seriale i tureckich aktorów, ale Hande wyświetla mi się bardzo rzadko, mimo że śledzę konta Foxa i BB. Za to non stop przewijają mi się tweety dotyczące serial "Safir", "Yali Capkini" i "Yargi" (akurat te seriale oglądam więc spoko), "Sahane Hayatim", "Sakla Beni" i "Aile" (tymi się w ogóle nie interesuję i wkurza mnie, że ciągle mi się przewijają).

Hande sprawdza się w lekkich komediach, ale mogłaby się pojawić w czymś nowym. Ani komedia, ani serial kryminalny, więc może jakaś drama OGM? Tylko nie wiem, czy by podołała.

Hande aż tak fatalna nie jest.

Zmiana emisji dnia z Piątku na SOBOTĘ

💫📸 Ekipa filmowa publikuje zdjęcia zza kulis serialu „Bambaska Biri” z Hande Erçel i Burakiem Denizem, którego zdjęcia zakończyły się w tym tygodniu

📌Reytingi za 06.01.2024

TOTAL:
1. Gönül Dagi (121 odcinek) - 10.03% ⬆ (+0.37)
10. Bambaşka Biri (15 odcinek) - 2.45% ⬆ (+1.20)

АВ:
1. Gönül Dagi - 8.46% ⬆ (+0.23)
10. Bambaşka Biri - 1.81% ⬆ (+0.76)

АВC1:
1. Gönül Dagi - 9.15% ⬇ (-0.73)
11. Bambaşka Biri - 2.15% ⬆ (+0.64)

Czuję, że tu nie będzie szczęśliwego zakończenia.

Dzisiaj finał.

i.imgur.com/guSMmDh.png

Za mną odcinek 15.

Scenarzysta serialu jest świetny, myślę, że sensownie zakończy wszystkie wątki, ale jednak oglądając 15 odcinek odniosłam wrażenie, że się spieszy. Dużo się w odcinku dzieje, ale mało jest miejsca na takie wolniejsze sceny, gdzie bohaterowie szczerze rozmawiają, cierpią, przeżywają. Mnie się wydaje, że powinno być tego ciut więcej. W końcu nie codziennie dowiadujesz się, że Twoja biologiczna matka żyje, szuka cię od 30 lat, wujek próbował i wciąż próbuje cię zabić, choroba psychiczna wróciła, a twoja druga osobowość jest mordercą.

Leyla jest uparta i chce sprawiedliwości. Nawet do głowy jej nie przyszło, by próbować Kenana chronić, kazać mu uciekać. Z jednej strony ją rozumiem, z drugiej wręcz przeciwnie. Ciekawe, jak zachowa się w finale. Tymczasem Turan nadal kłamie, ryzykując całą swoją karierę, ale i wolność. Nie wiem, czy ktokolwiek w tym serialu skończy szczęśliwe. Szczerze, to nie widzę takiej opcji dla nikogo. Ale nie podglądam, co zadziało się w finale, bo chcę to obejrzeć z zainteresowaniem, gdy już będą literki.

Obejrzałam finałowy odcinek.

Sama nie wiem, co o nim myśleć. Sporą część odcinka zajęła ucieczka Dogana, któremu Leyla deptała po piętach. Czytałam, że widzowie serialu różnie oceniali jej postępowanie. Dla jednych była zimna i okrutna, w końcu w przeszłości wsadziła do więzienia własnego brata, a teraz chciała wsadzić ukochanego. Zamknęła też jego ojca. Nie pozwoliła Doganowi uciec i strzeliła do Kenana (oczywiście nie bez powodu). Inni wykazali się zrozumieniem. Leyla to prokurator, człowiek uczciwy, postępujący zgodnie z prawem. Leyla nie kieruje się w pracy uczuciami. Poza tym wolała, żeby Dogan/Kenan trafił za kratki, poniósł karę i rozpoczął leczenie po raz kolejny, aniżeli żeby zginął jako przestępca.

Finał był bardzo smutny, wręcz przejmujący, ale momentami i trochę nielogiczny. Pomijając wątek główny, to dziwiłam się temu, że Tahir wybaczył Nuray i dał szansę ich małżeństwu, gdzie wcześniej patrzeć na nią nie mógł. Dziwiłam się, że przyjaciółka Leyli i Murat szczęśliwi ogłaszają zaręczyny w takim momencie... Dziwiłam się, że matka Leyli nie poniosła żadnej kary za to, co wyczyniała z mężem przed laty. Dziwiłam się też, że Leyla zwolniła się z prokuratury i pogrążyła w depresji, gdzie przez cały serial kreowano ją na mega twardą babkę, która ze wszystkim sobie poradzi.

Jakoś to jednak poszło, zakończono najważniejsze wątki. No i super, że na koniec pojawiło się światełko w tunelu, bo oto Turan nie chce grobu dla Kenana, bo "groby są dla umarłych", a Leyla otrzymuje tajemniczą, pocieszającą notatkę. Kto mógł napisać coś takiego? Tylko Kenan.