9-1-1 (2018-)

verte, Liam, no właśnie też mi się wydaje, że to tureckie 911 skończy tak jak Kahraman babam. Z jednej strony jestem nawet ciekawa, co tam wymyślą, a z drugiej czuję, że nic z tego nie będzie. A tym bardziej nie będzie nic z mojego shipu.

Ja się dzisiaj biorę za drugi odcinek. Wiem na razie jedynie, co się wydarzy u Eddiego. Mniej-więcej wiem też co u Maddie i Atheny, ale to tyle co z komentarzy na tt, a na tt jednak 85% komentarzy dotyczy Eddiego i Bucka, więc...

Tak szybko? No co ty? Ja tam obstawiam najprędzej 15. Finał sezonu, wyznanie miłości i śmierć.

Za chwilę zniknie, spokojnie. Jeszcze tylko kilka odcinków dopóki Buck sobie nie uświadomi, dlaczego Eddie dostał ataku paniki.

Niestety nie, bo serial ma robić TRT, więc minimum jeden pełny sezon jest jak w banku.

Patrzenie na 34 odcinki po 2h a w zamian
całus w czoło, nie dzięki.

Tak na pewno, rtuk już zaciska ręce z ekscytacji.  

No muszę to powiedzieć. 😁 A nie mówiłam? Eddie rozstał się z Aną. Teraz czas na Bucka. W ogóle ten związek Bucka i Rudej to pomyłka. Wraca do domu po kilkudniowej zmianie i widzi ją w telewizji... Tt był załamany tymi słowami "hi honey, i'm home", ale one dla mnie strasznie smutno i gorzko brzmiały i - mówię wam - to jest początek końca tego związku. 😂 Aa, jeszcze dla jasności... Żeby później nie było pytań, gdzie moja kobieca solidarność itd. 😂 Chociaż Rudej nie lubię to nie uważam, że powinna siedzieć w domu i czekać z obiadkiem, aż jej facet wróci z pracy. To zupełnie nie ten typ kobiety i to w życiu nie dałoby jej satysfakcji, nie wyobrażam sobie jej jako żony Bucka czy matki ich dzieci. Ale ok, ona stawia na pracę i karierę. Buck chce mieć rodzinę. Mają zupełnie inne priorytety i oczekiwania. Po prostu do siebie nie pasują. 🤷‍♀️ Daję im jeszcze kilka odcinków. Tak do 7 może, patrząc na to, co ma się w nim wydarzyć. 😁

Gdyby ktoś uważał mnie za walniętą, bo za dużo analizuje to zapewniam - są gorsi: 😂

Nie, nie, nie, nie, nie! 😁 Aktorka pożegnała się już z serialem. Na tt się zrobił szał, bo dała do zrozumienia, że kibicuje Eddiemu i Buckowi i powiedziała, że każdy zasługuje na to by być z kimś, kogo kocha. 😂 Poza tym Oliver na instagramie napisał, że nie miałby problemu gdyby połączyli E i B i granie geja/bi nie jest niekomfortowe, więc wszyscy już myślą, że faktycznie skończą razem. 🙄🤣

Ten poniedziałkowy odcinek, czyli 3 wyjaśnił wątek Maddie. W sensie wiadomo, co się z nią stało i czy pojawi się w najbliższych odcinkach. I szczerze? Nie podoba mi się to. 😐

Omijaj. 😂 Tam są rzeczy, których się nie da odzobaczyć, chociaż bardzo się chce. 😂

Maddie prawie zasnęła przy kąpieli i mała zanurzyła się pod wodę. Nic się jej nie stało, ale Maddie uznała, że lepiej jej (i Chimowi) będzie bez niej i wyjechała. Zostawiła mu nagranie, na którym się żegna. Ja wiem, że ona ma depresję, ale jakoś kompletnie mi to zachowanie do niej nie pasuje. Zwłaszcza, że tak po prostu zniknęła, nie porozmawiała z Chimem osobiście tylko przez filmik. 😐 Przez najbliższych kilka odcinków jej pewnie nie będzie, obstawiam że pojawi się dopiero w drugiej części sezonu albo pod koniec. W ogóle ostatni odcinek zebrał tylko 4,99 milionów widzów i jest to najgorszy wynik w historii serialu. Na tt już zaczęli się bać o kolejne sezony. Oczywiście wszyscy uznali, że to przez to, że nie chcą połączyć Eddiego i Bucka. 🤣

Będziesz musiał sobie na jakiś czas znaleźć inną ulubienice. 😂 Może Rudą? Tylko nie przywiązuj się za bardzo, bo długo już w serialu gościć nie będzie. 😁

Czyli na tt niepotrzebnie dramę nakręcili. Ja się nie znam, ale skoro mówisz, że 5 mln to dobry wynik to ci wierzę. 😁 Jak połączą ship to dobiją do 20 mln i im się wyrówna. 😂

25 października ma nie być w USA odcinka. Czyli będzie troszkę dłuższa przerwa pomiędzy 5 a 6 odcinkiem. Dramat, bo wszyscy czekają na ten 7 jak na zbawienie. 🤷‍♀️😂 Trudno. Może faktycznie coś szykują... 🤔🤣🤣

Już zaczęłam się martwić.

To jest bardzo dobry pomysł. Może teraz - skoro już o tym wiem - wyłapię moment ze wspólną szafką.

Przy okazji innych seriali już różne szczególiki widziałam, ale faktycznie - 911 i ship to jest level najwyższy z możliwych. Ciekawe ile czasu ludzie przeglądają odcinki, żeby to wyszukać... Chociaż przynajmniej dzięki nim wiem, że ze mną nie jest jeszcze najgorzej, bo jak widzę niektóre gify, zdjęcia czy komentarze na tt to...

Ja już jestem po 3 i wiem mniej-więcej, co się wydarzy w 4. Przynajmniej u Eddiego i Bucka, bo jeśli chodzi o innych to ciężko się dokopać do komentarzy na tt. Weszłam sobie rano po odcinku na tt pod hasztag shipu, ale jakoś tak ubogo było. To przeniosłam się do hasztagu 911 i nagle wysyp komentarzy... 95% oczywiście odnośnie E i B. Mimo że w odcinku mieli tylko JEDNĄ scenę. Swoją drogą dobrze, że w miejscach publicznych nadal obowiązują maseczki, bo jednak śmianie się do telefonu jest troszkę dziwne. Zwłaszcza w przychodni lekarskiej.
Komentarza odnośnie tych odcinków mi się nie chce pisać, więc poczekam aż obejrzysz i ewentualnie dopowiem coś od siebie.

Aż taka straszna jestem? 🙈 Trzecia osoba już mi wyskakuje z tekstem "nie bij".

No to jak ci poszło?

Liam to tak jak mnie, też nie zobaczyłem
jeszcze ani jednego docinka 5. sezonu.

Ejj, to moja kwestia! Jeszcze zanim zaczęłam oglądać serial to wiedziałam, że to będzie świetny ship. A potem się okazało, że jest jeszcze lepszy niż miał być. Napisałabym coś o poniedziałkowym odcinku, ale skoro nikt tutaj nie ogląda to poczekam sobie na wasze wrażenia po premierze w tv. Ale na twitterze wszyscy są absolutnie przekonani, że najpóźniej na koniec sezonu Buck i Eddie się w końcu ogarną. Ci bardziej optymistyczni liczą na odcinek świąteczny... Dla mnie sukces będzie jak się Rudej pozbędą. Potem mogę czekać nawet do końca 6 sezonu.