|
Post by Atahan on Aug 1, 2024 20:21:58 GMT
Tytuł: The End of the World With You Gatunek: romans, dramat Reżyseria: Miki Koichiro Scenariusz: Miki Koichiro Stacja: ABC Liczba odcinków: 8 Emisja: 30.01.2023 Opis:Świat staje w chaosie, gdy na jaw wychodzi informacja, że za dziesięć dni w Ziemię uderzy ogromny meteoryt, który prawdopodobnie wyniszczy całą populację. Ta wiadomość wprowadza w szok młodego urzędnika o imieniu Masumi Nishina. Gdy ten godzi się ze swoim losem postanawia powrócić do biblioteki, by tam w ciszy czytać książki aż do momentu końca świata. Ta decyzja okazuje się być jednak wielkim błędem, bo spotyka tam Ritsu Kusakabe, który złamał mu serce w czasach studenckich. Miał nadzieję już nigdy nie spotkać człowieka, który obecnie odnosi wielkie sukcesy w branży IT. Ale gdy do końca świata zostało już tylko kilka dni obaj zaczynają się zastanawiać czy na nowo nie rozpalić swojego romansu i spędzić w ten sposób ostatnie chwile ich życia. Obsada:Seto Toshiki - Nishina Masumi Nakata Keisuke - Kusakabe Ritsu Tomimoto Sousyo - Hirose Yuma Idegami Baku - Kagami Meguru | Kagami Madoka Ohtsuki Takehiro - Hashimoto Yosuke Maeda Mizuki - Tsuyuguchi Nishimura Miyu - Taniguchi Misa
|
|
|
Post by Atahan on Aug 1, 2024 20:23:06 GMT
Jedna z lepszych japońskich dram bl z jakimi miałem do czynienia. Także druga, w której gra Seto Toshiki. Wszystkie poprzednie tytuły, które oglądałem miały dosyć prostą, ograniczoną fabułę, wielu rzeczy nie nazywano po imieniu, a i same relacje bohaterów nie były specjalnie rozbudowywane. Tutaj jest inaczej pomimo krótkiej formy (8x24'). Owszem są rzeczy obok których nie można przejść obojętnie, ale twórcy zaserwowali tutaj to, co lubię. Bo tak naprawdę każdy bohater niesie ze sobą jakąś przeszłość, jakieś traumy i ciężkie doświadczenia, które stopniowo wychodzą na powierzchnię i w pewien sposób tłumaczą ich dalsze zachowania i postępowania, w dodatku ze świadomością, że ich życie dobiega końca. Najciekawszą postacią był dla mnie chyba Ristu, który był dosyć złożoną osobą. Ani pozytywną, ani negatywną. Pozytywnie się zaskoczyłem rozbudowaną fabułą i brakiem zbędnego przedłużania. Nie ma tutaj bohaterów, którzy przez większość odcinków grają na zwłokę, albo robią z siebie idiotów, bo nie potrafią rozmawiać o uczuciach. Akcja toczy się całkiem szybko, ale nie traci przy tym klimatu nadchodzącej zagłady oraz takiej melancholii wobec dawnych lat, a takze tego, jak wiele w życiu przegapili. Postacie mierzą się z przeszłością i wysuwają pewne wnioski. Miłe zaskoczenie po bl-kach od MBS. Drama zaskakuje także scenami seksu. Przywykłem, że w Japonii potrafi nawet nie być porządnego pocałunku, a tylko zetknięcie się ustami (przynajmniej we wszystkich produkcjach, które widziałem do tej pory), więc tego zupełnie się nie spodziewałem.
|
|