Con la misma mirada - Z tym samym spojrzeniem (2024)

Mówi się, że będzie to adaptacja słynnej książki „Mommie Dearest” („Mamita querida”).
Jeśli będzie to serial to przeniesie się późnej do odpowiedniego działu.

Będzie to adaptacja telenoweli „Señora Isabel” z 1993 roku. Tytuł to „Con la misma mirada”.

Za produkcję odpowiada Argos.

Obsada:
Angélica Rivera
Diego Klein
Iván Sánchez
Blanca Guerra
Sofía Castro
Ximena Herrera
Fernanda Borches
Iliana Fox
Nico Haza
Juan Ríos Cantú
Pamela Almanza

lucy, na ten moment temat można przenieść do działu seriali latynoskich. Niektóre media donoszą, że to produkcja Argos dla Telemundo i będzie to serial przeznaczony dla platformy streamingowej jak „Tajemnica rodziny Greco”, „Dziennik żigolo” czy „Kobieca broń”. Z kolei, bardziej wiarygodne źródła podają, że to serial dla platformy VIX.

Jeśli jednak ta produkcja okaże się być telenowelą to temat pójdzie do koprodukcji.

Ja jestem w ogóle zbulwersowana, że jednak wraca do poprzedniego zawodu. Uważam, że ze względu na powagę i prestiż funkcji, jaką pełniła (nieważnie, że niechlubnie) zawód aktora powinna sobie darować bezpowrotnie. Tym bardziej, ze już chyba niczym nie złagodzi wizerunku zdrajczyni i złodziejki, jaki zbudowała w oczach swoich rodaków poprzez afery korupcyjne za czasów bycia pierwszą damą. Wg niektórych źródeł jest znienawidzona przez aż 98% Meksykanów. Pod jej grzecznościowymi komentarzami na innych profilach na IG (na swoim ma komentarze wyłączone z oczywistych względów) widziałam wiele razy wysyp bardzo brzydkich wyzwisk, więc tym bardziej nie rozumiem tej odwagi, żeby stawić czoła ekranowi, przed którym siedzą z kosami.
Jeszcze nie tak dawno czytałam, że producenci Televisy (i pewnie sama wytwórnia) nie chcą ryzykować współpracy z Riverą w obawie przed odrzuceniem przez widzów, także ciekawe, której wytwórni będzie będzie to projekt.
Osobiście nie uważam Rivery za dobrą aktorkę, bo ma tendencję do ulegania manierze. Jej wszystkie bohaterki są charakterologicznie do siebie podobne, bo nie potrafi wyzbyć się "pazura" (w jej grze jest zawsze wiele pretensjonalności, która na dłuższa metę mnie męczy i nudzi). Bardzo lubiłam "Angelę" (aczkolwiek bardziej ze względu na kreację Juana), "Destilando amor" mnie aż tak nie urzekła, a w "Mariana de la noche" już mnie odrzuciło (gdzieś w połowie telki) od Rivery totalnie. No jedno co trzeba jej przyznać to, że ma ponadprzeciętną urodę. Jest po prostu piękna, choć to co zrobiła ze swoją twarzą w ostatnim czasie... jest trochę zdradą tej urody, bo patrząc na nią, widzi się zupełnie inną osobę.

Według mediów Rivera w kontrakcie ujęła sobie, że nie będzie pracowała w pełnym wymiarze godzin dziennie (8-10h). Aktorka pojawia się codziennie na planie na około 4-5 godzin.