Mucize Doktor - Cudowny Doktor | MF Yapim 2019

Mam dokładnie tak samo Wszystkie te najgłupsze, najbardziej żenujące sytuacje... Wczoraj to nie dość, że położyłam się po 2 to jeszcze leżałam i myślałam jak zacząć tę pierwszą scenę AlFer w opku

Po 42 stwierdzam, że Nazli totalnie popier******. Naprawdę nie mogłam na nią patrzeć w tym odcinku, nawet Doruk nie pomagał, a skoro on nie dał rady to sytuacja jest już naprawdę krytyczna. O co ona w ogóle tego focha strzeliła na Acelyę? A potem nagle jej się odwidziało i "wybacz mi". Acelya to ma u mnie minusa już od dawna (tak jak wszystkie panie w tym serialu), ale teraz się powiększył trochę. Jeszcze mogła ją przeprosić, przecież Nazli nie była niczemu winna. Sceny z tym pacjentem to miałam ochotę przewijać... A jak przyprowadziła do niego tego psa... I ta "słodka" muzyka w tle... Przydałaby się emotka pt. "rzygam tęczą" Ferman też w tym odcinku do odstrzału rambo Ile razy opieprzał Nazli za to, że za bardzo angażuje się w sprawy pacjentów? A teraz nagle mu się to spodobało i jeszcze Dorukowi zasugerował, że powinien z niej przykład brać. Zresztą ja bym bardzo chciała poznać takiego lekarza jak Nazli. Znajdźcie mi go, bo ja nie potrafię. Spotkałam już kilku albo kilkunastu i tylko jeden według mnie zasługuje na miano lekarza z powołania, siedział w przychodni grubo po godzinach, bo pacjentów miał od groma i jeszcze brał na siebie pacjentów lekarza z gabinetu obok, bo tamten punktualnie o 15 się zmywał i miał "gdzieś", że ludzie czekali od rana i niektórzy przejechali nawet i kilkaset kilometrów, żeby ich zbadał. Czasem to mam wrażenie, że niektórym ten zawód kazali za karę wykonywać... W porównaniu z nimi Doruk jest wzorem cierpliwości i wyrozumiałości. Nie miałabym nic przeciwko, żeby mnie leczył (ale to wiadomo ).

Tanju pięknie zgasił Ferdę, ale... "Bo jesteś łatwa" - jak to zabrzmiało I kolejny świetny tekst Fermana: "Jesteś moją przyjaciółką. Od kilku tygodni rozmawiam tylko z tobą" No właśnie, a z kim powinieneś rozmawiać, Ferman?  I jaką znowu przyjaciółką? On przechodził obok jakiegoś placu budowy i cegła mu na głowę spadła?  zly2 Jeszcze dał się wkręcić Tanju w tę rywalizację i się wściekał na Alego nie wiadomo o co...

Dobra. Z tych negatywnych emocji to chyba tyle

Podobały mi się oczywiście sceny DorDem, ale tego to nawet nie muszę pisać, bo już to wiecie Szczególnie ta przy automatach serduszkoo "Ty też jesteś nieprzyjemny, ale nie jesteś złym lekarzem. Jakoś dostałeś ten dyplom." Piękny komplement

No i podobało mi się, jak Ali przybiegł do Fermana z pomysłem na leczenie pacjentki, ale to już mówiłam po live. I po operacjach jak Ferman mówił do Alego, że wywołuje u ludzi dziwne emocje, skojarzyło mi się z Ask 101. Można powiedzieć, że tam w taki sposób sobie miłość wyznali

Mavi no też właśnie, jak się wie, że się nie da rady to po co się w to pchać... By wszyscy lekarze byli tacy jak Nazli to w końcu by nie miał nas kto leczyć, bo by ukryci po kątach w szpitalu ryczeli Dorukowi chyba z nich wszystkich najbliżej do takiego normalnego lekarza, chociaż też raz zostawał na noc w szpitalu, żeby siedzieć przy pacjentce, ale to miało swój ukryty cel, więc się nie liczy No i Fermanowi też, on też raczej rzadko się angażuje...

Co tutaj się wydarzyło?

Po ukazaniu się magazynu z Hande i Keremem, fani podobno się domagają wspólnej sesji Tanera i Sinem Ale to chyba nie będzie takie łatwe...

Dzisiaj na twitterze porównywali DorDem z Sarpem i Mertem i mnie troszkę wzięło na wspominki... Trochę sobie pooglądałam odcinki i sobie popłakałam. I odkopałam filmik z yt. Mavi, paczaj Wiem, że nie oglądałaś, ale może cię zachęci... Albo zainspiruje do czegoś podobnego tylko z kimś innym...