Mahkum - Więzień | MF Yapim 2021

A ta blond lafirynda się gnie.
Wybaczcie, zwykle jestem bardzo wyrozumiały.
Ale ona wybitnie działa mi na nerach.

Wybacz, staram się być dobrym człowiekiem.
Ale ona mnie wybitnie w.....a. 

No właśnie. Gdzie jest Przewodnicząca tego tematu?

Taaak. Pięknie leciał z balkonu.   Chociaż ta scena mi się źle kojarzy. Albo nie tyle źle, co głupio. 
Ale jak to żadna z aktorek cię nie drażni? Mi się od razu ciśnienie podniosło jak zobaczyłam Hayal czy jak jej tam. Chyba mam na nią alergię.

Bardzo ładne wzrosty w TOTAL i ABC

📌 Reytingi za 23.12.2021

ТОТAL:
1. Bir Zamanlar Çukurova (118 odcinek) - 8.05% ⬆ (+0.75)
3. Camdaki Kiz (25 odcinek) - 7.44% ⬇ (-0.18)
4. Mahkum (3 odcinek) - 7.36% ⬆ (+1.14)
6. Barbaroslar: Akdenizin Kılıcı (14 odcinek) - 6.46% ⬆ (+0.18)
17. Emanet (279 odcinek) - 2.55% ⬆ (+0.12)

АВ:
1. Camdaki Kiz - 8.37% ⬇ (-0.58)
3. Mahkum - 6.67% ⬇ (-0.27)
4. Barbaroslar: Akdenizin Kılıcı - 5.42% ⬇ (-0.67)
8. Bir Zamanlar Çukurova - 4.33% ⬆ (+0.65)
31. Emanet - 1.11% ⬇ (-0.08)

No proszę, zdjęli królową z piedestału.

lucy, szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że serial aż tak się przyjmie. Miłe zaskoczenie. Obawiałam się, bo Ismail nie ma szczęścia do seriali. Zwykle produkcje, w których grał były dość krótkie albo szorowały po dnie. Do tego czwartek, czyli dzień kilku hitów-starych wyjadaczy. Mam nadzieję, że obecna sytuacja się nie zmieni, gdy od połowy miesiąca wejdzie Survivor. Trochę boję się tego pomysłu Turków na rozciągnięcie historii, bo z tym bywa u nich bardzo różnie, ale zobaczymy. Może w końcu ktoś zaskoczy nas na plus.

Alex, Next, nie oglądacie?

Mavi, serial jest "lepszy" od Doktorka?

💥 Kanał FOX, donosi, że nowy odcinek serialu #Więzień zobaczymy dopiero 20 stycznia…

Odcinek 1
Odcinek skupia się praktycznie tylko i wyłącznie na prokuratorze i bliźniakach Yesari.
Prokurator wiedzie sobie sielankowe życie z rodzinką. Grzecznie odprowadza córkę do przedszkola i leci na akcję. Nie ma to jak wbić w pojedynkę do mafii, żeby zgarnąć ich obecnego szefa (bo chyba Haci nim już był w tym momencie). Oczywiście, dochodzi do strzelaniny, ale prokuratorowi i Haciemu udaje się zwiać w ostatniej chwili. Haci zostaje zatrzymany. Wypiera się, że to nie on załatwił guru klanu i odgraża się prokuratorowi, że świat jest mały i że kiedyś mu się za to odpłaci.
Potem mamy jedną scenkę z adwokatką. Firat krótko komentuje, że kobieta zawsze bierze beznadziejne sprawy i tylko daje puste nadzieje oskarżonym, czym prawie doprowadza ją do łez.
Kilka przebitek z życia rodzinnego i Firat zasypia. Mamy przeskok do scen w więzieniu, gdzie okazuje się, że nie pamięta niczego, co się stało.
Cofamy się o 5 miesięcy. Zahit Yesari organizuje rodzinną kolację, na której ogłasza, że firmę przejmie młodszy (o 10 minut, ale jednak) Savas. Savas zawsze był grzeczny, ułożony, mądry, skończył szkołę z wyróżnieniem i zaczął pracować z ojcem. Z kolei Baris jest zupełnym przeciwieństwem swojego brata (lekkoduch, imprezowicz). Nie ma dobrych relacji z ojcem. Kiedy dowiaduje się, że brat przejmie firmę, wybucha, za co zostaje spoliczkowany przez ojca. Idzie na imprezę, gdzie poznaje dziewczynę. Wszystko idzie dobrze, dopóki nie podsłuchuje, że ta bawiła się z nim, dlatego że wzięła go za jego brata. Baris po raz kolejny wpada w szał. Zabiera dziewczynę do swojego domu i tam ją morduje. 
Sprawę morderstwa prowadzi prokurator Firat. I tak krzyżują się drogi sprawiedliwego prokuratora i Barisa, który nic sobie nie robi z tego, co zrobił. Prokurator w trakcie poszukiwań Barisa z nakazem w ręku przychodzi do firmy, gdzie poznaje Savasa. Savas dowiedziawszy się, co zrobił brat, jedzie do jego apartamentu. Tam dochodzi do kłótni braci i ostatecznie Baris, aby się ratować, zrzuca bez skrupułów swojego brata z 25 piętra. Baris pisze list pożegnalny. Próbuje upozorować, że to było samobójstwo i zajmuje miejsce brata. Od teraz będzie żyć jako Savas. 


Pierwszy odcinek oglądało mi się bardzo dobrze. Nie było żadnych zgrzytów. Wszystko szło płynnie, bez przeciągania. Trochę nie kupiłam tych cukierkowych przebitek z rodziną. Nie były one dla mnie po prostu interesujące.  Aktorsko wszyscy dają radę. Nikt mnie nie irytuje (nawet blondyna!). Serial ma swój klimat, ale próżno w nim szukać typowej tureckości.

Boje się że nie będę dał rady oglądać
serial przez postać barisa. Strasznie
działają mi na nerwy takie postacie.

Co chwile ktoś nowy.

Mavi, a już wam chciałam jechać zrobić zakupy.
Możesz za to przysiąść i napisać coś o 2 odcinku.

Kurczę... Tyle osób ogląda, to może ja też powinienem