Bridgerton - Bridgertonowie (2020-) Netflix

Mam słabość do seriali shondy.
Oglądałem scandal, greys anatomy za czasów kiedy
ona miała tam pietrze nad tym serialem. To jest
Chyba pierwszy serial ShondaLandu po podpisaniu
umowy z netflixem. A że ja jestem niepoprawnym
romantykiem to muszę serial obejrzeć. Podoba mi
się prot, tylko śmieszy mnie ta poprawność
polityczna netflixa. Koniecznie wątek lgbt, i
ciemnoskórzy aktorzy. Nie mam nic do lgbt ani
do osób czarnoskórych. Znając mentalność polaków
już widze te komentarze. Na filmwebie ludzie dyskutują
że to podchodzi pod fantasy bo czarnoskóra królowa.

Na okładce prot i chyba protka a w obsadzie w tyle.
Jestem ciekaw ile rzeczywiście będą mieć tego czasu
antenowego. Obejrzę cały sezon to przyjdę z opinią.

Skończyłem, ja chce drugi sezon już. serduszkoo

Daphne najstarsza córka rodziny, jej jedynym celem w życiu
jest to by mieć męża i rodzinę. Od dziecka wychowana
dla męża. Letni sezon towarzyski jest po to by znaleźć męża.
Matki te dziewczyny wystawiają jak bydło na sprzedaż. Nie ważne
czy ci się facet podoba czy nie ale musisz mieć
męża bo być starą panną to nietakt.

Książę Simone, jego ojciec był tyranem koniecznie chciał
mieć syna by przedłużyć ród. Jego matka po urodzeniu zmarła on
był pod opieką niani. Ojciec miał go gdzieś zawsze nie zadowolony bo to
się jąkał a to że za mało się stara. Jedynym jego celem było by ród przetrwał
Wyjechał z pałacu. Wrócił jak ojciec był na łożu śmierci. Przyrzekł mu że nie
przedłuży rodu na nim się on skończy.

Potem się dzieje dużo fajnych rzeczy których nie chciał bym spoilerować.
Super mi się oglądało nie wiem kiedy mi to zleciało. Główna para ma super
chemię aż się chce na to patrzeć. Skoro serial jest na podstawie romansów
więc scen seksu nie brakuje. Ale są bardzo wysublimowane.

Rtuk płakał jak oglądał.
Wcale się nie zdziwię jak
ten serial nie wejdzie do
Turcji albo w okrojonej wersji.

To tu wystarczy pocałunek i już jesteś Zhańbiona.




Mnie się wydaje że jedyny, celem daphne który został jej wpojony by się uczyć by być dobrą dla swojego męża, i ona jest taka głupiutka.
Chodź potem z czasem pokazuje pazurki. Mnie za to bardzo oczarował prot, rewelacyjny był. Jestem ciekaw co będzie w dalszych sezonach, bo
to zakończenie jest jak by happy endem gdyby nie powstały kolejne sezony. Książek jest dziewięć ten sezon bazował na pierwszej części.
Podoba mi się siostra daphne która wie czego chce i mąż raczej nie jest jej marzeniem. Wie doskonale że faceci moga więcej i jej się to nie
podoba. Chciała by zostać drugą Lady Whistledown. Podobno drugi sezon mają kręcić wiosną a pandemia to wszystko utrudnia, więc na drugi
sezon będziemy musieli czekać rok. Aż mam ochotę to jeszcze raz obejrzeć.

Jedno mnie tylko zastanawia, bo każda kolejna książka jest o kolejnym dziecku rodziny Bridgerton.
Mam nadzieje że nie będzie tak że w kolejnym sezonie nie będzie wątku daphne i Simon bo to by było głupie.
  

Obejrzałam cały serial, podobał mi się i teraz mam ochotę na następne sezony i historie pozostałych z rodzeństwa B. Tylko, że 2 sezon jeszcze nie nakręcili, a emisji ma być podobno dopiero w 2022. Marzy mi się taki serial, z fabułą, tematyką, klimatem, kostiumami, rozmachem etc jako serial codzienny, co się nigdy nie wydarzy. Żadną stację na świecie nie byłoby na to stać  Czy serial mógłby być emitowany w tv polskiej w otwartym kanale ? Raczej tak, tylko z kilka scen łóżkowych musiano by okroić, np scenę z biblioteki. Polska cenzura pokaże scenę gwałtu, ale scenę jak bohaterka przeżywa orgazm dzięki miłości francuskiej ? Wątpliwe. Daphne pod koniec sezonu jako bohaterka zaczęła mi się bardziej podobać. Trzymanie kobiet w nieświadomości na temat życia seksualnego wcale ich nie chroni, a szkodzi i taki wychodzi morał z tej historii. Jak piszą recenzje jest to historia feministyczna i to mi się podoba. Zaskoczeniem jest, że pokazali już w 1 sezonie kto jest Lady W. W książkach było to wiadomo dużo później.

W ksiazce tak było, ale mogli dac więcej czasu. Ciekawa jestem jak zrobią w kolejnych sezonach, bo jak przejrzałam tomy 4 i 5 to tam para z 1 sezonu jest w może z 2 scenach, a prawie wszystko o nowych parach i pozostałych postaci prawie wcale nie ma (tom 5). Wlasciwie już w 1 sezonie dali innym postaciom więcej, niż w ksiązkach, więc pewnie tak zrobią w serialu. Mariny to chyba mało było, albo wcale, bo ona jest z opisu przeszłości w dalszym tomie i postać jest jakby inna z charakteru. Sienny, kochanki Anthony'ego to albo nie było, albo byla tylko wzmianka o jakiejś kochance, bez takich perypetii jak w 1 sezonie. Ogólnie to mało jest stron w tych książkach, więc twórcy serial;u, aby zapełnić sezony mogą dodawać co chcą.

Outlander jestem na 2 sezonie.
Poldark widziałem pierwszy sezon.
A na netflixie nie ma, i nie mam gdzie oglądać.

Musieliby im dopisać historie, bo w książkach (przejrzałam więcej książek z cyklu dla przypomnienia) akcja toczy się jakieś 10 lat, może nawet trochę więcej i ci, co pobierają się we wcześniejszych książkach potem są na marginesie lub wcale. Ale jak pisałam już sporo dodano postaciom, więc twórcy myślę, że potrafią stworzyć całkiem nowe fabuły, aby pasowały do klimatu serii.

Onedine Patrz. KTO NIE WIDZIAŁ PIERWSZEGO SEZONU NIECH NIE CZYTA

Nie tylko Daphne i jej książę. Na których postaciach skupi się 2. sezon "Bridgertonów"?

"Bridgertonowie" Julii Quinn to rodzinna saga w każdej kolejnej książce skupiająca się na
innej postaci. A jakie plany ma showrunner serialu Netfliksa? Uwaga na spoilery z 1. sezonu

"Bridgertonowie" podbili w święta Netfliksa i choć na razie nie ma zamówienia na 2. sezon,
wszystko wskazuje na to, że nowe odcinki powstaną. A o czym opowiedzą? Szukając odpowiedzi
na to pytanie, możemy sięgnąć po książki: 1. sezon, oparty na powieści Julii Quinn "Mój książę",
skupiał się na losach Daphne (Phoebe Dynevor), najstarszej córy Bridgertonów, i jej romansie z
nieokiełznanym, skrywającym tajemnicę księciem Hastings (Regé-Jean Page). Czy 2. sezon będzie po
prostu adaptacją "Ktoś mnie pokochał", drugiej książki z cyklu?

Bridgertonowie sezon 2 – więcej Penelope i Eloise

Gdyby tak było, to na pierwszy plan wyszedłby Anthony Bridgerton (Jonathan Bailey) i powiązana z
nim nowa bohaterka, Kate Sheffield (na razie nieobsadzona). Z drugiej strony, twórca serialu
Chris Van Dusen już dokonał zmian w stosunku do książek, jak choćby wcześniejsze ujawnienie, kim
jest Lady Whistledown. I ma swoje plany wobec bohaterów, o których opowiada w Entertainment Tonight.

– Myślę, że "Bridgertonowie" są jak głęboka studnia z pomysłami. Mamy niesamowitą, dużą ekipę postaci i
fantastyczną obsadę, co daje nam możliwość odkrywania wszelkiego typu historii dla tych postaci. Myślę,
że szczególnie interesujące dla nas będzie to, że możemy dalej bawić się w świecie, w którym już wiemy,
kim jest Lady Whistledown. Ciekawie będzie zobaczyć, jak Penelope osiąga swoją moc – mówi showrunner.

– Myślę, że "Bridgertonowie" są jak głęboka studnia z pomysłami. Mamy niesamowitą, dużą ekipę postaci i
fantastyczną obsadę, co daje nam możliwość odkrywania wszelkiego typu historii dla tych postaci. Myślę,
że szczególnie interesujące dla nas będzie to, że możemy dalej bawić się w świecie, w którym już wiemy,
kim jest Lady Whistledown. Ciekawie będzie zobaczyć, jak Penelope osiąga swoją moc – mówi showrunner.

2. sezon "Bridgertonów" to nie tylko więcej Penelope (Nicola Coughlan), ale także jej przyjaciółki
Eloise Bridgerton (Claudia Jessie), która jeszcze nie zna jej sekretu. I która jest następną panną
na wydaniu po Daphne. Nicola Coughlan mówi, że już się nie może doczekać jej debiutu w londyńskim
towarzystwie z wyższych sfer, bo dzięki temu będzie spędzać więcej czasu z Claudią Jessie na planie.

– Samolubnie ekscytuję się debiutem Eloise w towarzystwie, bo miałabym i w prawdziwym życiu, i w
fikcji przyjaciółkę, która bywa na balach. Bo czasami kręcenie scen bali potrafi zająć trzy, cztery
dni, takie są epickie. Ale nikt nie rozmawia z Penelope, więc mogłabym po prostu utknąć sama, naprawdę
samotna i myśleć: "To jest do bani, to jest koszmarne". Tak więc, mieć tam najlepszą przyjaciółkę – to
spełnienie marzeń. To coś dla mnie – zapewnia aktorka.

Bridgertonowie sezon 2 – co u Daphne i księcia?

Podczas gdy Claudia Jessie już ćwiczy tańce, Regé-Jean Page przygotowuje się na życie małżeńskie
Daphne i księcia. Aktor zauważa, że ta para bardzo młodo się pobrała, co oznacza wiele wyzwań.

– Jedną z rzeczy, które uwielbiam, jest to, że oni pobierają się w tak młodym wieku. I myślę, że jedną z
najważniejszych rzeczy, jeśli chodzi o ideę happy endu, jest to, że to się na tym nie kończy – mówi aktor.
Jak dodaje, jego zdaniem Daphne i książę będą po prostu musieli pracować nad sobą, jeśli ich miłość ma przetrwać.

– Miłość to ciągły proces. Potrzebuje doglądania, potrzebuje pracy, jest testowana i myślę, że jeśli będziemy
kontynuować tę historię, powinna ona pokazać prawdziwą siłę tego i jak to dalej działa, dorasta i ewoluuje. [Miłość]
to żywa rzecz, którą trzeba dokarmiać i dorastać wraz z nią. Tak więc myślę, że może to być bardzo ekscytujące,
zobaczyć, jak można to nadwyrężać i wciąż wychodzić z tego nawet silniejszym – opowiada Regé-Jean Page.

Bridgertonowie sezon 2 – nowa miłość Anthony'ego

No dobrze, a co z Anthonym i jego romansem z książki "Ktoś mnie pokochał"? Chris Van Dusen potwierdza,
że ten wątek będzie i że historia miłosna brata Daphne i Kate Sheffield jest w planach na 2. sezon.
Co cieszy Jonathana Baileya.

– Na każdego z nas czeka Kate. Ujmijmy to w ten sposób i ufajmy, że prawdziwa miłość istnieje dla każdego z nas.
Naprawdę mi go szkoda. Myślę, że on naprawdę chce dobrze. Nie ma wątpliwości, że on dalej będzie próbował chronić
ludzi tak, jak to robi, i pewnie znów zawiedzie. Ale tak, musimy zobaczyć, jak on się uśmiecha – mówi Jonathan Bailey o Anthonym.

Według nieoficjalnych informacji serwisu TVLine zdjęcia do 2. sezonu "Bridgertonów" mogą ruszyć już w marcu.
To by oznaczało, że jest cień szansy na premierę w święta 2021 roku, choć bardziej realny scenariusz jest taki,
że "Bridgertonowie" wrócą na nasze ekrany w 2022 roku.


ŹRÓDŁO

Znając poprawność polityczną netflixa, jest bardziej prawdopodobne że będzie Azjatką lub czarnoskórą.
A ja się bardzo cieszę że będzie dalej ciągnięta historia Daphne i Księcia. Może nie będą na pierwszym
planie ale zawsze to coś.

Myślałam, że to forum odgórnie tak narzuca cenzurę

Ja również się cieszę że pokażą co dalej, nie ma małżeństw idealnych.
Już samo to że Daphne była trzymana pod kloszem pilnowana kształcona
na żonę, nie wiedząca do końca co to jest życie. Nawet w serialu to
pokazali po ślubie z księciem. A księciu był inaczej chowany dwie przeciwności.

Czytałem wywiad z aktorką grającą Daphne, mówiła że dla niej
najgorsze było granie zawsze perfekcyjnej Daphne.

---

Fajny film pokazujące kreacje Daphne, a było ich aż 104.  LINK


---

Ale na tym oszałamiające liczby się nie kończą, bo
showrunner Chris Van Dusen ma coś jeszcze lepszego.



– Wydaje mi się, że jest blisko 7 500 tysiąca różnych elementów
garderoby stworzonych specjalnie do "Bridgertonów". Wszystko,
co widzicie, jest zrobione na zamówienie, wszystko, co widzicie,
jest zrobione do serialu – zapewnia.

Mają rozmach.

ShondaLand i Netflix mają rozmach.
A dwa książka tej autorki to już klasyk
w romansach, więc się może spodziewali że będzie hitem.

Onedine Ja również lubię czytać romanse.

A Bridgertonowie  w top dwa dnia, trzymają się  podium. 

Regé-Jean Page komentuje plotki o Bondzie

Regé-Jean Page, czyli książę z "Bridgertonów", stał się w ostatnich tygodniach
kolejnym nieformalnym kandydatem na agenta Bonda. "Kiedy jesteś Brytyjczykiem i
robisz coś, z czego stajesz się znany, ludzie zaczynają rzucać słowem na B" –
skomentował aktor w "The Tonight Show". Jak dodał, cieszy się, że jest uważany
za kogoś, kto ma jakieś zasługi, ale na razie to nic więcej. Źródło