Zümrüdüanka - Szmaragdowy Feniks | Pastel Film 2020

Ostatnia noc z Defne (za chwilę pewnie wejdą na plan)
Kanunsuz Topraklar (jw)
No i nie wiadomo co z Yeter Ali oraz Yalan.

Ledwo przyszedł i już się zwija z serialu. To może świadczyć tylko o jednym.

Uciekają z tonącego okrętu.

Dwa ostatnie odcinki dostarczają sporo emocji, gdyż giną Isik i Hamit.
Pamiętamy, że Abbas jest na banicji, całkiem wygodnej zresztą , Serhat ma dość babki i Deniz, tym bardziej, że Zumrut wyprowadziła się do rodziców.
Deniz postawiła sobie za cel, że Serhat będzie z nią  i zaczęła zdobywanie od pocałunku, ale ani Zumrut, która to zauważyła , ani Serhat nie zareagowali emocjonalnie. Serhat, powiedział , że na nic ta jej gra, poza tym on doskonale widzi, że Isik nie jest dla niej najważniejsza i dlatego on małej na pewno w domu Azimet nie zostawi.
Razem z Zumrut szukają domu, mebli...
 Wydawałoby się, że są zamożnymi ludźmi, babka i nie tylko, żyją wygodnie, opłacają ludzi na usługach, a Zumrut się martwi cenami mebli, zaś Serhat mówi, że z czasem wszystko się ułoży i zapracują na wszystko, czyli ich bogactwo jest dyskusyjne  Nie przypuszczam, aby on zrezygnował ze wszystkiego, co w firmie mu się należy, prowadzi firmę... no ale to tak na marginesie.

Bruździć zaczyna ojciec Hamita, który jest okrutnikiem, ściąga należności za wynajmowane lokale, jest zwolennikiem przemocy, obyczaju, który pozwala na sterowanie dorosłymi dziećmi i zmuszanie ich do bezwzględnego posłuszeństwa.
Cemil stosuje metodę :"Na kolana", zaś  Canan  nie może się pogodzić z tym, że Hamit rozwiódł się z nią dla Suhandan .
Powtarzam się, ale  zastanawiam  dlaczego zamieniono szwadron czarnych wron na  na Cemila, nie ma już ani jednej matki, ni ciotki.

Niestety same kobiety w domu, to niebezpieczeństwo , tym bardziej, że Suhandan jest w domu babki i Hamit przychodzi  i błaga, aby ona do niego wyszła, porozmawiała...ona chce i stopowana jest przez wszystkich. Jest rozdarta między miłością i nakazami.

Azimet wzywa Abbasa, bo mężczyzna musi chronić kobiety, a loczek jest mało charakterny , potem jednak okaże się, że porwany przez Cemila okaże się twardy.

Niestety Serhat , jak wszyscy gdy coś się dzieje , to wyciąga broń, doprowadzony do ostateczności Hamit strzelać do niego nie chce i strzela na oślep w górę na boki i jedna z kul trafiła , stojącą przy oknie Isik
Wszystko tak się zagmatwało, że  po jej śmierci  Serhat znów staje naprzeciw Hamita. Pada jeden i pada drugi. Serhat ranny, Hamit nie żyje. jak się później okaże , to ktoś z ludzi Abbasa strzelił w niego z ukrycia.
Tragedia, tym większa, że Suhandan jest w ciąży z Hamitem, którego kochała i, który był inny, wychowany tak a nie inaczej, ale bardziej ludzki.

Next, Hamita?

Bardzo go polubiłam, zupełnie inny, nieprzystający do rodziny, do tych typów od razu ,przystawiających broń do głowy.
Próbował wyzwolić się spod kurateli ojca, który za rzecz normalną uznaje przemoc i zemstę.
Widać, że całe życie był zniewolony, aż wreszcie miał dosyć.
Cemil i jego pierwsza synowa, jaszczurka Canan do siebie psują , jak dwie krople wody, pozbawieni empatii, nienawidzący...
Menderes Samacilar w czterech serialach, które widziałam gra bardzo pokrewne postacie :"Sila", "Asi"( tu najmniej odpychający, ale i tak... ) , "Gwiazda pasterza" i teraz "ZumruduAnka".Chociaż w "Guvercin" był inny, jednak także, związany z tradycją...

Hamit w swojej męskości potrafi być delikatny, nie wstydził się pójść pod dom Suhandan i prosić, aby z nim porozmawiała.
Oczywiście ojcu i Canan , to absolutnie się nie podoba, uważają, że tym czynem zhańbił, ośmieszył rodzinę. 

Next, masz rację, proci w tym serialu nie porywają. Ich aktorstwo jest zwyczajne, odgrywają swoje role i tyle. Fanki Alpa Navruza być może tak tego nie odbierają, ale on moim zdaniem wcale porywający nie jest. Chemii miedzy protami trzeba szukać, natomiast między Suhandan i Hamitem ona była zauważalna, choć oczywiście nie można jej porównać z parą: Eda & Serkan, Sibel & Ramo czy Reyyan & Miran.
Spośród sporej ilości seriali , które ostatnio oglądałam są to pary, u których tą chemia sprawia niekłamaną przyjemność serducho  

Co zyskaja, to za tydzien straca. I tak w kolko...

A na ich miejsce wejdą pewnie Son Yaz i Yaşin 19.

To się nazywa ograniczenie kosztów. Serial radzi sobie słabo, a wątek Cihana dobiegł końca. Ze względów ekonomicznych dużo lepiej jest aktora grającego tą rolę po prostu zwolnić. Tym sposobem mają już jedną osobę mniej, a dokładniej nawet trzy, bo nie tylko Ismail został zwolniony. A niestety gospodarka w Turcji kuleje bardzo, więc wyobrażam sobie, jak bardzo muszą ograniczać koszty przy takich ratingach. Ze sprzedaży zarobków też nie ma, bo w porównaniu do "Guvercin", "Zumruduanka" w sprzedaży nie jest.
Aktorzy po to mają swoich menadżerów, żeby ci cały czas monitorowali rynek pracy. Wszyscy dobrze wiedzą, że przyszłość "Zumruduanki" jest niepewna i pewnie od dłuższego czasu w Abdullah Bulut szukali dla niego nowych projektów i gdyby sprawy w Pastel Film potoczyły się inaczej, to rolę w "Hukumsuz" najpewniej dostałby ktoś inny.

Widza ograniczanie kosztów, tym bardziej, jeśli od razu rzutuje na jakość fabuły, nie interesuje. Niech se twórcy łącznie z kanałem wsadzą w 4 litery taki projekt. Jak ich nie stać to niech nie produkują. Albo niech kanały w Turcji zaczną pomagać producentom, bo stać je na to. W Latino tez brakuje kasy, a jakoś da się wyprodukować minimum 80 (zaplanowanych wcześniej z rozpisanym scenariuszem) odcinków w oderwaniu od reytingów. A tu po kilku gorszych reytingowo finał i wielkie przeróbki wszystkiego? Jak taki projekt całościowo wypada? Ano tragicznie. Lubię tureckie seriale, są bardzo dobre scenariuszowo i realizacyjne, jednak najczęściej jest tak tylko na początku, bo potem się nad nimi wszyscy znęcają, od filmowców, kanałów i aktorów począwszy, a na reytingach skończywszy. W rezultacie wychodzą potworki, a widz jest coraz bardziej zdegustowany i rozczarowany. Marzę, aby świat się wreszcie poznał na specyfice obecnej tureckiej kinematografii i zaczął analizować co kupuje. Inaczej Turcy będą jeszcze długo bezkarnie robić nas w bambuko.

Wziąłem się za pierwszy odcinek. W końcu.
Fajne widoki, o protagonistach ciężko mogę coś powiedzieć, za to postaci z drugiego planu już pokazały, na co ich stać. Jak Adila zobaczyłem, to pomyślałem "o-o", ale jak się pojawił jego braciszek Abbas to dopiero zacząłem się bać. Niezły wariat. Nerwus i emocjonalny terrorysta, to jak potraktował swoją żonę przy stole - no tego to jeszcze nigdzie nie widziałem.
A mamuśka Zumrut? Wiedźma z tych najgorszych aż się boję, co jeszcze odwali, jak biedną Zumrut zamknęła na noc w stodole.
Swoją drogą, to mnie przyciąga do tureckich seriali - że te czarne charaktery z drugiego planu naprawdę są czarne i sieją strach, a nie żałość i nudę. Nie wiem, skąd oni biorą te aktorki do grania tych mamusiek terrorystek, ale to już kolejna (po m.in. tej z "O hayat benim"), która kradnie wszystkim show.

Jestem po 1 odcinku i połowie drugiego i podoba mi się.
Abbas to czarny charakter, jakiego daaawno nie widziałem - nerwus, cynik, wariat, psychopata. Aktor grajacy te postac wypada genialnie, boję się od razu, jak Abbas pojawia się na ekranie. A Babcia (jego matka) nie gorsza - matko, co tych dwoje jeszcze wykombinuje aż boję się pomyśleć.
Ulfet skradła moje serce Stara krzykaczka i wieśniara, która jak trzeba udaje damę, ale słabo jej idzie. Myślałem w pewnym momencie, że bedzie surową matką, ale z uczuciami (jak przyszła po Zumruduankę do stodoły i opowiadała jej, że w domu się nie przelewało i dlatego nalega na jej ślub z Adilem, bo chce dla rodziny jak najlepiej - ale potem od razu pojawił się klasyczny szantaż: zrób to dla schorowanego pantoflarza i leniwej siostry ) - jakże się myliłem.
Zumruduanka podoba mi się - jak trzeba, to jest słaba i wyobcowana, a innym razem potrafi się postawić. Nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że ona jest w ciąży. Powrót Serhata iście telenowelowy - żyje i już, wcale nie umarł. Ale jak do tego doszło, nikt nie wyjaśnił.
Abbas ma wrażliwego syna, nastolatka, który rysuje męskie torsy - to też mnie zaskoczyło. Nie pomyślałbym, że ktoś posunie się choćby na jakąkolwiek insynuuację w kierunku tematu homo, a tu proszę, Abbas jeszcze powiedział do ohukanej żony, że w dzieciństwie dawała bawić się mu lalkami i wyrósł na pedała. Swoją drogą, Abbas nieźle bluźni - co rusz słyszę jakieś "biiiip" w jego wypowiedziach.
Serial zaskoczył mnie bardzo pozytywnie - liczyłem, że może mi się podobać i przyznaję, że jest nawet lepiej niż się spodziewałem, jeśli chodzi o klimat. Kcę wiencej.

Dobrze, że rzuciłam ten serial w odpowiednim czasie, bo bym się mocno wkurzała. Kolejny świetnie zapowiadający się serial Turcy zniszczyli.
Wczoraj wyższy reyting od Feniksa miał Emanet. Wstyd.

Reyting za 16.12.2020 - środa

TOTAL:
1. Osman [ATV] - 13,29 ⬇ (-0,68)
2. Sadakatsiz [KANAL D] - 11,05 ⬇ (-0,06)
10. DEK [TV8] - 5,12 ⬇ (-0,48)
12. Melek [TRT1] - 3,88 ⬇ (-0,07)
19. Emanet - 3%
20. Feniks [FOX TV] - 2,85 ⬇ (-0,22 )

AB:
1. Sadakatsiz [KANAL D] - 11,89 ⬇ (-0,49 )
2. Osman [ATV] - 9,65 ⬇ (-1,41)
5. DEK [TV8] - 5,66 =
6. Melek [TRT1] - 3,85 ⬆ (+0,09)
? Emanet - 1,33%
43. Feniks [FOX TV] - 1,25 ⬇ (-0,60)

Nie tyle zaniedbali co "pozwolili" na odejście Cemala Sana i Cana Sinana (reżyser i pisarz). Od tego się zaczął zjazd serialu. Ekipa scenarzystów to jest w ogóle cyrk na kółkach, bo można by powoli zacząć zakładać z niej armię.

Widac, ze FOX chce kontynuowac komediowke SCK kosztem innych seriali...