Paramparça - Rozdarte Serca | Endemol Shine Turkey 2014

Oglądałam pierwszy sezon w telewizji.
Z tego , co wyczytałam, to nie tylko była  słaba oglądalność, ale podobno też starcia na linii Nurgul Erkan.
Nurgul nieszczególnie się prezentuje w rolach kobiet robotnic (nic nie ujmując robotnicom). Siermiężne ubrania nie dodają jej uroku. Ona ma coś takiego w sobie, że wygląda pięknie w upiętych włosach lub spadających lekko na twarz. Niezbyt dobrze wygląda, gdy włosy zakłada za uszy. Ale do tej pory jest zgrabna i bardzo ładnie chodzi.
Doszło do pozwania przez Nurgul Erkana za molestowanie Nurgul miała ponoć żal do "Keriman",że nie zgodziła się potwierdzić tego w sądzie, choć wcześniej miała taki zamiar. Erkan wystąpił do sądu z wnioskiem o zniesławienie, ale szybko go wycofał.
Keriman działała na mnie , jak płachta na byka i dlatego bałam się oglądać "Guvercin" i słusznie
Aktorka raz , że ma niezbyt nachalną urodę, to jeszcze sprawia wrażenie baby z magla.

Nie cierpiałam także Hazal, tego rozwydrzonego dziewuszyska. Nie polubiłam Aliny i później, zaś Leyla -  Cansu był sympatyczniejsza i...ładniejsza, choć trochę namolna, nachodziła Gulseren, kiedy dla nich było lepiej, aby przez pewien czas mieszkała z Dilarą i Cihanem. Z zadowoleniem przyjęłam informację, że zagra w "Sahin Tepesi", ale tam miała rolę nadwrażliwej i nerwowej , więc też mnie niczym nie ujęła.

Niestety w Polsce serial nie cieszył się zbytnią popularnością, natomiast w Turcji był to wielki sukces. Doczekał się 97 tureckich odcinków

Co do całej sytuacji Nurgul - Erkan, w ostateczności nie wiem jak się to wyjaśniło. Każdy szedł w swoje. Ja nigdy nie słyszałem, żeby ktoś skarżył się na współpracę z Nurgul tak samo z Erkanem, choć "Gel Dese Ask" z Erkanem znikło po czterech odcinkach, bo protka nie chciała dalej grać.
Nurgul z tego powodu w połowie (w 52 tureckim odcinku) odeszła z serialu. Odejście protek z serialu, w trakcie jego trwania, nigdy nie kojarzy mi się dobrze. Scenarzyści często mają problem jak dalej dobrze poprowadzić fabułę np. od razu na myśl przychodzi mi "Por Amar Sin Ley", gdzie fabuła po śmierci protki siadła. "Seferin Kizi" chyba też dobrze na tym nie wyszło (sugerując się większością opinii).

Tutaj na szczęście scenarzyści poradzili sobie świetnie. Mimo iż bardzo lubię Nurgul, to jej odjedzie jakoś mną nie wstrząsnęło. Scanariusz był w dalszym ciągu pisany na wysokim poziomie. Mam wrażenie, że to nawet w dalszych odcinkach działo się więcej niż w pierwszym sezonie.
Ten sam scenarzysta pracuje aktualnie nad innym hitem "Bir Zamanlar Çukurova". Chętnie bym obejrzał, gdyby nie ilość odcinków.

Zgadzam się choć nie do końca.
Moim zdaniem są różne sytuacje, które wpływają na odejście. Jeśli aktor/aktorka odchodzą w trakcie trwania serialu (mam na myśli nie tylko głównych bohaterów ale i poboczne postacie) to niech dadzą scenarzystką czas na sensowne wygaszanie postaci a nie z gruchy i pietruchy odchodzą, zostawiając scenarzystów z ręką w nocniku. Niech scenarzysta ma czas do namysłu. Największe takie akcje dzieją się w Turcji. Mam wrażenie, że tu nikt nie ma żadnych kontraktów i kiedy tylko chcą mogą olać projekt i od razu rzucić się na kolejny.

lucy, cóż robić, natura nie jest łaskawa dla wszystkich U Nurgul widać, upływający czas, to prawda, 

Co do oglądalności, to ja miałam na myśli Polskę, gdyż wtedy jeszcze moje oglądanie było w powijakach i nie miałam pojęcia o czymś takim, jak tureckie ratingi