Hercai - Nieobliczalni | Mia Yapim 2019

Ze względu na epidemię, w Turcji ograniczono czas pracy na planie.
- nie mogą kręcić od 21 do 5 rano.
- nie mogą kręcić w soboty i niedziele.
Co przekłada się na to, że całe Hercai ma napięty grafik/harmonogram.
Mówi się o tym, że finał sezonu szybciej nadejdzie niż miało mieć miejsce.

Mnie ta zemsta już nie bawi. Dobrze, że tyle wyszło rzeczy, ale korelacje jakie powstały,
to po prostu... Nie wiem, co mam myśleć na ten temat.
Rozrysować drzewo i spojrzeć, kto nie jest z Sadoglu i Aslanbeyów jednocześnie
Taka moda na sukces.

Moda na Sukces kolejna się robi... Dobrze, że ten bebek jest w końcu

Matthias,Next, ale niepewność lekka jest. Zdążą rodzice przed Mahmutem czy nie zdążą....

Na początku była taka wersja, że okaże się iż Hazar jest synem Nasuha i Ayse.
Tym samym, najstarszym wnukiem i prawowitym spadkobiercą Sadoglu jest Miran
Cihana szlag trafi. On od zawsze uważał, że jest w domu niedoceniany.

Trzeba powiedzieć, że prawie wszystko zostało odkryte, poza tajemnicą Fatmy. O co chodzi, że ona nie ma innego wyjścia tylko być z Azize? Czy Firat, to jej syn ?
Nawiasem, podoba mi się obecny Firat wyluzowany, sarkastyczny( gdy trzeba), uśmiechający się, bez napięcia, no i wyładniał nam facet Miejmy nadzieję, że z panią od upraw gajów oliwkowych się zbliżą serduszkoo
Kilka postów wcześniej wspomniałam, że Fusun przejmie rolę Azize i jeszcze bardziej utwierdzam się w tym przekonaniu.

Fusun to zołza , jakich mało i wcale nie lepsza od bratowej. Demoniczny wygląd Azize , to czarne obwódki wokół oczu, a Fusun wygląda na ekonoma z tą laską. Jedna warta drugiej. 
Ciekawe, co teraz będzie z Yaren i Harunem. On chce wiać , ale Yarence zaczyna się podobać

Miran i Reyyan serducho , on szczęśliwy jak nigdy dotąd, czeka na tę swoją cząsteczkę, która wynagrodzi mu stracone dzieciństwo i młodość, zbudowane na kłamstwie, manipulacji i nienawiści

Serial powinien jeszcze pożyć na ekranie i  moim zdaniem ma szansę skończyć się sensownie o ile nie rozwodnią tego, co zostało pokazane.
Na pewno , mimo zastrzeżeń, co do trzeciego sezonu, serial podoba mi się bardziej, niż "Córka Ambasadora". 

Jak zobaczyłem na tt wiadomośc, że Gulcin (Sultan) opuszcza produkcję to się załamałem.
Do jasnej ciasnej, jedna z niewielu postaci, która potrafiła mnie rozbawić jeszcze.
Ale po stracie Aslana, teraz nie pozostaje jej nic innego jak trafić do wariatkowa

No nareszcie, ileż można czekać. serduszkoo

Ja również to pamiętam, i z czasem mnie to śmieszyło.

Oj tak, im się należy udzielić natychmiast niezbędnej pomocy psychiatrycznej.

Ale to zagmatwane.

Dobrze, że w tych koligacjach nie ma Zehry, bo by Reyyan i Miran byli spokrewnieni. Byłoby to jednak mało edukacyjne rozwiązanie.
Czyli Nasuh biernie się przyglądał rozdzieleniu ojca z synem, gdzie oboje to krew z jego krwi
Jak do tego w ogóle doszło, że Azize straciła Hazara?

Skoro wszystkie tajemnice wyszły na jaw to o czym Hercai teraz będzie? A może jednak nie wszystkie???

Powiem Wam tak, że po ostatnim odcinku, to tytuł naprawdę
należałoby zmienić na MODA NA SUKCES... Tyle, ile się tu koligacji zrobiło, to
chyba zaczęło dorównywać Yasak Elmie...

Sultan trafi do psychiatryka- to pewne, skoro aktorka postanowiła zrezygnować z roli. A szkoda.
Aslan odpadł, to teraz musi wyjść na jaw, że Firat to jednak jest Asalnbey.
Ale ta relacja, że może okazać się wujkiem Gonul- OMG

O Hazarze sytuacji, to ja nawet nie chcę rozmawiać, bo Banu pojechała teraz po bandzie.
Ale bym się śmiał, jakby aktor odgrywający rolę Hazara jednak zrezygnował też

Cieszy mnie taki wzrost, ale grozi to tym, że Banu będzie leciała do abdurdów...

Ale ten cień, ta dziewczyna w czerni, to była bodajże na zlecenie Azize, która miała po prostu
nastraszyć starszą babcię. Z kolei z tym majątkiem i Firatem- przyznaję Ci rację julia - ewidentnie to było zagrane
pod to, aby teraz miało wyjść na jaw to, co się stało z Esmą w przeszłości. Biedna... Przez co ona musiała przejść.
Tylko zastanawia mnie, dlaczego Esma dostała pozwolenie by odejść po śmierci Aslana...
Co Aslan miał wspólnego z Esmą?

Reyting za 11.12.2020 - PIĄTEK

TOTAL:
1. Kirmizi Oda (15 odcinków) - 8,48% ⬇ (-0,52)
2. Ulice (569 odcinków) -7,87⬆ (+0,13)
4. Ramo (24 odcinki) - 6,77% ⬆ (+0,68)
6. Hercai (51 odcinków) - 5,98% ⬇ (-1,01)
13. Scorpion (1 odcinek) - 4,25% 🆕
17. Prawo do tronu: Abdulhamid (seria 129) - 3,05⬇ (-0,35)

AB:
1. Kirmizi Oda - 11,86% ⬆ (+0,41)
3. Skorpion - 5,06% 🆕
4. Ramo - 4,60% ⬇ (-0,32)
5. Arka -4,27 ⬇ (-0,27)
8. Prawo do tronu: Abdulhamid - 3,29% ⬇ (-0,74)
13. Hercai - 3,01% ⬇ (-0,11)

Banu, czyli "ulubiona" producentka ? Mati napisz, bo mnie ciekawość spala

No i się zaczęło na nowo , może się dalej kręcić i kręcić....

Mało, że Dilsah żyje, to i Asłan też  Jest przeniesiony do jakiegoś domu, jest w śpiączce, Sułtan nie mówi o tym nawet Gonul.

Niepodzielne rządy objęła w konaku Fusun, straszna kobieta, wygląda z tą laską tak samo demonicznie, jak Azize na początku, zanim się do jej wizerunku przyzwyczailiśmy..
Teraz , to Fusun jest o krok przed wszystkimi, cieszy mnie tylko to, że Gonul jest teraz inna, stawia się ciotce na każdym kroku, ale niewiele jest w stanie zrobić. Zostaje w domu i nie zamierza z niego się usunąć.

Jedynie Sułtan postanawia wyjechać, obiecała to przy łóżku syna, iż będzie cierpliwie czekać na jego wyzdrowienie i wtedy wróci. Przed wyjazdem nie odmówiła sobie satysfakcji i przyjemności pójścia do Azize, żeby wygarnąć jej całe zło, przyznała się do nieudzielenia pomocy Ahmetowi, że wyszła z wypadku tylko z Elif i nawet się nie obejrzała, gdy mąż błagał o ratunek.
A już największą rozkosz sprawiło jej splunięcie w stronę Azize, gdy ta przepraszała za zło.

Tak, teraz  Azize przeprasza, ale próżny żal po szkodzie. 
Denerwujące są te wszystkie tajemnice, nawet i teraz wymogła na Nasuhu, że nie powie Hazarowi, że ona jest jego matką, no i chłop idzie w zaparte przyparty do muru przez Hazara, któremu podejrzane wydaje się nagłe spotykanie się ojca z Azize bez krzyków o zemście.

Zbiesił się Cihan z Handan, nadal nie może znieść Mirana przy wspólnym stole, oświadcza, że zabierze rodzinę i odejdzie, ale  z tym , co się im prawnie należy. I ostentacyjnie wychodzi na kolację do Fusun , gdyż , jak wiemy przed Yaren otworzyły się nowe możliwości   i ochoczo poszła z Harunem do domu teściowej, ale jeszcze nie wie, co ją tam czeka. Dwie diablice pod jednym dachem...no nie wiem, nie wiem czy Yarenka jeszcze nie będzie płakać, bo ona już rozgląda się po rezydencji , jak jej właścicielka, jest zbyt pewna siebie, ale nie z teściową te numery!
Bardzo podobała mi się Gonul, która wyrzuciła Yaren, chcącą zamieszkać w pokoju Reyyan i Mirana.

Dochodzi wreszcie do powiedzenia prawdy przez Esmę, choć Firat nie chciał jej słuchać, podobnie Miran, jednak spotkali się. Przyjechała też Gonul i tam Firat usłyszał prawdę o tym, że jest Aslanbey, że po gwałcie ona popchnęła Ahmeta, a on spadł z tarasu i się zabił. Powiedziała o tym, jak to zorganizowała Azize, aby uchodził za adoptowanego syna, o tym, jak  nie chciała go widzieć po urodzeniu, ale , gdy go pierwszy raz nakarmiła poczuła, że przenigdy nie zrezygnuje z własnego dziecka.
I potem Azize przepisała majątek właśnie na Firata.
Firat, Miran, Gonul w szoku, najbardziej Firat

Miran dopieszcza Reyyan na wszystkie sposoby, pełna sielanka, ale zło nie śpi.
Czyha zła wiedźma Fusun. Mało, że ubiegła Azize, bo gdzieś wywiozła Dilsah i żąda od Azize zrzeczenia się nazwiska, to jeszcze chce się pozbyć dziecka Reyyan.  Przesyła słodycze "od taty"....i kto ratuje Reyyan?
Azize, która domyśliła się z rozmowy z Fusun , co ona zamierza.
Summa summarum, znów jest kogo gonić, kogo szukać i na kim się mścić