Safir - Szafir | NTC Medya 2023

AB za to szura po dnie. Ciekawe czy za tydzień będzie tam 1,5.

Gizem i Ilhan.
#AtGün

Widziałam na TT info, że ktoś z fanów zapytał tę dziennikarkę Birsen o finał serialu, a ona odparła, że historia wraca na dawne tory i zobaczymy...
Niektórzy wciąż wierzą, że Ates i Feraye mogą być razem, a ta wypowiedź ich w tym utwierdziła. Ja już straciłam wszelką nadzieję

Ostatnie dwa odcinki, wskazują na zmęczenie Feraye , która wyraźnie mówi, że tajemnice, półprawdy są przyczyną  rozdźwięków miedzy nimi.

Podobno "Safir" ma pociągnąć do końca sezonu. No i dołącza nowa aktorka, tylko tym razem sporo starsza. Może siostra Omera?

Ja mam takie tyły, że szok. Nadal stoję na 15 odcinku.

Ja nadal stoję na 15.Odcinku. Ostatnio nie mogę znaleźć czasu, żeby nadrobić.
Miałam też zacząć oglądać Pąki (Kizli Goncalar), ale też nie dałam rady. Czekają mnie chyba maratony.

Choć skończyłam z tym serialem dawno temu to mam wrażenie,że nic się w tym temacie nie zmieniło.
Nadal coś na tt mi się przewinie z Safiru (choć nie otagowane). Ale w wersji memów. Bo Burak w roli Yamana to jest okropny mem. Ozge jako Feraye też. Widziałam też niestety żale, że prowadzenie postaci Atesa zmienia się średnio raz na trzy,cztery odcinki. Więc to kolejny powód, który mnie cieszyć,że skończyłam z tym badziewiem. Nie wiem skąd się to bierze, bo ogólnie to mam normalne podejście do seriali. Ale tym czymś, safirem szczerze gardzę.
Męczyłam się do 7 odcinka. Bo miał być trójkąt miłosny. A takiego nie było. Bo Ates cały czas był na doczepkę. Więc to nie jest trójkąt. I będę w tym stwierdzeniu trwała.
Para Feraye i Yaman to po prostu para młodych ludzi, którzy chuć, pożądanie seksualne pomylili z miłością. Dwoje przygłupów, którzy skarżyli się na cały świat. A sami byli egoistyczni, gdzie krzyczeli, że tak bardzo się poświęcają na innych. Idioci, których nijak nie dało się polubić. Bo taka jest prawda.
Ates, Ilhan fajnie się prezentował, robił co mógł. Ale ten serial to błazenada.
O postaci Feraye to już mi się nie chce wspominać.

Nie, nie, nie. Nienawidzę wręcz tej produkcji. Plusem były/są memy. Choć w sumie to nawet nie zawsze. Bo w ostatnim, który widziałam Yaman oczywiście darł ryja i o fuj ślina była widoczna. Burak to aktor, który jest na czarnej liście. Uważam,że nie ma żadnego talentu. Ma dosłownie trzy miny na krzyż. Uśmiech al'a playboy,wykrzyw twarzy w gniewie/krzyku, bądź mokra pseudo smutna twarz.
Ozge będzie musiała się po tym czymś sporo namęczyć,bym w nowej produkcji nie widziała idiotki Feraye.
Wydaje mi się,że przy Buraku to uncję talentu gdzieś wyparowały. Ogólnie ta para to głównie cringe.
Ilhan, no nie wiem. Grał to co mu scenariusz w dalej chwili kazał. I jego stoicka postawa była o niebo lepsza niż te popisy Buraka. Plus on ma na swoim koncie kilka seriali,gdzie grał inne rolę. Więc Ilhan stoi o kilka poziomów wyżej niż tamta dwójka. A jakąś wielką fanką Ilhana nie jestem.

Ostatni raz w dużym skrócie wylałam swoje żale na tego potworka. I już do tego tematu nie wrócę.
No chyba,że ogłoszą finał to wtedy napiszę tylko W KOŃCU! ❤️

💥 Birsen Altuntas donosi, że w serialu Safir wydarzy się coś tragicznego. Wszystko wskazuje na to, że jeden z aktorów odejdzie z projektu.

Wyniki wczorajszego odcinka są złe. Ciekawe, czy rzeczywiście pociągną do końca sezonu, jak zapowiadano ostatnio, czy jednak zdecydują się zakończyć wcześniej...

Zdecydowanie za długo pokazywali nam tego wkurzającego, wrzeszczącego Yamana i płaczącą za nim Feraye. Zbyt długo trzeba było czekać, żeby pomiędzy Atesem i Feraye doszło do konfrontacji i żeby między nimi zrodziła się jakaś relacja. Wielu widzów straciło cierpliwość i zwyczajnie przestało to oglądać. Taka jest moja opinia, każdy może mieć własną

OK, w tej chwili relacja pomiędzy Atesem i Feraye oparta jest raczej na nienawiści, ale ja akurat bardzo lubię ten motyw "od nienawiści do miłości". Lubię, kiedy początkowo patrzeć na siebie nie mogą, mówią ostre słowa, żyją jak pies z kotem, a potem miękną. Jest nadzieja, że właśnie tak tutaj będzie, ale... Feraye nadal płacze za Yamanem, a Ates wydaje się dość mocno zainteresowany Gunes, więc jak to rozwiązać? I czy w ogóle wystarczy na to czasu przy tak kiepskiej oglądalności?

📌Reytingi za 29.01.2024

TOTAL:
1. Kizil Goncalar (Odcinek 4) - 6.99% ⬆ (+0.19)
2. Kudüs Fatihi Selahaddin Eyyubi (Odcinek 10) - 6.72% ⬆ (+0.71)
7. Ömer (Odcinek 41) - 4.22% ⬇ (-0.54)
15. Safir (Odcinek 22) - 2.56% ⬇ (-0.45)

AB:
1. Kizil Goncalar - 8.93% ⬇ (-0.71)
3. Kudüs Fatihi Selahaddin Eyyubi (Odcinek 5) - 4.73% ⬆ (+0.10)
6. Ömer - 3.98% ⬇ (-0.81)
27. Safir - 1.18% ⬇ (-0.24)

ABC1:
1. Kizil Goncalar - 8.97% ⬇ (-0.44)
3. Kudüs Fatihi Selahaddin Eyyubi (Odcinek 5) - 5.47% ⬆ (+0.37)
5. Ömer - 4.97% ⬇ (-0.01)
17. Safir - 1.91% ⬇ (-0.17)

Czy odcinek 22. był słabszy? Wg mnie prawie taki sam, jak poprzedni.

Ciągłe kłótnie, Yaman - Feraye, teraz Feraye - Ates, między nimi diabeł dziadka i perełka mamusi - Okan.

Ates w tym długim, czarnym płaszczu, wygląda jak demon zemsty. Ciągnie go do Gunes, ale Feraye zmusił do wprowadzenia się i grania przed ludźmi pani żony.
Jego  zauroczenie Feraye minęło, ale kto wie....
Ciekawe, jak ułoży się między Bade i Feraye Ona myślała, że teraz będzie mieszkać tylko z "bratem", a tu się piękna przyplątała 

Yamana trafia szlag, miota się , zobaczymy co wymodzi ciotka, która się pojawiła  Widać ,że Omer czuje przed nią respekt, a na jego Shermin patrzy z dystansem. Kto wie czy to ona nie doprowadzi do jakiegoś ładu w tym domu. Mam nadzieję, że ta postać rozrusza trochę serial.
Wszystko w rękach scenarzystów.

Cemile i Aleyna trochę się uspokoiły. Pierwsza trzymana jest w szachu przez Yamana i Atesa, druga jeszcze próbuje grać ciążą, ale myślę, że lada moment prawda wyjdzie na jaw.

Nie spodziewałam się, że to o nią chodzi. Myślałam, że jakoś, okrężną drogą, połączą ją z Vuralem.

Odcinek 17

Ja pierdzielę! Dobrze rozpoczyna się ten odcinek. Aleyna i Cemile wpadają do mieszkania Feraye i urządzają takie sceny,
że brzuch mnie ze sceny boli. Dlaczego ta oglądalność jest taka niska, ja się pytam... Przecież to są aktorki z prawdziwego zdarzenia!
Jak one się dobrały...

Niestety. Śmiechy chichy, ale Feraye i Hazal muszą opuścić mieszkanie, ponieważ sąsiedzi się zaczęli skarżyć na to całe widowisko jakie miało miejsce na korytarzu.
Co więcej, Feraye traci pracę. Kochana rodzinka... Tylko się załamać pozostało.

Vural nie próżnuje i odwiedza Omera. Mówi mu prawdę. Jego wściekłość zaskakuje mnie - wywala synową na zbity pysk. Nawet nie może nic z sobą zabrać.
Żadnej rzeczy. Opuszcza rezydencję tak, jak jest tylko ubrana. Szkoda mi jej, ale po tym jak się zachowywała wobec Feraye, troszeczkę sobie na to zasłużyła.

Hazal w końcu wyznaje miłość Okanowi. Chyba większość osób na to czekała.
Bade kontaktuje się z innym mafiozą - ciekawe co z tego wyjdzie. Czy tajemniczy mężczyzna się odezwie do Bade?
Ates zaczyna coś czuć do Gunes, i to z wzajemnością .

Odcinki mijają dość szybko. Nic mnie nie irytuje. Wszystko jest odpowiednio wyważone. Żadnych zbędnych wątków czy rzeczy.
Właśnie dotarłem do momentu, kiedy Bora żegna się z serialem.
Czy zdoła powiedzieć Yamanowi przed śmiercią - kto jest ojcem dziecka Aleyny?
Czy Yaman się sam domyśli?