Hudutsuz Sevda - Bezgraniczna Miłość | Medyapim 2023

Pojawił się w końcu zwiastun 15 odcinka, który będzie za tydzień.

Szczerze mam nadzieję że tą decyzją o przerwie FOX nie poderżnął własnym serialom skrzydeł szczególnie patrząc na wczorajsze wyniki.

💥 Według Birsen Altuntas, Hayal Koseoglu dołączyła do obsady serialu „ Hudutsuz Sevda” w roli Damli, córki Nergiz

Ja mogę o zakład iść do kogo będzie chciała się przytulić bo po śmierci Jasemin i tym jak Zeynep i Halil się dotarli to w tym związku za cukierkowo się zrobiło a sprawa z postrzeleniem/zastrzeleniem? Rizvana nie powinno być dość mocna by ich skłócić szczególnie jak po tej akcji z autami Halil wprost Zeyno powiedział że w końcu kogoś z jej rodziny zabije. Wątpię by połączyli tą aktorkę z kimś z rodziny Zeynep, bo kogo ma obecnie do wyboru maminsynków Tanera i Yavuza (świeżo po ślubie), żonatego od lat jak się wydaje szczęśliwie Fikreta czy ten comic relief w postaci Leventa. Jeśli postać Damli przetrwa 1-2 odcinki to celowałbym w to że będzie do Halila się chciała dobrać. Chyba że połączą ją z Osmanem bo w jednym z ostatnich odcinków przy obiedzie szukali mu dziewczyny i zaproponowali nawet siostrę Zeynep Leyle.

Aj pomyliłem Yavuza z Ylmazem, ale fakt że mam nadzieję że nie pójdą w telenowele (ten mój pomysł to były raczej możliwości) a w takim razie coś czuje że pan młody może nie przeżyć ślubu jak siostra się ma pojawić. A co do zwiastuna też po którymś obejrzeniu uświadomiłem sobie, że nie widać kto do kogo strzela tak faktycznie. I pana młodego tam też nigdzie nie widać.

Niby ma dołączyć Yağız Can Konyalı jako brat Yilmaza. Czyli kolejny bratanek Nedime.
Jednak widziałam też na tt plotki,że ma się pojawić postać brata Yavuza. Oprócz potwierdzonej oczywiście postaci Damli.
Nie wiem co to ma być, ale wolę aby te postacie jak szybko się pojawiły tak skończyły jak Cevat, albo Tarik
Yilmaz pewnie jeszcze chwilę zabawi, ale Halil go tak czy siak zabije. I wtedy na scenę powinien pojawić się główny boss, czyli brat Nedime.

No niestety drugi zwiastun sugeruje ewidentnie że toś z duetu Tamel/Rizvan nie przeżył. A może obaj, albo zaczęli sobie grozić zanim w ogóle przyszły wieści ze szpitala.

Obejrzałam odcinek. Z kulawym tłumaczeniem, ale jednak. Nawet nie wiem co napisać. Istny rollercoaster. Dokonały się takie przetasowania w sojuszach,że wygląda to tak jakbyśmy znowu startowali z początku.
Co gorsza Fikret działa mi mocno na nerwy. Yilmaz i tak koniec końców zrobi go tak na szaro, że zostanie z gołym tyłkiem. I bardzo dobrze.
Ale największym przegranym jest nikt inny jak Zeynep. Ci którzy mają najwięcej za uszami i są moralnymi zerami obarczają ją za całe zło. Jestem zadowolona,że nie robią z niej idiotki. Dobrze, bo nadal jest świadoma i to chyba bardziej niż wcześniej jak jej rodzina jest zepsuta. Niech będzie jedyną, która nie da się nabrać na gierki nowej pacynki Ylimaza, czyli Hakana.
To mi ogólnie śmierdzi. Nowa postać to Hakan Marten. Czyli młodszy brat Ylimaza. Zatem kuzyn Zeynep w pierwszej linii. Ma trzymać się blisko Zeyno by mieć jej zaufanie i tu robi się problem. Gdyż gościu daje takie poczucie jakby chciał być bliżej Zeynep, ale inaczej romantycznie. Jakby miał ją rozkochać? Nie wiem, może to moja nadinterpretacja, ale to takie dziwne było.
I oczywiście nowa Damla. O rety, pierwsze wejście i już wiadomo kto to jest. Kolejna zepsuta manipulantka. Gra z Hakanem do jednej bramki. Obrzydziła mnie wręcz scena jej z Fikretem. Do niczego nie doszło, ale jak tak dalej pójdzie to Fikret zostanie dnem.
Aparycja tej aktorki świetnie pasuje na taką sucz vilianową. Jednak mam nadzieję, że dosyć szybko ktoś ją kropnie

Halil Ibrahim - biedak jest załamany. Jego brat umarł, kobieta, którą kocha odeszła. No, właśnie odeszła, ale jakby nie do końca. Plus taki, że wyznali sobie miłość. Jednak Zeyenp chce dowodu,że ten ją kocha, że czuje miłość. A nie tylko złość i chęć nieustannej zemsty.
Czapki z głów, bo Deniz rewelacyjnie odgrywa te sceny. Zwłaszcza końcówka odcinka
Jego płacz, załamanie jest autentyczne. Nie musi wylewać hektolitrów łez by widz widział,że cierpi. Rewelacja.

Na pewno jeszcze raz, jeśli nie dwa obejrzę ten odcinek.
Fabuła cały czas płynie. Jak rwąca rzeka
Nawet nie chce już myśleć który wątek pójdzie w jaką stronę,bo to nie ma sensu.

Szkoda, wielka szkoda.
Tak, ta para super się wyrobiła.

Są spadki. Ale każdy serial wczoraj mocno oberwał

TOTAL: 6.97
AB: 3.97
ABC1: 5.97

Mnie też to zirytowało. Ale chyba nadal nie mają płynności w kręceniu odcinków. Tak mi się coś wydaje.
Bardzo mnie ciekawi jak dalej będzie z Zeynep i Halilem. Biedna Zeynep powinna wyprowadzić się z tego gniazda żmij. Ale raczej póki co nie zanosi się na to aby mogła wrócić bądź co bądź do swojego domu.
Tego AB faktycznie szkoda. Niech będzie luźna czwórka z przodu.
HS zabrało kilka punktów chyba z każdego konkurencyjnego serialu. Bardzo dobrze.

Zeynep cały czas naiwnie miała nadzieję,że Rizvan nie posunie się do otwartej próby zabicia Halila. Że faktycznie odejdzie w cień. Teraz jej matka, brat i cała reszta z tego domu będą wywierać na niej presję,aby się rozwiodła.
Jednak Zeynep jest mądra i uparta. Więc wierzę,że już w następnym odcinku znowu się spotkają.
Ciąża? Nie, nie. Nawet nie było żadnej sugestii,że doszło do czegoś więcej niż pocałunki i przytulanki na tej kanapie.
Chyba,że dadzą jakaś retrospekcje. Ale tu praktycznie nie ma żadnych flashbacków.

Levent może w końcu doczeka się żony. Ale nie będzie nią Zeyenp. A Damla

Ładne cyferki. Co z tego, że AB poleciało mocno w dół skoro serial i tak jest pierwszy w każdej kategorii.

Na tt widziałam informacje,że drugi sezon ma być już potwierdzony.
Jeśli to prawda to jestem na NIE. Na pewno zaczną tworzyć jakieś idiotyzmy.

Faktycznie, mają pole do popisu. Ale boje się,że zamiast tego będą jechać na klasycznych, głupich zagraniach. Czyli nagle postacie zaczną zachowywać się zupełnie bez sensu, niezgodnie z ich charakterem np. Halil znajdzie sobie jakąś kochankę.
Oby moje obawy się nie sprawdziły, bo chyba nigdy tak dobrze mi się nie oglądało turkisza.