|
Post by lucy on Apr 23, 2024 18:26:35 GMT
ustawiłem sobie przyspieszenie 1,5 co i tak pozwoliło mi zobaczyć wszystko, bez żadnego przesuwania oczywiście. Matthias , a nie boisz się, że przez takie oglądanie nie unikniesz impaktu na odbiór scen? Na takim przyspieszeniu Ci ucieknie cała warstwa psychologiczna. Ten serial to nie jest serial dzienny, gdzie jak się zsumuje milczenie to zajmuje ono połowę odcinka. Poza tym tutaj między wierszami można tyle wyczytać, że szkoda z tego rezygnować. Gesty, spojrzenia, ect.. często mówią same za siebie. A tutaj jest ich bez liku. I postąpić przeciwko zasadom. Ciekawi mnie, czy to ona się wygada komuś o tym, że dziecko jest tak naprawdę Elif, a nie Defne. Kiymet? Ale co by tym miała zyskać, Matthias ? Defne ma powolutku obsesję na punkcie Elif. Matthias , chyba już Ci się udziela zbyt szybkie tempo oglądania. Bo Defne nie ma obsesji na punkcie Elif. Yakup i Sukran - przypominają mi i to bardzo Füsun Evliyaoğlu i Ali Kemala z Tysiąca i Jednej Nocy. Tyle, że tutaj Sukran jest nieco milsza w porównaniu do Fusun. Tu będzie o wiele ciekawiej. Oboje aktorzy są świetni i ich wątki są bardziej przebojowe. Sukran to moja ulubienica. Zresztą nie tylko ona, bo Kiymet to tez czyste złoto. Myślałem, że Elif będzie ryczała non stop. Jak zobaczyłem w początkowych dwóch czy 3 odcinkach ten płacz ciągły, mówię: o nie... Druga Reyyan xD. W serialu nie ma ani grama cierpiętnictwa, także bez obaw o tego typu klimaty. Nawet drama jest tu podana w sposób cywilizowany, a nie jak w potworkach od OGM. Pomimo, że to ten sam producent. Ciekawi mnie, co zrobi Maksut. Maksut jest pełen niespodzianek i pomysłów. Myślałam na początku, że jego wątek to będzie zapychacz, ale się myliłam, bo świetnie go rozegrał. Im dalej, tym będzie lepiej i ciekawiej. Nie każdy aktor ma na koncie tego typu rolę. Ona jest taka trochę karykaturalna. I wyszła mu genialnie. Ja w każdym razie mu przeważnie kibicowałam. No i mamy jeszcze Kerema, który ma obsesję na punkcie Elif. Ja bym tego nie nazwała obsesją. Kerem się zakochał na zabój i tyle. Początkowo myślał, że ona go odpycha ze względu na niższy status społeczny... więcej nie napisze, zeby nie spoilerować Czy tak jak piszę jest ok? Staram się za dużo nie ujawniać żeby inne osoby miały szansę zobaczyć na własne oczy, Jeśli będzie coś nie tak to proszę mów mi. monikaandr , to może odpisuj Matthias 'owi w osobnym komentarzu. Ja lubię posługiwać się numeracją odcinków na początku swoich postów, bo to też jest wskazówka dla osób, które oglądają w innym czasie, czy tempie, żeby nie trafić na spoilery. No i jest jeszcze tabliczka Spoilery {Spoiler}tratata
|
|
|
Post by Matthias on Apr 23, 2024 18:50:35 GMT
lucy nie. Nie obawiam się tego. Kiedy zajdzie taka potrzeba, to spowalniam - szczególnie jak są mocniejsze sceny i chcę "łaknąć" tego . Tak po prostu pomyślałem na początku. Załóżmy, że Defne by zdradziła swojego ukochanego męża. I co wtedy robi teściowa? Kochani! To nie jest dziecko Defne! Tylko Elif! A Defne bzyknęła się z kimś innym. I do widzenia. Pozbywa się swojej synowej, a na jej miejsce umieszczana jest Elif, która może da w końcu tej rodzinie dziecko, które przedłuży ród. Obejrzałem kolejne odcinki, i ta Kiymet jest kuźwa interesującą postacią. Z jednej strony troszczy się o Elif, bo ma w tym swój oczywiście interes. Dąży do tego, by to dziecko w końcu pokazało się na świecie. Z drugiej strony odnoszę wrażenie, że jakby Elif straciła to dziecko, to by wyrzuciła ją na ulicę. Pewnie się mylę, ale to jest tylko moje własne odczucie, kiedy ją widzę. Kochana babunia, która zrobi wszystko, żeby postawić na swoim. Jak to nie ma obsesji na punkcie Elif? A to jak Kahraman spogląda i miło spędza czas z Elif na jej oczach? Ten uśmiechnięty mąż, spędzający czas z kobietą, która "nosi" jej dziecko? Na początku może i nie było takiej obsesji. Ale dla mnie, to od bodajże 10 odcinka, zaczyna już mieć dosyć Elif, bo nie troszczy się o "jej" dziecko. A jeszcze jak widzi Elif w obecności męża, to ogniki ma w oczach. Chyba, że z Waszego kobiecego punktu widzenia, inaczej to odbieracie. Na szczęście nie ma tego płaczu, którego się obawiałem. Maksut - ten to jest oryginał... Tak czułem, że się z nim szybko nie pożegnamy. W końcu, to jeden z czołowych aktorów i czarnych charakterów, który musi coś namieszać pomiędzy głównymi bohaterami. Kerem, ach Kerem... Oddał krew dla siostry Elif. On wyznał jej miłość, ona go odepchnęła. Zakochany na zabój. Jak tylko słyszy słowo Elif będzie tu, będzie tam, to jakby mógł to by rozjechał ludzi, byleby tylko się pojawić koło niej. Zastanawiam się, jak wiekowo oni stoją w tej obsadzie. Kahraman musi być znacznie starszy oczywiście od Elif, bo ona wspominała scenę, gdy pojechała z mamą do pracy i było wielkie wydarzenie, bo właśnie Kahraman ma zajechać... Kerem to taki szczawik młody. Kerem - z kim Ty się zwiążesz, bo na pewno nie z Elif. Ale ona prędzej związałaby się z Selimem, niż z Keremem.
|
|
monikaandr
Entuzjasta
Dołączył: Jan 24, 2024
Posts: 241
Likes: 2
|
Post by monikaandr on Apr 23, 2024 20:10:03 GMT
monikaandr , to może odpisuj Matthias 'owi w osobnym komentarzu. Ja lubię posługiwać się numeracją odcinków na początku swoich postów, bo to też jest wskazówka dla osób, które oglądają w innym czasie, czy tempie, żeby nie trafić na spoilery. No i jest jeszcze tabliczka Spoilery dzięki za podpowiedź
|
|
monikaandr
Entuzjasta
Dołączył: Jan 24, 2024
Posts: 241
Likes: 2
|
Post by monikaandr on Apr 23, 2024 20:14:51 GMT
Jak to nie ma obsesji na punkcie Elif? A to jak Kahraman spogląda i miło spędza czas z Elif na jej oczach? Ten uśmiechnięty mąż, spędzający czas z kobietą, która "nosi" jej dziecko? Na początku może i nie było takiej obsesji. Ale dla mnie, to od bodajże 10 odcinka, zaczyna już mieć dosyć Elif, bo nie troszczy się o "jej" dziecko. A jeszcze jak widzi Elif w obecności męża, to ogniki ma w oczach. Chyba, że z Waszego kobiecego punktu widzenia, inaczej to odbieracie. To nie jest obsesja tylko zwykła ludzka zazdrość, ona po prostu jest zazdrosna o męża bo go kocha. Obsesją tego nazwać nie można, po prostu od momentu kiedy dowiedziała się że dziecko jest Elif i Karamana jest zła że została oszukana.
|
|
|
Post by lucy on Apr 24, 2024 14:03:25 GMT
Matthias, a na którym jesteś odcinku? lucy nie. Nie obawiam się tego. Kiedy zajdzie taka potrzeba, to spowalniam - szczególnie jak są mocniejsze sceny i chcę "łaknąć" tego . Dialogi to nie wszystko. Jest jeszcze wiele smaczków sytuacyjnych, których się nie da uchwycić na przyśpieszeniu, czy oglądaniu na suwaku. Jak to nie ma obsesji na punkcie Elif? (...) A jeszcze jak widzi Elif w obecności męża, to ogniki ma w oczach. Chyba, że z Waszego kobiecego punktu widzenia, inaczej to odbieracie. Matthias, to jest bardziej kwestia definicji, a nie punktu widzenia. Widocznie mamy inne rozumienie terminu "obsesja". To nie jest obsesja tylko zwykła ludzka zazdrość, ona po prostu jest zazdrosna o męża bo go kocha. Obsesją tego nazwać nie można, po prostu od momentu kiedy dowiedziała się że dziecko jest Elif i Karamana jest zła że została oszukana. Dodałabym tu jeszcze strach i przerażenie, że jej małżeństwo się rozpada przez surogatkę, która za zapłatę zobowiązała się urodzić jej i jej męża dziecko, a która się rozpanoszyła w jej życiu (i małżeństwie) wykorzystując sytuację i próbując zająć jej miejsce. Chyba tylko ślepa i głucha żona byłaby niewrażliwa na taki rozwój sytuacji.
|
|
monikaandr
Entuzjasta
Dołączył: Jan 24, 2024
Posts: 241
Likes: 2
|
Post by monikaandr on Apr 24, 2024 14:07:58 GMT
Dodałabym tu jeszcze strach i przerażenie, że jej małżeństwo się rozpada przez surogatkę, która za zapłatę zobowiązała się urodzić jej i jej męża dziecko, a która się rozpanoszyła w jej życiu (i małżeństwie) wykorzystując sytuację i próbując zająć jej miejsce. Chyba tylko ślepa i głucha żona byłaby niewrażliwa na taki rozwój sytuacji. Tym bardziej że dostała kasę za urodzenie dziecka a nie rozbijanie małżeństwa i zajmowanie miejsca Defne.
|
|
|
Post by Matthias on Apr 24, 2024 16:10:23 GMT
monikaandr w porządku. Można podciągnąć to pod zazdrość. A i owszem. W końcu, kto nie byłby zazdrosny, gdyby druga połówka spędzała czas z partnerem/partnerką. Ale dla mnie to jest też i obsesja. Bo jak tylko coś się dzieje, i że Elif tam była - to Defne jest zbulwersowana. lucy - o nie, nie, nie. Metody na suwaku to kompletnie nie rozumiem. Przesuwanie suwakiem - jakkolwiek to brzmi - jest straszne Obejrzałem dzisiaj 23 odcinek. Chciałbym do piątku obejrzeć do 25, bo później nie będę miał czasu, aż do 6 maja. Odcinek się skończył jak Kahraman przyjechał z policją, i uratował Defne z rąk Maksuta, Elif jest w szpitalu po próbie otrucia, Kerem zostaje - nie leci do Londynu. Parsknąłem śmiechem, jak Kerem chciał matce pokazać zdjęcie, na którym jest ze swoim ojcem, ale on o tym nie wie. Gdy tylko przeglądał galerię - siup, jeb - telefon padł Jakie to było przewidywalne.
|
|
|
Post by lucy on Apr 24, 2024 17:56:59 GMT
Ale dla mnie to jest też i obsesja. Bo jak tylko coś się dzieje, i że Elif tam była - to Defne jest zbulwersowana. Znaczy, że ma tym sytuacjom kibicować, albo nawet zamykać oczy i udawać, że to co widzi to tylko chora wyobraźnia? Metody na suwaku to kompletnie nie rozumiem. Ja w ogóle nie rozumiem sensu metody na suwaku Szkoda by mi było czasu na takie wybiórcze oglądanie. Gdy tylko przeglądał galerię - siup, jeb - telefon padł " style=""] Jakie to było przewidywalne. Ja wiem, czy ta scena była przewidywalna? Nie wszystkie wątki muszą się przecież posuwać do przodu z prędkością światła. Tym bardziej, że tutaj nie można narzekać na tempo rozwoju akcji.
|
|
monikaandr
Entuzjasta
Dołączył: Jan 24, 2024
Posts: 241
Likes: 2
|
Post by monikaandr on Apr 25, 2024 15:25:51 GMT
monikaandr w porządku. Można podciągnąć to pod zazdrość. A i owszem. W końcu, kto nie byłby zazdrosny, gdyby druga połówka spędzała czas z partnerem/partnerką. Ale dla mnie to jest też i obsesja. Bo jak tylko coś się dzieje, i że Elif tam była - to Defne jest zbulwersowana. Postaw się w jej sytuacji gdzie wiesz że obca kobieta jest silniej związana z twoim mężem niż ty sama. Sam byłbyś wściekły na takie zachowanie obojga, bo patrząc na te kilkadziesiąt odcinków coś się dzieje Elif zaraz pojawia się Karaman. Gdy tylko przeglądał galerię - siup, jeb - telefon padł Jakie to było przewidywalne. ja np. nie przewidziałam tego że padnie mu telefon
|
|
|
Post by Matthias on Apr 25, 2024 17:06:52 GMT
monikaandr ja tak czułem, że padnie ten telefon. Bo za szybko by się wszystko wyjaśniło . Ale z drugiej strony - może i dobrze. Jeszcze trochę Kerema potrzymamy w niewiedzy. Ponieważ Kahraman jest niesamowicie pomocny i opiekuńczy . Coś się dzieje którejś kobiecie - on już się pojawia jak Kapitan Ratunek. A Wy jesteście team EliMak, czy team EliKah?
|
|
|
Post by lucy on Apr 25, 2024 17:23:37 GMT
A Wy jesteście team EliMak, czy team EliKah? Ja jestem w drużynie pierwszej. Co prawda na początku oglądania byłam dość neutralna, bo jeszcze nie znałam postaci i nie wiedziałam jak ich ulepi dalsza akcja. No im więcej odcinków miałam za sobą, tym mocniej nie chciałam widzieć Elif obok Kahramana. Defne sobie nie potrafiła z nią poradzić, więc się chwyciłam nadziei, że Mahsut go od niej wybawi...
|
|
monikaandr
Entuzjasta
Dołączył: Jan 24, 2024
Posts: 241
Likes: 2
|
Post by monikaandr on Apr 25, 2024 20:32:38 GMT
monikaandr ja tak czułem, że padnie ten telefon. Bo za szybko by się wszystko wyjaśniło . Ale z drugiej strony - może i dobrze. Jeszcze trochę Kerema potrzymamy w niewiedzy. Ponieważ Kahraman jest niesamowicie pomocny i opiekuńczy . Coś się dzieje którejś kobiecie - on już się pojawia jak Kapitan Ratunek. A Wy jesteście team EliMak, czy team EliKah? Tak szybko jak zaczął się ten wątek wtedy tak szybko by się skończył. Karaman jest taki dobry wujek Tu pomoże tam pomoże, a jak sam ma kłopot to ucieka do brodacza Ja jak narazie jestem neutralna i nie kibicuję nikomu, zobaczymy im głębiej w las
|
|
monikaandr
Entuzjasta
Dołączył: Jan 24, 2024
Posts: 241
Likes: 2
|
Post by monikaandr on May 7, 2024 2:34:39 GMT
Oglądam odc. 32 Haha jak Elif z tym malutkim flakonikiem w ręku wyglądała Dobrze że Nazli ma trochę oleju i pędem napisała sms-a do Selima że potrzenują pomocy. Oczywiście Nehil zadzwoniła do wujka Karamana i zdradziła miejsce pobytu Elif, służąca zobaczyła szklaneczkę z whisky przy Defne jak zanosiła ubranka. Ups i oczywiście poleciała Do Sukran. Przyjechał po nie Karaman a ta oczywiście urażona duma, nigdzie nie jedzie i pretensje do Nazly że ściągnęła Selima i Karamana, kocham te starcia teściowa i synowa Wreszcie zabrał ją z tego obrzydliwego miejsca, o kurde co za podła małpa z tej więźniarki.
|
|
monikaandr
Entuzjasta
Dołączył: Jan 24, 2024
Posts: 241
Likes: 2
|
Post by monikaandr on May 7, 2024 10:12:40 GMT
Odc.33 Karaman się upił i został na noc u brodacza, oczywiście spędził miło czas z Elif, przyjacielem i Nazli. Defne zadzwoniła do brodacza dowiadując się że Karaman jest u niego. Rano wpadła i zobaczyła Elif i Karamana w dziwnej sytuacji gdzie nie robili nic złego, zrobiła awanturę i wykrzyczała Karamanowi że chce rozwodu. Odc. 34 Defne wyprowadziła się z domu, Elif dowiedziała się że jej mama została pchnięta nożem, Kerem spotkał się z Kadirem ma mu za złe że zostawił jego i Meriem na tyle lat i upozorował własną śmierć. Elif taka cicha, szara myszka nie wiedziałam że stać ją na awantury Spotkanie Elif i Defne ta jej mówi że próbuje rozbić jej małżeństwo, a ta jak zwykle niewinna Defne czeka na telefon od Karamana, wcale się nie dziwię że on nie chce dzwonić jak jest wściekły. Czy Elif to nie mogli dobrać innej stylizacji a nie tylko te długie spódnice, buty jak taka typowa stara baba Odcinek.35 Zyja dowiedział się o rozwodzie Karamana i Defne,Defne skrada się jak ten przysłowiowy złodziej Szkoda mi jej jak zobaczyła Elif głaszczącą brzuszek czego ona sama zrobić nigdy nie będzie mogła, Defne myślała że Elif jest z Karamanem. Elif wreszcie wzięła się do pracy księżniczka. Karaman przyszedł do restauracji i kogo zastał w kuchni? Sukran pobiła wszystkich chcąc pokój Defne i Karamana Teść przyjechał na rozmowę z synową. Odc.36 Zaczyna mi się podobać wątek Maksuta, wpadł strzelił i zadowolony przejął prezesurę Defne stawia sprawę na ostrzu noża, szkoda że karze mu odsunąć dziecko od siebie którego oboje tak bardzo pragnęli i którego on jest ojcem, piękny pokój dla dziecka, szkoda mi Defne nie było jej łatwo jak zobaczyła pokój dla dziecka i jeszcze jej wspomnienia o Elif i Karamanie. Nie dziwię się że targnęła się na swoje życie, oczywiście Sukran już wie że Defne nie jest w ciąży. Meriem prawie zobaczyła zdjęcie Kadira z Keremem ale do gabinetu wszedł Zyja. Odc.37 Sukran już z nowiną o ciąży Defne poleciała do Yakupa,Karaman odebrał Defne ze szpitala, Elif idzie do Defne ciekawe po kiego dzwonka, Sukran ma za długi język po co ona mówiła Yakupowi o ciąży Defne, teraz Zyja się dowiedział. O kurde ciekawa jestem kogo nie urodziła Klimyet Odc.38 Yakup i Sukran dostali burę od Klimyet i tej jej słynne "Słuchaj no" Rozmowa Elif z Defne nie jestem osobą za jaką mnie pani uważa, nigdy bym nie zniszczyła czyjegoś szczęścia. Defne- skończyłaś to wyjdź To było extra, Karaman oczywiście pierwsze co po wyjściu z domu poleciał szukać Elif, jak ten piesek. Maksut nieźle oberwał za swoją pewność siebie, no i teraz już cała rodzina wie o ciąży. Brawo dla Karamana za wyjaśnienie wszystkim sprawy ciąży, trzeba było tak od początku postąpić a nie kombinować. Kerema mi tylko szkoda gdy się dowiedział kto jest surogatką. Odc.39 O matko Klimyet jaki miała sen, Klimyet przyszła do Elif i każe jej poddać się aborcji Karaman biedny nie zdążył dojechać na czas do szpitala, tak myślałam że Elif nie da rady. Klimyet wkurzyła mnie w dzisiejszym odcinku z dumą obwieściła że dziecka już nie ma dobrze że Zyja nie dostał zawału jak usłyszał co kazała zrobić. Odc.40 Karaman dobrze powiedział Klimet, Defne zadowolona że problem znikł, ale to nie uszczęśliwiło Karamana że będą żyli jak dawniej. Spodziewała się że po wszystkim rzuci jej się na szyję? Defne jako prowokatorka sytuacji wyszła obronną ręką, jeszcze dostała uznanie w oczach teścia. Jak tak dalej pójdzie to nie tylko rozpadnie się małżeństwo Defne i Karamana, ale także Klimet i Zyji, Brodacz zapunktował u mnie tym że bez problemu przygarnął Elif i Nazli oraz traktuje je jak rodzinę. Rozmowa Sukran z Yakupem trochę mnie rozbawiła, jak dzieci w piaskownicy. Rodzice mnie lubią bardziej ja będę górą a oni spadli na samo dno, Kerem przyszedł do Elif na rozmowę, jest rozżalony że nic mu nie powiedziała. A on ganiał za nią jak pies, Nazli weszła w złym momencie do domu i usłyszała o ciąży, wreszcie mama dziewczyn wychodzi z więzienia Nazli spakowała się i poszła od siostrzyczki, a wystarczyłoby żeby Elif porozmawiała z Nazli szczerze zanim ona niespodziewanie dowiedziała się o wszystkim. Odc.41 Maksut wielki biznesmen Elif szuka Nazli, oczywiście do kogo zadzwoniła po pomoc. Yakup próbuje nawiązać kontakt z Keremem ale mu nie wychodzi tak jak Karamanowi, Sukran i jej wybujała wyobraźnia, kocham ją za to. Yakup zazdrosny o Sukran co oni mają za pogodę jedni chodzą w płaszczach a Sukran ćwiczy w dresie, Yakup i trener w krótkim rękawku. Dwa odcinki wcześniej padał śnieg, teraz słońce świeci, Karaman dowiedział się że Elif ma urodziny i od razu poleciał do niej zaprosić ją na kolację wieczorem, a ta jak na skrzydłach poleciała się szykować jakby mieli już wyjść. Defne szczęśliwa zaproponowała mu wyjście wieczorem to się wymigał spotkaniami, Yakup z zazdrości pogonił trenera Yakup może pan spadać, bierz pan torbę i nie przychodź tu więcej Defne jaka szczęśliwa przyszła do restauracji, napisała do Karamana a temu bateria padła, wreszcie Elif ubrali jak na kobietę przystało, biedna Defne czekała na męża w restauracji a on do tej samej przyjechał z Elif już myślałam że się w trójkę spotkają ale opiekunka zadzwoniła i Defne wyszła sekundę przed nimi. A ja czekałam na dreszczyk awanturki Odc.42 Maksut i jego kuzyn są niemożliwi ten o robocie gada a kuzynek o żarciu. Defne jedzie do ojca a Karaman i Elif świętują jej urodziny, oczywiście Karaman kupił tort i podarował jej prezent Nasza zabawna parka siedzi sama przy stole, czują się jakby byli sami. Oczywiście Klimet musiała dopiec im że wypaplali, Meriem przyjechała do Kerema i jakby zobaczyła ducha, ale Klimyet potraktowała matę Elif oschle. Oczywiście matka zobaczyła Elif z Karamanem jak wrócili z kolacji. Szkoda mi Klimet ale ma to na co zasłużyła, może zrozumie swój czyn. Karaman oschle traktuje Defne. Odc.43 Szkoda że Kadir nie miał odwagi szczerze porozmawiać z Meriem i Keremem, ciekawa jestem jak Elif wyplącze się z tej sytuacji przed matką. Jak będzie się tak zachowywać to szybciej się zdradzi niż myśli, wcale po niej nie widać że jest w ciąży. Och Sukran kiedyś zapłacisz za te kombinowanie razem z Yakupem żebyście oboje nie spadli z tego krzesła, kłamanie Elif nie idzie najlepiej. Już Sukran ma odpowiedź dla kogo Karaman kupił naszyjnik, jaka Elif jest głupia dzwoni do Karamana i pyta czy ma iść na kontrol Denerwuje mnie zachowanie Sukran, co ona kombinuje? Kadir powiedział Meriem prawdę ona nie uwierzyła, wpadła w złość i poszła do ojca. Sukran pokazała Defne rachunek, spotkanie Defne i Elif nie wróży nic dobrego, obawiam się tego starcia. Na tą chwilę kończę mój dzisiejszy maraton z serialem, dzieje się dużo a nawet bardzo dużo ciekawe kiedy wyjdzie na jaw że Elif nie usunęła ciąży? Co wtedy zrobi Defne? Moje podsumowanie odcinków jest takie że serial zaczyna się rozkręcać i robi się coraz ciekawszy. Elif jak zwykle niewinnie kręci się przy Karamanie trochę zaczyna mnie to irytować bo ona nie żyje dla siebie tylko dla Karamana.Defne jak lwica walczy o swoje małżeństwo a z drugiej strony coraz bardziej popycha Karamana w stronę krążącej jak orbita Elif. Yakup coraz bardziej pokazuje swoją chciwość i zazdrość w stosunku do Karamana, Kerem młody zagubiony człowiek, zraniony przez ukochanego wujka, oszukany. Kadir coraz bardziej źle wygląda. Elif zaczyna mi powoli działać na nerwy tą swoją natarczywością wobec Karamana, Sukran swoim kombinowaniem zaczyna mnie drażnić, tym bardziej że szuka zwady z Defne czym jeszcze bardziej chce jej dopiec.
|
|
monikaandr
Entuzjasta
Dołączył: Jan 24, 2024
Posts: 241
Likes: 2
|
Post by monikaandr on May 20, 2024 2:02:51 GMT
Odc.44 Meriem wykrzyczała ojcu co jej leży na sercu, spakowała się i wyprowadziła z domu. Defne spotkała się z Elif oczywiście ta niczemu nie winna biedna, prezent od Karamana zniszczony. Defne wreszcie zrozumiała że kłótnie z Karamanem oddalają ich od siebie, ja myślałam że Karaman zapisał Nazli do zwykłej szkoły a on od razu do prywatnej. Pojechali do lekarza i Karaman od razu wziął sobie do serca słowa pani doktor, ciekawe co Maksut kombinuje. Wreszcie poczuła objawy ciąży oczywiście spędza miło czas z Karamanem a Defne w domu, jeszcze Nazli każe kłamać. Muszą zostać na noc, dobrze że w oddzielnych pokojach,Sukran domyśliła się dla kogo był prezent. Brawo dla Sukran za spostrzegawczość, Defne przyłapała Karamana na kłamstwie, Defne przyjechała do matki Elif i oczywiście powiedziała o Elif i Karamanie i oczywiście o prezencie. Odc.45 Matce Elif przypomniała się rozmowa z Maksutem w więzieniu, znalazła pamiętnik i wszystkiego się dowiedziała. ciekawe kogo nie urodziła Klimyet. Fajnie że szczerze porozmawiała z Zyją, Defne powiedziała Karamanowi co zrobiła i awantura gotowa. Matka opacznie zrozumiała wszystko i oczywiście nie dała Elif dojść do słowa. Defne obwinia o wszystko Klimyet, o pojawiła się matka Defne nie spodziewam się niczego dobrego po tej postaci. Kurde czy u tych Turków pakowanie walizek i wyprowadzanie się z domu to jedyne rozwiązanie kłopotów zamiast szczerej rozmowy, Elif mogła myśleć wcześniej o powiedzeniu matce prawdy a nie czekać aż ktoś inny może powiedzieć. Teraz siedzi i płacze, Yakup jaki zadowolony z imprezy, Sukran już poleciała się szykować. Odc. 46 Boże gdzie ta Sultan przyjechała, mina kuzynki na jej widok po prostu mówi wszystko, Sukran jakie marzenia uwielbiam duet teściowa i synowa, ciekawe jak zareaguje Yakup jak zobaczy że to Karaman ma odebrać nagrodę nie on. Ponownie pojawia się nasza buteleczka, Klimyet poszła porozmawiać z Karamanem ale oczywiście dostał telefon że Elif zemdlała i poleciał jak na skrzydłach, Sultan wpadła do rezydencji jak chmura gradowa, aklimyet dowiedziała się że Elif nie dała rady usunąć ciąży, za długo to sobie nie porozmawiały. Zyja przyszedł do Elif, dostała jego wsparcie, kuzyn Ppowiedział Maksutowi swój pomysł ma wizje niema co, Defne zadzwoniła po wsparcie do Maksuta oj będzie ciekawie. Ten to zachowuje się jak mafioza, nie uwierzył Defne. Odc.47 Nazli tłumaczy matce że ich tu nie chcą a ta będzie prosić o pomoc w sprawie pracy, jeszcze każe Nazli pomagać, Elif i matka obie nie myślą z wyborem miejca dla siebie, zresztą mieć taką kuzynkę to ja dziękuję. Dobrze że Ajshe zadzwoniła przynajmniej pomyślała za nie, mamusia Defne to też jakaś dobra aparatka. Klimyet odzyskała swoje dawne siły, ale się wystroili na tą galę, szkoda mi ich oboje. Denerwuje mnie zachowanie Karamana zamiast jechać do domu to ten pierwsze co robi to dzwoni do Elif i jedzie do niej, zaczynam odnosić wrażenie że Yakup jest inny za całej trójki. To już wiem kogo nie urodziła Klimyet, ciekawe czy on jest synem biologicznym Zyji czy oboje wychowali nie swoje dziecko? Sultan jest nie przejednana obie cierpią ale nie chce z nią porozmawiać nawet, szkoda mi jej trochę honor ponad wszystko. Jak tu nie podejrzewać ich o romans jak oni wiecznie są obok siebie, kawał mendy z tej matki Defne, kolejny czarny charakter w serialu.
|
|
monikaandr
Entuzjasta
Dołączył: Jan 24, 2024
Posts: 241
Likes: 2
|
Post by monikaandr on May 20, 2024 20:07:34 GMT
Odc.48 Kuzyn mówi Maksutowi prawdę a ten nie dopuszcza do siebie ani słowa, jeszcze chce mu przywalić. Teściowa nie przebiera w środkach, Karaman i Elif są w gazetach. Sukran już polecieciała do Defne, Nazli próbuje ukryć przed matką gazetę ale ta zobaczyła, teściowa poszła do Defne tylko że to jej sprawka z artykułem, pomyliła się. Klimyet powiedziała co zrobiła Defne z buteleczką, matka Elif wpadła do rezydencji nie spodziewałam się po niej że wybije szybę. Ups wszyscy już wiedzą że dziecko żyje, Karaman wyjaśnił matce Elif wszystko, dobrze że chociaż jego wysłuchała. Szkoda mi Kerema zobaczył artykuł w gazecie, zakochany chłopak pojechał do Elif w tym samym czasie pojawił się Maksut wywołała się awantura żeby nie Elif zabiłby Kerema. Odc.49 Elif obawia się że zabiła Maksuta, czy oni nie mają normalnych drzwi w domu tylko wchodzą od tarasu? Defne nie chciała puścić Karamana do Elif, wykrzyczała że jak wyjdzie to z nimi koniec, Maksut ma twardy łeb po czymś takim wsiadł za kierownicę. Defne wyprowadziła się z domu, Meriem napisała list pożegnalny do Kadira ciekawa jestem czy będą razem. Wróciła do domu, na iście genialny pomysł wpadł Karaman chce zabrać Elif do rezydencji lepiej już wymyślić nie mógł, dobrze że Zyja i Klimyet wybili mu ten pomysł z głowy. Oczywiście nie zostawi jej samej, ta matka Defne jest bezczelna ciekawe po co przyjechała do stambułu. Kerem jest zazdrosny o wujka. Odc.50 Ktoś śledzi Elif i Karamana ciekawe na czyje zlecenie? Sukran jak zwykle podsłuchuje pod drzwiami Karaman chciał powiedzieć Elif prawdę o dziecku ale się wycofał, Zyja zaprosił służących do stołu bardzo fajnie postąpił, szczerze to oni nie wyglądają jakby dla nich pracowali. Pięknie już nie są na pan i pani Defne zobaczyła ich zdjęcie w telefonie współczuję jej, Yakupowi wpadła w oko młoda, ładna dziewczyna poparzył sobie gębę, Sultan jaki miała sen szok. Yakup wrócił do domu, jak on wygląda jakby tydzień balował Defne chce się rozwieść oddała by Elif Karamana na tacy, dobrze że matka ją zastopowała, Defne chciała wrócić z Karamanem do domu ale nie dziwię się ż jest wściekły na Defne po tym co usłyszał. Odc.51 Defne ściąga znowu Maksuta, Yakup po spędzonej nocy u młodej dziewczyny nagle odmłodniał Kerem przywiózł Sultan i Nazli do Elif, oczywiście pojawił się Maksut. Już mi zaczyna działać na nerwy tą swoją obsesją na jej punkcie, co za dupek z tego Maksuta mierzył do Kerema a oberwał Karaman. Elif jedzie w karetce z Karamanem, Defne dowiedziała się o postrzeleniu Karamana jak i reszta rodziny. Defne obwinia Elif gdzie to wina Defne bo podała adres temu czubowi, walczą o życie Karamana. Odc.52 Kerem poszedł na policję ciekawe czy coś zrobią Maksutowi, matka Elif oddała krew dla Kerema jak on oddał dla Nazli, ta mamusia Defne to dobra artystka. Karaman się obudził zamiast chcieć zobaczyć się z żoną to on chce Elif, Toprak ale imię mu wybrał.Kurde strasznie szybko go wypisują z tego szpitala niema co, każe ojcu zabrać Elif i jej mamę z Nazli do domu, Defne wróciła do rezydencji. Sukran nie umie kłamać nawet Klimyet się połapała że coś jest nie tak, dziwne śnieg leży i pada a one wszystkie w szpilkach chodzą już nie mogli ubrać je w buty zimowe. Odc.53 Córka Sukran i Yakupa zazdrosna o Nazli i Selima, nie rozumie że oni się tylko przyjaźnią. Dobrze że Selim usłyszał co sądzi paniusia z wyższych sfer za jaką się uważa, Yakup płacze jak on fajnie wygląda taki dziecinny aktorowi świetnie ten płacz wyszedł. Elif denerwuje mnie zamiast siedzieć na tyłku to ona leci do szpitala do obcego faceta i to w środku nocy, bo jej się przyśniły wydarzenia z poprzedniego dnia, wysłanniczka Maksuta dostarczyła płytę dla Karamana ciekawe czy zobaczy co jest na niej. Karamana wypuścili ze szpitala nasza biedna Elif aż cała chodzi ze szczęścia. Defne pod wpływem mamusi zmieniła front, ciekawe czy coś ugra tym, Kerem wściekły wpadł do Maksuta a tam go nie ma, szkoda mi Defne bo Karaman za bardzo się od niej odsunął. oj Sukran zwierzyła się nieodpowiedniej osobie. O kurde Klimyet przeczytała list od Maksuta dla Karamana, jeszcze niech tylko obejrzy płytę. Odc.54 Ta wiecznie ściska figurkę od Karamana aż jej matka zauważyła że to nie jest normalne, Klimyet zobaczyła nagranie, na którym jest Defne z Maksutem, o kurde Defne dostała od teściowej. wyrzuciła ją z domu. Ta zaraz zadzwoniła na ratunek do mamusi, jak tak to wzbraniała się od pomocy mamy, ciekawe jakiego ma asa w rękawie że powiedziała o kukiełce. Cieszy mnie że Karaman i Kerem doszli wreszcie do porozumienia i ponownie stali się dla siebie bliscy, Defne od razu po usłyszeniu nowiny poleciała do Klimyet i powiedziała jej co wie. Myślałam że mamusia taka bystra znalazła coś gorszego, Sukran znalazła pierścionek w marynarce Yakupa, ciekawe dla kogo kupił? Klimyet już wyżywa się na Elif zamiast na Defne, Defne kazała wyrzucić z domu Elif niestety Klimyet musiała się podporządkować. Karaman kupuje dom tylko ciekawe czy planuje zamieszkać tam z Elif? Karaman powiedział matce że kocha Elif Odc.55 Defne przygląda się jak Elif wyjeżdża, nie była zbytnio szczęśliwa. Z szyderczym uśmieszkiem poszła do teściowej, ale to co Klimyet jej powiedziała to szybko zszedł jej ten uśmieszek z buzi. Oj jaka poszkodowana pojedzie sama na badania bez Karamana, czyżby Klimyet chciała wyswatać Kerema i Elif? Kerem pojechał na badanie z Elif, pani doktor zaprosiła go razem z Elif do gabinetu KAraman spotkał się z Defne i powiedział jej o rozwodzie, pani doktor wzięła Karamana za ojca dziecka, Klimyet zwołała całą rodzinę oczywiście nic nie mówiąc o rozwodzie, a mamusia bezpardonowo walnęła kawę na ławę. Karaman wyprowadził się, szkoda że związek Defne i Karamana się tak zakończył. Klimyet nie powinna pchać Kerema w stronnę Elif bo tylko biedny może zostać zraniony. Odc.56 Mam małe deża viu tylko zamiast Karamana jest Kerem, oo Klimyet postawila się mamusi Defne dla Klimyet że utarła damulce nosa. Drażni mnie to białe babsko, Karaman przyjechał do Elif i zastał Kerema trochę nie fajna sytuacja wyszła między wujkiem a siostrzeńcem. Klimyet nie dała porozmawiać białej małpie z Zyją moment jąwyprosiła z domu. Podoba mi się jak walczy o spokój męża. Karaman kupił dom dla Elif widzę że to się już nie zatrzyma, jeszcze pokój dla dziecka Defne zobaczyła broszury i wpadła w złość wcale się nie dziwię. Czyżby Yakup planował mały romansik, bo tak się zachowuje oj nie chciałabym być w skórze Yakupa jak Sukran się dowie o wszystkim. Defne wpadła w furię i porozwalała wszystko dobrze że Klimyet weszła do pokoju i ją opanowała bo nie wiem co by zrobiła, szkoda mi się jej zrobiło. Biała małpa znowu przylazła, Klimyet i jej kolejny genialny pomysł. Toż to złamie serce Keremowi jak ona o nim myśli, szkoda mi Defne dowiedziała się dla kogo dom i na kogo. Sukran się biedna wystroiła a Yakup nie przyjechał. Odc.57 Ale Sukran zaskoczyła Yakupa w restauracji, Defne przyjechała do domu do Elif o wszystkim mówiąc przy matce Elif. Defne powiedziała Elif o tym że to ona jest matką dziecka. Defne chce zepsuć reputację Karamana w oczach Elif, widzę że posłuchała białej małpy. Małpa przylazła do Zyji ciekawe co mu powiedziała? Kerem przyszedł do matki i powiedział że chce ożenić się z Elif dobrze że Meriem nie zagrzewa go do tego ślubu. Elif przyszła na spotkanie z Karamanem on wyznał jej miłość, ona powiedziała że nie mogła by go kochaći wyszła. Niestety sztuczka Defne podziałała, jeszcze przyjechała się upewnić czy Elif jej uwierzyła. Co za wiedźma z tej białej małpy chce namieszać w rodzinie czy jak o co jej tak na prawdę chodzi? Sukran jest mistrzynią genialnie wybrnęła z całej sytuacji. Jestem już na bieżąco ze wszystkimi odcinkami, moje nastawienie do małżeństwa Defne i Karamana zmieniło się. O tuż Defne straciła w moich oczach za dużo i za szybko chciała pozbyć się Elif z ich życia, nie podoba mi się zachowanie Defne. Choć wiem że walczy o swoje małżeństwo ale nie w taki sposób i nie takimi metodami.
|
|
|
Post by lucy on May 25, 2024 16:55:03 GMT
Novelas online - TOP 10 w tym tygodniu:
|
|
monikaandr
Entuzjasta
Dołączył: Jan 24, 2024
Posts: 241
Likes: 2
|
Post by monikaandr on May 31, 2024 2:25:50 GMT
Odc.58 Ciekawe co teraz zrobi Sukran? Klimyet dobrze powiedziała białej małpie, Karaman wrócił do domu wściekły po spotkaniu z Elif. Defne jak niewiniątko jedzie samochodem, Elif postanawia ale brawo dla Nazli za trzeźwe myślenie co ona zrobi sama, Klimyet od razu wzięła Defne i białą małpę na rozmowę. Uwielbiam sceny Defne i Klimyet, Klimyet przyjechała do Elif upewniła się że po tym wszystkim dalej dostanie wnuka. Jakie one są wszystkie 3 głupie ciekawe gdzie się podzieją po opuszczeniu domu, Elif idzie z brzuchem szukać pracy. Gulsum wydała Defne. Odc.59 Yakup za swój wyczyn zwolnił Fundę, szkoda że on nie poczuwa się do odpowiedzialności. Defne ma pretensje że Karaman jej nie uwierzył, wiedziałam że Elif nie dostanie pracy i jeszcze gdy powiedziała o ciąży. Karaman zastał pusty dom, co ta biała małpa kombinuje. Działania Maksuta przyniosły pierwsze efekty, babcia podbudowała Krerma i ten pojechał za Elif, szkoda mi go jak się zawiedzie na Elif. Elif zobaczyła informacje o Karamanie w telewizji jej reakcja była przesadzona trochę, biała małpa nie próżnuje. Karaman szuka Elif bezskutecznie. Odc.60 Defne okazała wsparcie Karamanowi a on zabrał tyłek w troki i pojechał do Elif, trafił pod dobry adres ale sprytna przyjaciółka matki ją skrzętnie kryła. Nie rozumiem jej postępowania ukrywa się przed Karamanem a wygląda przez okno jak on odchodzi, Kerem zakochany nie chciał mu powiedzieć gdzie ona jest a ten mu strzelił w twarz. Defne znalazła prezent dla Elif już myślałam że nie odda go Karamanowi, Nazli tylko kręci głową na te szukanie pracy przez Elif, ta chce przepisać Nazli do innej szkoły. Nie dziwię się że Nazli się zdenerwowała, matko co ta Elif w sobie ma takiego że obaj z Keremem wariują na jej punkcie jeden kupuje jej dom, drugi spełnia marzenia ze snów. Karaman dowiedział się że Defne znów go oszukała, przyciskał ją ale nie przyznała się do niczego a ta poleciała na ratunek do teściowej, podoba mi się jak obie się nawzajem kryją i kłamią jak z nut ciekawe jak długo to potrwa. Biała małpa zaczyna mnie drażnić, wreszcie Karaman ją znalazł, siłą zaciągnął ją do samochodu. Dobrze małpie powiedział, już myślałam że przyjmie jej propozycję jak naiwniak, Elif idzie w zaparte nie chce mu powiedzieć prawdy, jestem ciekawa czy wreszcie pęknie i powie mu dlaczego się tak zachowuje, fajna scena jak Karaman zaszedł ją od tyłu i złapał ją za brzuszek, ta mu tłumaczy żeby dał jej spokój a on jej nie wierzy w żadne słowo, Kerem pojawił się z bukietem kwiatów pod drzwiami a tu Elif brak panika że porwał ją Maksut. Odc.61 Defne szantażuje Klimyet a ta jej pokazała filmik który zgrała na telefon w razie W, Kerem jakie ma szczęście znalazł Elif zapłakaną Elif powiedziała Keremowi prawdę o dziecku, Kerem chyba oszalał z tej miłości do Elif powiedział jej żeby za niego wyszła ta powiedziała że go nie kocha i nigdy go nie pokocha. Szkoda mi młodego po tym co usłyszał, myślałam że po tych słowach trochę odpuści ale on jest nieprzejednany. Już sobie wyobrażam jak ona ucieknie żeby nie oddać dziecka Karamanowi. Tym bardziej że Klimyet o wszystko zadbała, Kerem snuje plany. Meriem usłyszała co mówił do Selima ale do Kerema żadne słowa nie docierają, Jednak się pomyliłam i przyrodni brat Elif t półgłowek poszedł do białej małpy a ta mu pokazała wszystko. Yakup stara się wkupić w łaski żony, mądry po szkodzie, Defne stara się tylko ciekawe czy jej plan wypali. Odc.62 Nazli zamiast iść załatwić szkołę to poszła do Karamana, zgodził się ją kryć. Szkoda Sukran znalazła się w patowej sytuacji, Karaman próbuje się czegoś dowiedzieć od Nazli już myślał że się dowie. Sukran zwierzyła się teściowej, wreszcie się komuś wygadała, Defne użyła podstępu żeby ściągnąć Karamana, ona naprawdę ma coś z głową nie tak, Kerem z Elif urządza restaurację. Yakup się kaja przed Sukran żeby nie pomoc córki nic by nie wskórał, plan Defne wypalił bo udała tylko że śpi podstępem położyła się obok Karamana. Niestety ale wdzięk Defne jej nie pomógł. Odc.63 Sukran odzyskała dawną siebie i wygląda na to że chyba wybaczyła Yakupowi, oczywiście musiał pojawić się Maksut. O Klimyet już zaczęła działać, Sukran uczy się jeździć samochodem Klimyet tylko popchnęła Elif w ręce Kerema pokazując jej umowę, Karaman zobaczył oświadczyny Kerema. Kerem żeby mógł to z radości skakałby pod sam sufit a Elif najchętniej zapadłaby się pod ziemię, ten snuje plany a Elif ucieka i to do domu. Karaman szaleje ze złości i bezsilności, podstępna biała małpa zatrudniła niby kierowcę dla Defne. Klimyet wysłała Defne do Karamana akurat najodpowiedniejszą osobę. Oj Elif jakaś ty durna zamiast wysłuchać Karamana i z nim porozmawiać to uwierzyłaś we wszystko Defne.Do Elif nic nie dociera, brodacz próbował jej przemówić ale ona uczepiła się jednego, dopiero po wyjściu brodacza zaczęła myśleć o tym co jej powiedział. Odc.64 Kerem szczęśliwy spotkał się z Selimem oj żeby nie miał twardego lądowania z tej radości, uważa że ona go kocha a ta mu jasno tyle razy powiedział że go nie kocha i nigdy nie pokocha. Defne nie wychodzi pocieszanie Karamana, jak ja tęskniłam za ciekawską Sukran. Brawo dla Ajsze wreszcie przemówiła Elif do rozumu, Defne wykorzystała sytuację że Karaman jest pijany w sztok. Raczej nie sądzę by między nimi do czegoś doszło, Jeszcze Klimyet dolała oliwy do ognia i zawiozła Elif do Karamana gdzie zobaczyła go z Defne. Defne jaka zadowolona ze swojego czynu a Karaman zostawił ją bez żadnego słowa i pojechał do firmy, Sultan dowiedziała się o zaręczynach ale nie od Elif tylko od Kerema, To wszystkim oprócz Klimyet szczęki opadły na wieść o zaręczynach bo jak zwykl Sultan wpadła z awanturą do rezydencji. Odc.65 Klimyet kłamie jak z nut w sprawie zaręczyn, zastanawia mnie co knuje Klimyet w związku z zaręczynami Karamana i Elif. Zyja wreszcie powiedział prawdę Klimyet, przyjechała szczęśliwa Defne po niby nocy spędzonej z mężem o czym nie omieszkała wspomnieć Elif składając jej gratulacje. Maksut i jego kuzyn jak tak siedzą to wyglądają jak dwaj zgryźliwi tetrycy Upss szczęście pękło jak bańka mydlana, Defne wyobrażała sobie Bóg wie co, choć większość nie zgadza się na ś lub Kerema i Elif ale on nie daje sobie nic powiedzieć. Na tą chwilę jestem na bierząco z odcinkami, po obejrzeniu widzę że coraz więcej chorych osób jest wokół. Defne raz upada raz się podnosi, biała małpa zaczyna mnie irytować na maksa zamiast knuć i kombinować powinna pomagać Defne. Klimyet choć jej postać jest genialna ale te kombinowanie z Defne i wobec Kerema mnie denerwuje.
|
|
primavera
Entuzjasta
Dołączył: Jun 13, 2024
Posts: 126
Likes: 8
|
Post by primavera on Jun 13, 2024 13:17:04 GMT
Klimyet choć jej postać jest genialna ale te kombinowanie z Defne i wobec Kerema mnie denerwuje. Mnie też, tym bardziej, że jak powiedziała jej Meryem, ona raczej robi to wszystko by realizować własne cele a nie trzymać rodzinę w kupie (oczywiście parafrazując). Jak ona sie nie pogubu w tych swoich kłamstwach i intrygach! Furiatka Defne też mnie zaczyna nieco irytować, bo generalnie dla mnie ludzie, którym mówisz "nie" a oni jeszcze bardziej na ciebie napierają, są wkurzający. No, ale ten serial jest oparty na tych knowaniach i intrygach! A biedny Karhamann musi to wszystko nosić na swoich barkach! Bardzo lubię Przypieczętowany Los, powiem więcej wciągnął mnie :
|
|
monikaandr
Entuzjasta
Dołączył: Jan 24, 2024
Posts: 241
Likes: 2
|
Post by monikaandr on Jun 14, 2024 9:14:21 GMT
Mnie też, tym bardziej, że jak powiedziała jej Meryem, ona raczej robi to wszystko by realizować własne cele a nie trzymać rodzinę w kupie (oczywiście parafrazując). Jak ona sie nie pogubu w tych swoich kłamstwach i intrygach! Furiatka Defne też mnie zaczyna nieco irytować, bo generalnie dla mnie ludzie, którym mówisz "nie" a oni jeszcze bardziej na ciebie napierają, są wkurzający. No, ale ten serial jest oparty na tych knowaniach i intrygach! A biedny Karhamann musi to wszystko nosić na swoich barkach! Bardzo lubię Przypieczętowany Los, powiem więcej wciągnął mnie : Sama się zastanawiam jak Klimyet się odnajduje w tych swoich kłamstwach i intrygach że w tym wszystkim się nie pogubi. Defne niby tak kocha Karamana ale zrobi wszystko by coraz bardziej się od niej oddalił. Też mnie wciągnął serial i to bardzo.
|
|
primavera
Entuzjasta
Dołączył: Jun 13, 2024
Posts: 126
Likes: 8
|
Post by primavera on Jun 18, 2024 8:04:58 GMT
W odcinku 42, gdy Elif i Kahraman wracają samochodem z jej kolacji urodzinoiwej, w radiu leci przepiękna piosenka, czy ktoś wie co to za utwór i kto ją śpiewa? Chwyta za serce bardzo, poza tym chyba słyszałam ją jeszcze w dwóch innych serialach, ale nie pamiętam dokładnie. W sumie to podoba mi się cała muzyka z serialu i nawet fajnie pasują pieśni śpiewane przez Kahramana i Celala podczas ich męskich rozmów,
|
|
|
Post by lucy on Jun 18, 2024 8:40:08 GMT
primavera, ta? Dodam, że ta piosenka się przewinęła przez już niejeden serial, przez co ją dość dobrze kojarzę. Ma nawet polskie tłumaczenie: LINKW Narzeczonej ze Stambułu tez była.
|
|
primavera
Entuzjasta
Dołączył: Jun 13, 2024
Posts: 126
Likes: 8
|
Post by primavera on Jun 18, 2024 10:45:55 GMT
tak to ta ... wielkie dzięki
|
|
monikaandr
Entuzjasta
Dołączył: Jan 24, 2024
Posts: 241
Likes: 2
|
Post by monikaandr on Jun 25, 2024 2:41:47 GMT
Odc.66 Yakup się wścieka za swoją głupotę, Maksut z bronią do Elif jak on komicznie wygląda. Kerem goni Karamana, tak chciał porozmawiać aż dostał. Maksut chce zabrać Elif oczywiście na ratunek w odpowiedniej chwili pojawił się Karaman. Nie wiem dlaczego ale uwielbiam sceny na morzu, dobra jest ciekawe jak ona chciała w ciąży przepłynąć w pław. Biała małpa namąciła a teraz się martwi o Defne, Defne się zamartwia a Karaman spędza miło czas z Elif. Odc.67 Klimyet najpierw motywuje Kerema teraz chce żeby zwolnił co ona kombinuje? Kerem jest tak zaślepiony miłością do Elif że nic do niego nie dociera, Elif jest dobra Karaman chciał połowić ryby a ta wyrzuciła mu w morze wędkę Ciekawa jestem kiedy Elif wreszcie złamie się przed Karamanem, Elif dowiedziała się że Nazli ją oszukała ze szkołą. Karaman się dowiedział od kogo Elif wie o dziecku, boże jaka ta Defne tempa on jej coś tłumaczy a do niej nie dociera. Odc.68 Elif przyjęła pierścionek zaręczynowy a teraz smutna bo Kerem chce oficjalnych zaręczyn, Kerem został sam. Yakup się złamał i przyjechał, ciekawe co Nazli zrobi jak przeczytała pamiętnik Elif. Kerem jakiś ty naiwny wszystko powiedziałeś Yakupowi, wreszcie Karaman zwierzył się ojcu. Zyja poznał prawdę o dziecku i poznał kto podjął wszelkie decyzje.Ale przez te zaręczyny zrobił się niezły bałagan. Odc.69 Zyja się wściekł, Karaman chciał porozmawiać z Elif ale ona jest nieugięta, szkoda że Nazli się nie wtrąciła i nie pomogła Karamanowi. No nie wierzę Klimyet wyszła z walizką Brawo dla Nazli za odwagę, wreszcie pękła powiedziała wszystko Karamanowi.Elif nareszcie zmądrzała, podjęła bardzo dobrą decyzję, tak się zastanawiam że z tym swoim uporem Kerem pasowałby do Defne do obojga nic nie dociera.Z jednej strony szkoda mi Kerema a z drugiej ma to na co zasłużył jak wszyscy mu tłumaczyli to nie słuchał. Odc.70 Defne jakiego ma trenera, nowa pani domu czuje się jak ryba w wodzie. Karaman rzucił wszystkich szokiem na wiadomość, teraz będą ponownie mieli przeszkodę w postaci matki Elif. Yakup nakładł Keremowi głupot a on młody naiwny we wszystko wierzy, Maksut siedzi w więzieniu Klimyet zbiera żniwo swoich czynów szkoda mi jej trochę, starcie Elif i Defne. Tak myślałam że jak Defne usłyszy od Kerema to od razu poleci do Elif z awanturą. Odc. 71 Defne zemdlała po kłótni już miałam takie wrażenie że pomyśli o tym że jest w ciąży, Karaman przywiózł matkę do domu, brat zobaczył siostrę ciekawe co teraz zrobi. Już druga osoba mówi Defne prawdę w oczy ale ona nie przyjmuje tego do siebie, wszyscy zrzucają winę na Elif ale swoich czynów już nie widzą. Wiedziałam że Defne jest zdolna do wszystkiego ale nie spodziewałam się że posunie się do takiego czynu. Odc.72 Defne znalazła Karamana i Elif mierzyła do Elif z broni dobrze że pojawiła się biała wiedźma, biała małpa nie próżnowała i powiadomiła Elif o niespodziance Defne jestem tylko ciekawa czy to jest Karamana czy kogoś innego. Nie wiedziałam że Kerem z takiej desperacji posunie się do takiego czynu, myślałam że ma więcej oleju w głowie. Braciszek zwierzył się Defne ze swoich zamiarów. Oby Elif i Karaman zaznali szczęścia, Odc.73 Karaman i Defne rozwiedli się, teraz będzie toczyć batalię, domowe długie ucho podsłuchało rozmowę Karamana i Defne już zadowolona poleciała, podstępny Yakup. Biała małpa za dużo chce, Kerem ucieka jak szczur. Maksut nawet w więzieniu kombinuje na wszystkie sposoby. Odc.74 Kerem się chyba za bardzo pogubił po odmowie Elif, Karaman posadził drzewo jak i w naszej tradycji, redaktorek już działa. Klimyet na tych zaręczynach siedzi jakby miała iść na skazanie, jaka łaskawa Defne przyleciała ratować sytuację. Klimyet trafiła na godną teściową,fajna ta ich tradycja z tą henną. Odc.75 Wreszcie ślub Karamana i Elif, szkoda że Kerem nie zatrzymał się przed zapłaceniem pieniędzy. Defne oczywiście musiała się pojawić w szpitalu, współczuję Meriem tragedii. Meriem obwinia Elif, Elif sama czuje się winna. Elif z tego wszystkiego trafiła do szpitala, dobrze że nic się dziecku nie stało. Odc.76 Już myślałam że Klimyet trochę zmądrzała ale nie ta wpadła na jeszcze bardziej poraniony pomysł, Meriem dostała przesyłkę w najmniej odpowiednim momencie. Defne jaka dobra synowa, matka Elif taka posłuszna. Klimyet znowu podpadła Zyji, dobrze że mają chociaż wsparcie w Zyji. Karaman wpadł na trop ciekawe co zrobi jak się dowie kto, ślub cichy i skromny tak jak Elif chciała.. Aż się serce kraja jak człowiek patrzy na ból i cierpienie Meriem, Odc.77 Wszyscy przeżyli szok jak usłyszeli o ślubie, Meriem się złości w sumie nie dziwię się jej jest w szoku i rozpaczy, Defne jak usłyszała to się zabrała. No to przywitała teściowa synową,Yakupowi pali się grunt pod nogami z redaktorkiem. Dobrze że Karaman zjawił się w odpowiedniej chwili, cała ta sytuacja jest niezręczna. Meriem odebrała telefon od lekarza ciekawe czy powie o tym Elif, podle Meriem potraktowała matkę Elif. Yakup jest podstępny. Odc.78 Elif próbuje poskładać łóżeczko dla Topraka którym rzuciła Meriem, Elif przyszła na rozmowę z Meriem a ta schowała jej leki, Zyja przyszedł do synowej bo widzi że coś jest nie tak. Karaman znalazł odpowiedniego człowieka, Maksut to chory psychicznie człowiek, Meriem dalej traktuje podle Elif. Karaman dopadł klienta i już się wszystkiego dowiedział, Karaman znalazł nieprzytomną Elif. Teraz Klimyet może pluć sobie w brodę że doprowadziła do tego wszystkiego. Meriem nie przebiera w słowach. Odc.79 Meriem wpadła do szpitala z awanturą, Karaman powiedział ojcu prawdę o tym co zrobił Kerem. Elif zaczęła rodzić, Karaman szczęśliwy, Meriem podsłuchała że Klimyet chce ją wysłać do Hatay. Karaman nawet panią fotograf ściągnął do szpitala, cała rodzina szczęśliwa. Odc.80Sukran nie może znieść tego że Elif została uznana przez Zyję, Defne przylazła do szpitala zobaczyć malucha, Klimeyt ją przyłapała. Elif widziała że Defne była w szpitalu, ale Klimyet oczywiście skłamała. Yakup ma problemy z redaktorkiem, Teściowe przekrzykują się o o kompot dobrze że wszedł Karaman i kazał im wyjść bo Elif nie miała serca im powiedzieć..Maksut wyszedł na wolność już tylko Elif, ciekawe co Meriem kombinuje bo to że nigdzie nie planuje jechać jest jasne. Odc.81 Sukran to genialny detektyw Meriem chyba oszalała co ona wyprawia. Tak myślał że coś kombinuje ale nie spodziewałam się że posunie się do takiego czynu, braciszek przyjechał z zamiarem zemsty ale jakoś nie ma odwagi na ten czyn. Defne dowiedziała się o dziecku, Elif wyszła za dzieckiem współczuję jej nie wyobrażam sobie co może przeżywać. Prawie wpadła pod samochód z tego wszystkiego, Meriem prawie z uśmiechem na twarzy dojechała do ciotki. Odc.82 Maksut jest nienormalny na punkcie Elif do niego nie dociera że ona go nie kocha, Yakup jest bezczelny zakazuje ojcu brać pieniędzy z własnej firmy, Elif z tej rozpaczy i bezsilności poszła do Defne. Zyja zaczyna kojarzyć fakty, ciekawe czy powie o swoich podejrzeniach Karamanowi? Karaman spotkał się z Defne i poszedł z nią na wizytę, jestem ciekawa co obie z białą małpą wykombinowały żeby być w ciąży. Odc.83 Defne nie chce żeby Karaman był nieszczęśliwy a chce pozbyć się Elif, teściowe mają małe spięcie i te słynne słuchaj no . Karaman dowiedział się o zwłokach dziecka i musi jechać na identyfikację, dobrze że to nie ich dziecko. Yakup zrobił przekręt ciekawe jak to się rozwiąże, a teraz zaskoczyli redaktorka w jego domu. Przyszły zdjęcia od fotografki, Elif jest już na skraju załamania nerwowego. Dobrze że Meriem nie zrobiła z dzieckiem tego co początkowo zamierzała tylko dała ludziom, biedny maluszek ma żółtaczkę. Zakończyłam na dziś swój maraton odcinkowy, serial jest bardzo wciągający. Coraz więcej osób które chcą skrzywdzić Elif, Defne nie cofnie się przed niczym, działa ze swoją matką i ich parobkiem.
|
|
|
Post by man1000 on Jul 8, 2024 13:07:26 GMT
Nowy zwiastun w Novelas+
|
|
monikaandr
Entuzjasta
Dołączył: Jan 24, 2024
Posts: 241
Likes: 2
|
Post by monikaandr on Jul 19, 2024 0:17:00 GMT
lucy , cały czas główkuję jak Defne zaszła w ciążę skoro jej komórki nie były zdolne do zapłodnienia. Może ja głupia jestem ale czy scenarzystę trochę nie poniosło? Czy może zapłodniła się przez in vitro z matki komórką, bo jakoś tak dziwnie jej matka zniknęła. Po tym wypadku Elif Klimyet zachowała się podle i bezczelnie wobec Sultan,
|
|
|
Post by lucy on Jul 21, 2024 21:52:02 GMT
ucy , cały czas główkuję jak Defne zaszła w ciążę skoro jej komórki nie były zdolne do zapłodnienia. monikaandr, ja się jej ciąży też nie spodziewałam (swoją drogą brawa dla scenarzystów, że wymyślili i zgrabnie wpletli w fabułę cały ten wątek), ale nie miałam najmniejszych problemów, żeby uwierzyć w taki obrót zdarzeń. W moim bliskim otoczeniu miał kiedyś miejsce przypadek, gdzie ciąża też była kompletnie niemożliwa, a się wydarzyła. Nawet lekarka była w szoku i nie umiała tego wytłumaczyć. Także tego typu cuda się naprawdę zdarzają.
|
|
monikaandr
Entuzjasta
Dołączył: Jan 24, 2024
Posts: 241
Likes: 2
|
Post by monikaandr on Jul 21, 2024 23:03:24 GMT
lucy, wiem że cuda się zdarzają tylko, znam takie przypadki. Tak jakoś pomyślałam o tej jej ciąży, że tak po jednej nocy gdzie Karaman nie wiele kontaktował bo raczej nie był w wielkim stanie by wielce działać.
|
|
|
Post by lucy on Jul 22, 2024 8:36:07 GMT
Turcja niestety nie potrafi pokazać scen miłosnych i tak naprawdę nie wiemy jak wyglądała ta noc. To, że był pijany o niczym nie przesądza. Z podobnych jak ta tutaj nocy jest na świecie mnóstwo dzieci. Tak jak i z nocy, które miały miejsce tylko jeden raz.. Także wg mnie nie ma się tutaj do czego doczepić. Defne tej ciąży nawet nie planowała i nawet ona była w szoku. Z fabuły wiemy, że nie zdradzała Kahramana, więc to dziecko nie mogło być nie jego.
|
|
primavera
Entuzjasta
Dołączył: Jun 13, 2024
Posts: 126
Likes: 8
|
Post by primavera on Jul 22, 2024 17:15:07 GMT
lucy , cały czas główkuję jak Defne zaszła w ciążę skoro jej komórki nie były zdolne do zapłodnienia. Może ja głupia jestem ale czy scenarzystę trochę nie poniosło? No cóż nastąpił cud, a zdarzyło się to jak Defne postanowiła upić się z Karamanem gdy on opłakiwał fakt, że Elif ma wyjść za Kerema! Zresztą ta jej cała ciąża została zbagatelizowana w serialu, po prostu zaszła i urodziła!
|
|