Aşk-i Memnu - Zakazana Miłość | Ay Yapim 2008

Podziwiam Turków, że co chwilę do tego wracają.

Tak dzisiaj wygląda Batuhan Karacakaya, odtwórca roli Bulenta.
Obecnie jest uczestnikiem Survivoru w Turcji.

i.imgur.com/HEqW5fd.jpg
i.imgur.com/X3IKbuD.jpg

Ten serial, ten finał i słowo "spektakularny" to dwie sprzeczności. Naprawę nie wiem co Turcy celebrują przez tyle lat. Może Kanal D powinien im puścić ten serial w prime time? Już widzę jak jest w biegu ściągany z anteny...

Jaka kraj, taka śmierć w kartonach.

Chyba się nigdy nie dowiem, czym się Turcy zachwycają. W Ask-i Memnu było wszystko co najwyżej przeciętne.

Ale Asi nie była żadną płaczką (powiedziałabym nawet, że wręcz przeciwnie). Nie była nią też Szeherezada z "1001 Nocy", ani Sila. Ezela nie oglądałam, ale obstawiam, że protka w wykonaniu Cansu też taka nie była. Także to chyba nie chodzi o samą protkę (czy o to jaka była), tym bardziej, że Bihter była źle zagrana i cały jej wątek był "średnio" (delikatnie mówiąc) wiarygodny. Widziałam cały serial od dechy do dechy i to wrażenie towarzyszyło mi od samego początku (o czym zresztą pisałam w moich komentarzach do odcinków). Oprócz tego, że serial był bardzo niedynamiczny, ubogi scenograficznie (ciągle te same mało wyszukane wnętrza - o wiele ładnej pod tym względem było w "1001 nocy", prawie zero ładnych widoków w plenerze, krajobrazów i widoczków z lotu ptaka, których w innych serialach nie brakuje... do tego rezydencja Andana, potentata budowlanego to był brzydki dom położony przy ruchliwej ulicy i patrząc na samo miejsce naprawdę nie było na czym oka zawiesić). Dodając do tego pospolitą ścieżkę muzyczną i małe grono postaci (prawie cała obsada mieszkała na kupie i gdyby nie wątek Peyker to by kamera mogła nie wychodzić poza mury tego brzydkiego domu) oraz źle dobranych aktorów do większości postaci... jestem w szoku, że ten serial nie tylko zaspokoił oczekiwania Turasów (wiemy ile dobrych/ świetnie zapowiadających się seriali puszczają z dymem), ale i ich zachwycił. Wg niektórych źródeł Ask-i Memnu uchodzi za serial z najwyższą oglądalności w historii turkdizi (choć inne podają, że to Asmali Konak był tym ich najchętniej oglądanym)
PS: Tak w ogóle to mam duże "ale" do samej historii. Nie uważam jej za byt wybitną.
Największym plusem serialu była według mnie piękna i idealnie wystylizowana protka oraz wybitnie zagrana jej mamusia (pomijam, że urodę, sylwetkę i w ogóle aparycję postaci Firdevs także dość często podziwiałam).
Zapomniałam jeszcze ocenić scenariusz... daję mu 3+, bo serial był przeważnie nudny. Miał dobre momenty, ale ciągle się w nim działo to samo. Takie miałam wrażenie. No i brakowało mi dobrze poprowadzonych wątków indywidualnych. Wszystko się niczym jak w Hercai kręciło wokół wątku głównego... no ileż można?

Dzisiaj ten serial miałby góra 5 odcinków.

Hande Atazi miałem przyjemność oglądać w Camdaki Kiz - grała kochankę Sedata, męża Nalan.
Nie była zła. Lubiłem z nią sceny.

Serial doczekał się dwóch remaków:
"Passion Prohibida" produkcji Telemundo (USA) - 2012
"Dil Sambhal Jaa Zara | Broken Hearts" (Indie) - 2017

i.imgur.com/LWVtlQD.jpg
i.imgur.com/5zCHha6.jpg

🔥Serial „Zakazana miłość”, w którym główne role zagrali Kıvanç Tatlıtuğ, Beren Saat i Hazal Kaya, ponownie wszedł do Top 5
najchętniej oglądanych programów telewizyjnych w Turcji w kategorii AB. I tak przez 13 lat z rzędu.

Total: 1.33 (12)
AB: 1.78 (5)
ABC1: 1.50 (8)

W 2013 roku powstała wersja latynoskiego Telemundo „Pasion Prohibida” ze świętej pamięci Monicą Spear i Jencarlosem Canelą.

On tylko na upływie czasu tylko zyskał. Ale ona trochę jakby miała operacje.

Beren Saat wygląda bardzo dobrze. Ma 40 lat a trzyma się świetnie.
Kıvanç Tatlıtuğ bardzo się wyrobił. Za młodu wyglądał bardzo niekorzystnie. Pamiętam jak pisałem z osobą z Zoom TV, gdy szukali drugiego tureckiego serialu do towarzystwa dla „Narzeczonej ze Stambułu” i ta osoba napisała mi, że odrzucili „Aski Memnu” ze względu na nieatrakcyjnego protagonistę