Pantanal - Dzika miłość (2022)

Odc.48
Maria wreszcie zdradziła czekałam na tą chwilę. Dziadek gadał z Jove, trochę za ostro mu powiedział. Po co Juma pojechała za Lucasem tropić byka, spadła z konia. ciekawe jak Jove sobie z tym poradzi jak zobaczy Lucasa przy Jumie.

Mnie też denerwuje to że Lucas próbuje wyjść przed szereg, Leoncio nie powinien robić żadnej konkurencji między synami skoro siodło było przeznaczone dla prawowitego syna to powinno tak zostać. Cieszy mnie to że Juma ciągnie do domu z Jove, może zaczyna jej odpowiadać życie w normalnych warunkach i między ludźmi. Niemowa już mówiła że kocha Tiberia jak rozmawiała z Filo. Też oboje nie lubię Lisicy i Lucasa.

Nie oglądałam jeszcze 49 odcinka, już się nie mogę doczekać. Żeby Filo nie wspomniała że oni ze sobą nie spali to bym powiedziała że jest w ciąży Ciekawe jak potoczy się walka między Jove a Lucasem może pójdzie do diabła

Pewnie i tak chociaż w tym serialu dzieją się dziwne rzeczy co by mnie i tak nie zaskoczyło. Wydaję że i Lucasowi nie przepuści, jak spać z braćmi to najlepiej z trzema

monikaandr, też mnie wkurzyło i jednocześnie zabolało hasło z pierworodnym. Tym bardziej, że z taką dumą go przedstawiał.

Filo też niekiedy siada na konia

Ja ciągle mam nadzieję, że to srebrne siodło jest przeznaczone dla Jove. I że Starzec pomoże mu je zdobyć. Była kiedyś scena, w której mu powiedział, że "jest prawdziwym kowbojem, ale jeszcze o tym nie wie". I trzymam się tego zdania
Juma jednak woli jeść niedoprawioną dziką świnię. Ciekawe jak długo będzie mieszkać z Levim.
Lucas w moich oczach nadal nie zyskał. Myślałam, że mu się podoba wyłącznie Juma (co też nie jest fair, że wodzi za nią wzrokiem), ale z Lisicą tez chętnie by poszedł...

Lucas się chwali na prawo i lewo i jest bardzo dumny, że jest synem (i wnukiem) prostytutki, więc może na przyjemności powinien biegać do burdelu? Tam bym go najchętniej wysłała, tym bardziej, że ma duży podziw i szacunek do kobiet, które parają się tą profesją.
Lisicę wrzuciłabym do łóżka Trindade, bo diabeł ma na nią wielką ochotę. Może się Lisica okaże diablicą?

Jestem po 54.Odcinku,
i jak dla mnie Filo niespodziewanie pokazała "pazurki". Najpierw była wściekła, że Leoncio w rozmowie z Lisicą wyróżnia Jove (w sumie to nie rozumiem dlaczego to ją wkurzyło - przecież Irma to jego ciotka, więc jest logiczne, że najbardziej interesuje ją siostrzeniec (plus jego majątek ) i rozmowy o nim, a nie o reszcie kowbojów/ synów) i mrucząc sarkastycznie pod nosem nazwała go "mądrym synkiem" (szkoda, że nie synalkiem). Ale to nie wszystko, bo po chwili zaczęła coś bełkotać, z czego wynika, że Tadeo chyba jednak nie jest synem Leoncia. Zawsze mi w tej historyjce coś nie pasowało, ale myślałam, że to jedynie źle zaserwowany absurd telenowelowy. Ale dobra, niech Filo sobie myśli, że zabierze tą tajemnicę do grobu... i dalej zapala świeczki pokuty. Wierzę, że prawda wyjdzie sama, choćby za sprawą badań lekarskich... może Tadeo sam się będzie chciał upewnić...? może Irma zrobi je w tajemnicy przed wszystkimi... a może Leoncio postanowi zrobić je wszystkim synom, żeby postawić kropkę nad "i"? Albo może badania będą wykonane na potrzeby ratowania czyjegoś życia i wyjdzie z nich niezgodność grupy krwi pomiędzy ojcem i synem? Pamiętam, że była scena, w której Starzec patrząc z daleka jak Jove i Lucas pędzą bydło powiedział: "teraz nasza rodzina jest w komplecie". Tadea między nimi wtedy nie było.

Juma zerwała z Jove, a potem jeszcze przyznała się Niemowie, że czuje pociąg do Lucasa. Czuję, że będą z tego problemy, choć jak dla mnie przydałaby się jej nauczka. Ciekawe co zrobi z pieniędzmi za bydło i czy okaże jakąś wdzięczność Leonciowi, bo gdyby nie jego inicjatywa, dalej by się pasły na dziko. PS: No i ciekawe co zrobi Guta kiedy się dowie, że Jove już nie jest z Jumą.

Jestem bardzo ciekawa jak się zachowa Tenorio. Którą żonę wybierze.. Wg mnie chyba Marię, matkę Guty. Powoli się robi o nią zazdrosny. Ta druga jest dla niego zbyt niezależna i niepokorna. Swoją drogą brawo dla Marii, że go postawiła w obliczu takiego wyboru. Kompletnie się go spodziewał i aż go zamurowało.
Tak w ogóle to co sądzicie o rodzince Tenoria z Sao Paolo?

Nie zdziwię się, jeśli odpłaci się Tenoriowi pięknym za nadobne. W sensie, że zaciąży z którymś kowbojem (np. z Alidesem, o ile już nie jest w ciąży... z Levim ) i wrobi w dziecko Tenoria. Wystarczy, że mu ulegnie i sprawa załatwiona...

M.in. kompilacja najlepszych momentów zza kulis.

Bardzo fajny materiał.

Ciekawostka..
m.in. jak kręcili jedną ze scen Jumy z jaguarem..

W życiu bym nie powiedziała że to ona, w serialu wygląda inaczej. Fakt trzeba przyznać że jest piękna

O tym nie pomyślałam że gra młodszą

59.Odcinek,
monikaandr, a to się Guta z tatusiem zdziwią, kiedy po ślubie okaże się, że Tadeo jednak nie jest spadkobiercą potężnej fortuny
Do tego jeszcze synów Tenoria ciągnie do Pantanalu. Nie zdziwię się, jeśli Marcelo, po tym co usłyszał, zawita bez niczyjej zgody na ranczo tatusia. Już widzę oczyma wyobraźnie kolejny gruby wątek.
Guta mnie znowu wkurzyła i to mocno. Lucas zresztą też. Dobrze, że chociaż Niemowa za nią nie poleciała. Ciekawe co będzie, kiedy się wyda, że Lucas pomógł w rozstaniu Jove i Jumy. Nadal go nie lubię i oby mu się dostało za podsycanie jej wątpliwości i rozterek. I w tym względzie cieszą mnie proroctwa Trindade.

PS: jesteśmy już w połowie telki.