|
Post by mira on Jan 18, 2021 8:16:49 GMT
Ja skończyłem przygodę z dekiem na 1 sezonie. Definitywnie Next ? Odcinek 25 podobał mi się o wiele bardziej od poprzedniego, na którym o mało nie zasnęłam. I był o wiele krótszy, a ja wręcz kocham kiedy odcinek turecki nie przekracza 2h. Już samo to, że Mehdi porwał Zeynep było zaskakujące, no że ona dalej będzie na "nie" to się nie spodziewałam. Myślałam, że znowu odwrócą kota ogonem i znowu będziemy przerabiać to samo. Chociaż kiedy się okazało, że jadą do matki Mehiego, od razu wiedziałam, że coś się wydarzy i że na mur beton nie dojadą. W dalszym ciągu mnie żenuje, że scenariusz uparcie wmawia widzowi, że matka jest na wsi i pomimo, że tyle się wydarzyło i to ze śmiercią Mujgan na czele, po matce ani śladu. Która matka nie przyjechałaby na pogrzeb córki? Wątek Kibrit tez leży i kwiczy... Zeynep się wyprowadziła, Mehdi jest ciągle poza domem, bo ją ściga, Cemile żyje jedynie życiem Benal i brata bandziora, który stwarza coraz większe kłopoty (tak jakby już nie miała córki, bo nic o niej mówi, podczas kiedy o sprawach Mehdiego czy śmierci Mujgan gada na okrągło )... więc biednym dziewczęciem chyba się zajmuje Bayram No bo kto jeszcze został? Litości ile w DEK chaosu Cała akcja z porwaniem mi się podobała, co więcej wypadła dość realistycznie. Demet też była wiarygodna, o Mehdim nie wspominając, bo Ibo jednak dobrze wciela się w rolę prawie psychopaty. W scenie na autostradzie kiedy już dał za wygraną i wysiadł z samochodu i przylgnal twarzą do maski samochodu, zrobiło mi się po raz pierwszy od bardzo już dawna żal Mehdiego. Zwrot w fabule, kiedy Baris właściwie wyznał Zeynep, że jest nią zainteresowany, a ona to odwzajemniła, nawet mi się podobał. Engin ma charyzmę i w serialu jego postać znacznie lepiej wypada, niż Iba. Ja Mehdiego tak naprawdę miałam już po dziurki w nosie i tych jego wszystkich akcji z jego wizją modelu rodziny na czele. Widać, ze braciszek Barisa też się zainteresował Zeynep. Ciekawe, czy będą lepić z tego wątek. Na widok Benal z noworodkiem na rękach na komisariacie kilka godzin po porodzie... zareagowałam tak: Szkoda słów.
Rozbawiła mnie Twoja wypowiedź, ale w pozytywnym sensie Zgadzam się, że niektóre wątki i sceny są tak pozbawione sensu, tak nielogiczne, że aż śmieszne. Mimo to wciąż ciągnie mnie do tego serialu, wciąż jestem ciekawa, co będzie dalej.
W najnowszym zwiastunie widzimy, że cała familia Mehdiego przeprowadza się do Zeynep. Dlaczego nie poszli do domu Nuha? Przecież on miał swój dom, czemu nagle wszyscy mieszkają w domu Mehdiego?
|
|
|
Post by lucy on Jan 18, 2021 20:24:30 GMT
W najnowszym zwiastunie widzimy, że cała familia Mehdiego przeprowadza się do Zeynep. Dlaczego nie poszli do domu Nuha? Przecież on miał swój dom, czemu nagle wszyscy mieszkają w domu Mehdiego? Ja zwiastunów nie oglądam, więc nie wiem w jakim kierunku idzie akcja, no kiedy to przeczytałam to mi ręce opadły. Istny cyrk. Obejrzałam odcinek 26 i coraz bardziej się cieszę z rozwoju sytuacji. Fajnie, ze Baris bierze życie Zeynep w swoje ręce, bo choć nie wierzę, że się miedzy nimi uda (patrz tytuł) to trochę fajnych emocji się naprawdę przyda. Podoba mi Zeynep obok Barisa i trzymam kciuki za kilka odcinków idylli. Tak, wiem, że jestem naiwna, ale pomarzyć zawsze można. Reakcja Zeynep na odwiedziny w miejscu pracy pijanego tatusia była obłędna. Dlaczego ona go nie wyrzuciła i pozwoliła się tak poniżyć? Upadek na tort to było przegięcie. A tak poważnie, to nadal nie wiem, dokąd zmierzamy. Śmierć Mehdiego byłaby całkiem logiczna, bo moglibyśmy skupić się na historii Zeynep, zacząć nowy rozdział. Według mnie akurat jedno nie wyklucza drugiego i to, że Zeynep pójdzie własną drogą, nie znaczy, że Mehdi nie może mieć swojej. Tym bardziej, że w zwiastunach serialu sprzed roku, oboje siedzą u psychiatry i opowiadają o sobie. Oby tylko scenariusz nie zapomniał o tym jak się serial zaczął, tak jak już to zrobił z wątkiem, w którym Zeynep obiecąła chodzić na wizyty do doktor Hanim. Wracając jednak do Mehdiego i frazy z tytułu, przyszła mi do głowy pewna teoria. W odcinku 26 Cemile mówi do Nuha, że tego co wie/ czego się dowiedziała (przez przypadek?) o odrzuceniu Mehdiego przez matkę, nie powtórzyła nawet siostrze. A więc sprawa musi być poważna. Może Mehdi nie jest po prostu synem Zelihy? Może ojciec miał go z inną kobietą tak jak Mehdi ma dziecko z Benal? I z jakiegoś powodu (śmierć biologicznej matki?) Mehdi trafił do domu jego i Zelihy? To by tłumaczyło jej niechęć do niego. Ale nawet nie chce myśleć, co wtedy stałoby się z jej psychiką i jak po tym wszystkim pozbierałaby się Cemile, która zupełnie nie przypomina już dawnej siebie. Ależ mnie ona wkurza odkąd popadła we wręcz chorobliwe usprawiedliwianie wszystkich złych występków Mehdiego i zmuszanie wszystkich do wyrozumiałości, bo Mehdi nie jest zły, tylko biedny. Cóż matki brak, siostra zginęła, wiec Cemila musiała przejąć pałeczkę. OMG. Nie wiem, czy się przy niej teraz nie zamęczę.
|
|
Next
Moderator
Dołączył: Nov 9, 2020
Posts: 7,970
Likes: 709
|
Post by Next on Jan 18, 2021 21:08:29 GMT
W tej chwili mam tak zwaną cofkę na dizi. MD jedynie oglądam. Nawet sck mi się odechciało a mam jeszcze dwa odcinki do nadrobienia.
|
|
|
Post by mira on Jan 19, 2021 13:10:04 GMT
W tym serialu dzieją się coraz dziwniejsze rzeczy. Jeszcze nie widziałam tłumaczenia odcinka, ale ludzie piszą w komentarzach, że Dilara/Kibrit w którejś rozmowie z Zeynep powiedziała, że kończy 18 lat. Jak walczyli o prawo opieki nad nią, mówiono że ma jeszcze rok do dorosłości. Czyli że już rok minął, jak się pytam kiedy? Przecież Benal dopiero co rodziła. Z drugiej strony to ona w tej ciąży chodziła nad wyraz długo. Wkurza mnie, że czas w tym serialu jest tak poplątany, co chwilę jakieś nieścisłości. Trochę odbiera mi to przyjemność oglądania, bo jednak lubię sobie wszystko w głowie ułożyć,a nie da się, jak robią takie błędy.
Na fotkach promocyjnych do nowego odcinka widzimy, że Zeynep będzie... obrońcą Mehdiego. Dopiero co uciekała od niego, bała się o swoje życie (co dla mnie było zresztą niezrozumiałe, ale nie ważne), podkreślała, że poniesie karę, a tu takie coś. Raz, że brakuje tu logiki, dwa że jakoś kłoci się to z moim postrzeganiem zawodu prawnika. Powariowali.
|
|
|
Post by lucy on Jan 19, 2021 13:51:42 GMT
mira, całkowicie się zgadzam. Mam identyczne zastrzeżenia. Dziwne, że sami aktorzy nie wyłapują tych nieścisłości, tym bardziej, że chyba mają obowiązek oglądania każdego odcinka. Wg mnie to mało profesjonalne, że twórcy zasadzają nam takie absurdy. Ja obejrzałam wczoraj odcinek 27 i tak, z ust Kibrit padło, że za tydzień skończy 18 lat. Dziewczę chyba też się uczy swojej roli bez zrozumienia, skoro postać się tak gubi w zeznaniach. Dodam, że w tej scenie bardzo mnie wkurzyła. No gówniara, zamiast być wdzięczna Zeynep, że dzięki niej mogła opuścić dom dziecka, ona ma same roszczenia i pretensje. Olaboga. W dodatku Cemile przechodzi samą siebie. Ktoś powinien nią potrząsnąć, bo w amoku wciąga w żądzę wyciagnięcia Mehdiego z więzienia wszystko co się rusza. Kibrit też ona ściągnęła do Stambułu, żeby dziewczyna pomogła jej w naciskach na Zeynep, żeby ta wycofała swoje oskarżenie przeciwko Mehdiemu. Nie da się chyba bez niecenzuralnych słów ją określić. Współczuję Nuhowi. Powinien zmiatać od niej, gdzie pieprz rośnie, bo Cemile coraz bardziej zatruwa mu życie. Wszyscy wokół są głupi, tylko ona mądra. Postać stała się okropna i odpychająca. I jak by tego było mało scenariusz zasadził nam zapchajdziurę w postaci mało ciekawego wątku wujka Barisa i Savasa. W dodatku z wątkiem wujka został skrzyżowany wspólny wątek Sultan i Emine, które od pewnego czasu prawie nic nie wnoszą. Ich sceny w tym odcinku to jakaś katastrofa, ze aż nie chce mi się o tym pisać. Naprawdę nie wiem po co przez tyle czasu rozprawiać o rosołku, gdzie cała akcja wokół niego to było przegięcie. A ważne watki leżą odłogiem. Ostatnia scena faktycznie sugeruje, że Mehdi umarł Czyżby Ibo miał dość Mehdiego i postanowił się wycofać? A co z jego sesjami u psychiatry? No chyba, ze przeżyje. Nie widziałam zwiastuna, więc nie wiem.
|
|
|
Post by lucy on Jan 20, 2021 16:13:11 GMT
Ciekawe co tam dzisiaj wymodzą.
|
|
|
Post by mira on Jan 21, 2021 7:45:04 GMT
lucy, wymodzili tyle, że aż strach Ten serial ma w sobie coś takiego, że człowieka ciągnie, nawet jeśli pokazują nonsensy. Bardzo ciekawe zjawisko
|
|
|
Post by lucy on Jan 21, 2021 9:47:12 GMT
Ten serial ma w sobie coś takiego, że człowieka ciągnie, nawet jeśli pokazują nonsensy. Bardzo ciekawe zjawisko W sumie się zgadzam, chociaż obok przyciągania towarzyszy mi odpychanie. Dla porównania do MA mnie tylko ciągnie. Natomiast podziwiam Cię mira, że dajesz radę oglądać odcinki DEK po 2 razy. Ja bym nie dała. PS: Serial od wczorajszego odcinka pisze jedna scenarzystka Seray Sahiner, która dołączyła do DEK na samym początku (jeszcze kiedy serial był "normalny"). Resztę ekipki zabrała Eylem ze sobą. Pomimo powrotu Osmana wczorajszy odcinek wzrósł i to jako jedyny w tabelce w obu kategoriach. W dodatku cyferki są naprawdę ładne. Mam nadzieję, ze po obejrzeniu też będę zadowolona. Reyting za 20.01.2021 - środa▪TOTAL: 1. Osman [odc. 42] -13,36 ⬇ (-0,44) 2. Niewierny [odc. 14] - 11,24 ⬇ (-0,58) 8. DEK [odc. 28] - 6,00 ⬆ ( +0,52) 13. Mam na imię Melek [odc. 49] - 3,96 ⬇ (-0,90) ▪AB: 1. Niewierny [KANAL D] - 12,17 ⬇ (-0,61) 2. Osman [ATV] -9,45 ⬇ (-2,46) 3 DEK [TV8] - 6,55 ⬆ (+0,79) 13. Mam na imię Melek [TRT1] - 2,86 ⬇ (-0,81)
|
|
|
Post by mira on Jan 22, 2021 7:48:33 GMT
Obejrzałam wczoraj 27 odcinek i mnie zachowanie Cemile jakoś bardzo nie zszokowało. Owszem, przekroczyła granice, ale też się jej nie dziwię, dopiero straciła siostrę, a teraz to samo może stać się z bratem. To są emocje, działanie w dużym stresie. Poza tym ona nigdy nie wierzyła, że Mehdi byłby w stanie zrobić Zeynep krzywdę. Wie, co nawywijał, ale wciąż jest przekonana, że nigdy nie próbował Zeynep zaszkodzić. Prawdę mówiąc ja również nie wiem, skąd się wziął ten zarzut usiłowania zabójstwa.
Komentarze po odcinku 28 skrajnie różne. Jak się okazuje, wiele osób miało nadzieję, że Mehdi zniknie z życia Zeynep i będzie sielanka z Barisem. Ale przecież to nie tego typu serial. Zeynep jeszcze wiele się przydarzy, Mehdiemu również. Chciałabym, żeby było go trochę więcej w serialu, bo ostatnio został zepchnięty na dalszy plan, a jeśli już go widać, to ciągle z tą zbolałą miną. Niech na nowo tchną w niego trochę życia.
Mehi trafił do więzienia z powodu swojego postępowania, ale nie zasłużył na śmierć, nie zasłużył też na to, by tkwić tam do końca swych dni z powodu zbrodni, której nie popełnił. Moim zdaniem Zeynep ma tutaj rację. Ale wydaje mi się, że mogła tę sprawę rozwiązać jakoś inaczej, kogoś poprosić o bycie jego adwokatem. Bo czy ona się nie ośmiesza przed ludźmi z branży, broniąc byłego męża, którego chwilę wcześniej wysłała do więzienia?
|
|
|
Post by lucy on Jan 24, 2021 13:45:04 GMT
Prawdę mówiąc ja również nie wiem, skąd się wziął ten zarzut usiłowania zabójstwa. Taki zarzut postawiła mu Zeynep. To ona go oskarżyła (poniekąd pod wpływem Nermin i Barisa). Najpierw się nad nią znęcał, śledził ją i nachodził pomimo zakazu sądu, potem porwał i spacyfikował, a co więcej miał w skrytce pistolet. Dodając do tego, że w Turcji istnieje zjawisko zabójstw byłych żon i kochanek przez zwyrodniałych mężów oraz partnerów i że Mehdi poszedł stricte ich schematem, wszystko do czego się posunął można uznać za działanie celowe. Komentarze po odcinku 28 skrajnie różne. Jak się okazuje, wiele osób miało nadzieję, że Mehdi zniknie z życia Zeynep i będzie sielanka z Barisem. Ale przecież to nie tego typu serial. Właśnie nie wiem jakiego typu jest to serial. Na początku myślałam, że będzie realistyczny i pójdzie tropem prawdziwej historii. Jako, ze jest ona bardzo traumatyczna, mroczna i dołująca, dopuszczałam pewne jej pokolorowanie, by stała się "zjadliwa". Samych dram i to w tureckim wydaniu chyba byśmy nie unieśli. Niestety w końcówce sezonu pierwszego loty opadły, a za chwilę do serialu zawitał cyrk na kółkach i się wkradła tona chaosu, że już nie wiem w jakim kierunku to idzie. W każdym razie głębi psychologicznej już dawno w DEK nie czuję. Serial ma chwilami lepsze momenty, ale to wszystko co ma dobrego. Wracając do fabuły, po tym co Mehdi nawyprawiał, nie ma wg mnie najmniejszych szans na odkupienie. Natomiast Zeynep jest tak bardzo sponiewierana przez życie i najbliższą rodzinę, że niestety nie jest zdolna do zbudowania własnego, normalnego domu. Dlatego nie widzę sielanki z Barisem, no chyba, że sielanka ma być pięciominutowa. Notabene Baris jako postać został przedstawiony mało realistycznie. Mehi trafił do więzienia z powodu swojego postępowania, ale nie zasłużył na śmierć, nie zasłużył też na to, by tkwić tam do końca swych dni z powodu zbrodni, której nie popełnił. Moim zdaniem Zeynep ma tutaj rację. Ale wydaje mi się, że mogła tę sprawę rozwiązać jakoś inaczej, kogoś poprosić o bycie jego adwokatem. Bo czy ona się nie ośmiesza przed ludźmi z branży, broniąc byłego męża, którego chwilę wcześniej wysłała do więzienia?Niby ten brak zdecydowania i chwiejność są u Zeynep jakby permanentne, więc to, że nagle popadła w drugą skrajność, można wytłumaczyć. Niestety tak ukazany wątek może być na dłuższą metę niebezpieczny, bo zatraci edukacyjność. No chyba, że twórcy planują skok na bank i za chwilę uderzą w Mehdiego ze zdwojoną siłą. Niepokoi mnie, ze serial nie spada w tabelce. Nie wyobrażam sobie kolejnego sezonu DEK. Zamęczyłby mnie, a przerywać oglądanie na tym etapie mija się z celem.
|
|
|
Post by mira on Jan 25, 2021 7:49:04 GMT
Obejrzałam 28 odcinek. Jak się okazuje, do tych wszystkich problemów rodzinnych, postanowili nam jeszcze dodać wątki mafijne. Swoją drogą trochę mnie to śmieszy, że ojciec Burhana z tak szerokimi znajomościami i taką władzą (skąd się to wzięło? myślałam, że to był chłopek z dzielnicy, taki sam jak Mehdi i jego ojciec) wcześniej nic Mehdiemu nie zrobił, a gdy ten z zupełnie innego powodu trafił do więzienia, nagle wszystko działa błyskawicznie. Dotychczasowy adwokat Mehdiego mówi, że to mafia i wycofuje się, bo sprawa jest duża, ryzykowna i boi się o swoje dzieci. Przyznam, że jestem zaskoczona takim obrotem sprawy. Sprawę przejmuje Zeynep, co zwiastuje kolejne, poważne kłopoty.
Rozumiem postępowanie Zeynep, ale jeśli nadal będzie tak dobra i empatyczna, to nigdy nie ułoży sobie życia. Teraz ma szansę na związek z Barisem, może się tu wytworzyć ciekawa relacja (początkowo byłam przeciwna, ale zaczynam się do niego przekonywać, ma facet cierpliwość), ale jeśli wciąż ponad to będzie przekładała problemy innych osób, to tę szansę straci.
Obawiam się, że Nermin będzie mieć jakieś poważniejsze problemy zdrowotne. W tym odcinku kilka razy widzimy, że drętwieje jej ręka. Chyba nie bez powodu zostało to tak dobitnie pokazane
|
|
|
Post by mira on Jan 27, 2021 10:43:30 GMT
Dzisiaj nowy odcinek DEK, wczoraj dali nowy zwiastun. Zaczynam lubić Barisa, ale wciąż nie rozumiem, dlaczego postać Mehdiego zepchnęli na drugi plan i dlaczego Ibo się na to zgodził. Połowa rodziny Mehdiego zniknęła, za to poznaliśmy już nie tylko Barisa, ale i jego wujka, a dzisiaj poznamy siostrę. Nie wiem, czy na miejscu Ibo chciałabym nadal grać taką nudną rolę. Szpital - więzienie, więzienie - szpital. Trochę mi go szkoda, bo z ulubieńca widzów stał się aktorem, którego wielu by z tego serialu usunęło.
W ogóle to Baris wydawał się taki charyzmatyczny, ale ostatnio sporo z tego traci. Tu wujek wymyśla przeprowadzkę, a ten nic na to nie mówi, a za chwilę wparuje siostra, która chyba też będzie próbowała układać mu życie po swojemu. Jakieś to mało przekonujące.
|
|
|
Post by lucy on Jan 29, 2021 15:06:23 GMT
Mnie już w sumie tutaj nic nie zdziwi. Na pierwszy rzut oka widać, że w scenariuszu jest więcej improwizacji, niż samego pomysłu na sensowną fabułę. I męczy mnie DEK coraz bardziej, bo się nie rozwija. W realu coś takiego jak tutaj oglądamy nie byłoby możliwe. Wczoraj Zeynep miała silną traumę po porwaniu, że aż się ciągle wzdrygała, dusiła i nie mogła w nocy spać, a dzisiaj jest w stanie i to bez przygotowania podjąć się pierwszej w swoim życiu obrony (to przecież jej pierwsza rozprawa), w dodatku jako adwokat swojego kata. No śmiech na sali. Jak można tak kpić z widza? Tutaj już nic z niczego nie wynika, wszystkie zdarzenia spadają z nieba, zero w nich jakiejś konsekwencji (w życiu niestety tak to nie działa) i tracę już nadzieję, że ta fabuła zacznie być bardziej przemyślana. Zwalenie się całej rodzinki Mehdiego do domu Zeynep to dla mnie jakaś paranoja. No cyrk. Co się stało z domem Nuha? Ten wątek jest tak niedorzeczny, że ręce opadają. O wszystkim co się stało z biznesem Mehdiego i Nuha oraz pieniędzmi Cemile dowiadujemy z nieskładnych opowiadań. Chwilami to nawet nie wiem, czy płakać, czy się śmiać. Ależ mnie rozbawiła paradująca po całym, choć nieswoim domu Benal z płaczącym dzieckiem na rękach Zeynep z Nermin akurat miały gościa w osobie Barisa, a Benal jakby nigdy nic wparowała z tym dzieckiem do salonu (zamiast siedzieć na 4 literach w pokoju i tam się nim zajmować), że aż Baris zrobił takie oczy... Wątek wujka to dla mnie zapchajdziura. Jedyne co mi się w nim "podoba" to mierzenie i narzekanie, że jedna frytka jest większa od drugiej, albo, że krzesła krzywo stoją. W dodatku czeka nas chyba wątek miłości wujka i Sultan, którzy się coraz bardziej do siebie wdzięczą. Nie chcę tu widzieć czegoś takiego, tym bardziej kosztem zaniedbania ważniejszych i lepiej rokujących wątków. Z Emine tez scenarzyści mogliby coś mądrego zrobić, bo się dziewczyna jedynie snuje i coraz bardziej nudzi. Jeszcze trochę i będzie mnie irytować, bo tej jej gadki są naprawdę coraz bardziej żałosne. Gdzie ta Emine z pierwszego sezonu?
|
|
|
Post by mira on Feb 1, 2021 8:21:49 GMT
Jestem po 29 odcinku i cóż, coraz bardziej wszytko się gmatwa. Zeynep zaczyna kłamać, bo boi się, że nie zostanie zrozumiana. Mnie się wydaje, że matki owszem, przeżywałyby okrutnie (nawiasem mówiąc, obie grają mi na nerwach), ale Baris jednak byłby skłonny to zrozumieć i zaakceptować. Naprawdę zaczynam gościa lubić. Początkowo byłam nieufna, myślałam, że wyjdą na jaw jakieś ciemne sprawy, że będzie Zeynep manipulował, osaczał ją, ale wydaje mi się, że jednak nic z tych rzeczy nie będzie miało miejsca. Wygląda na to, że jego serce rzeczywiście mocniej zabiło. A Zeynep swoim postępowaniem być może to wszystko zniszczy i sama sobie zamknie drogę do szczęścia. Zniszczenie relacji między nimi to jednak nie wszystko. Istnieje ryzyko, że wpakuje się w ogromne kłopoty związane z łamaniem prawa i zatargami z mafią, a być może wciągnie w to jeszcze kancelarię Barisa...
Mehdi jest głuchy na prośby innych, by nie pakował się w kłopoty. Wkurza mnie jego zachowanie. Ale może jakoś go stamtąd wyciągną. Tylko co wtedy? Dokąd pójdzie? Może Nuhowi uda się wynająć dom do tego czasu, ale ogólnie szykuje się kolejny dramat...
|
|
|
Post by mira on Feb 4, 2021 8:19:13 GMT
Serial ma bardzo stabilne wyniki, ale to, co się tam odwala...
Drugi sezon nijak ma się do historii opowiedzianej w sezonie pierwszym. Pierwsze odcinki miały specyficzny klimat, a teraz sama nie wiem, co to jest. Mehdi ze spokojnego faceta z poukładanym życiem przemienił się w ponurego bossa więzienia, a Zeynep stała się kombinatorką i kłamczuchą. Ok, wcześniej taż zdarzyło jej się kłamać, nie mówić o swoim pochodzeniu, nie mówić, że Sakine to jej matka, a nawet wmawiać Mehdiemu, że Faruk to jej przyrodni brat, ale nie było to na taką skalę, jak teraz. Chciała być prawnikiem, poświęciła temu młodość, a teraz ryzykuje wszystkim, co osiągnęła. Rozumiem, że chce dojść sprawiedliwości, bo Mehdi nie zaatakował tego człowieka, ale nie pochwalam metod działania. Jeśli nie chciała mówić Barisowi prawdy, to przynajmniej mogła wycofać się z tej relacji.
|
|
Next
Moderator
Dołączył: Nov 9, 2020
Posts: 7,970
Likes: 709
|
Post by Next on Feb 4, 2021 17:56:23 GMT
Rayting za 03.02.2021 - Środa
Тotal: 1. Kuruluş: Osman (44 Odcinek) - 13.33%⬆ (+1.72) 2. Sadakatsiz (16 Odcinek) - 11.05%⬆ (+0.95) 4. DEK (30 Odcinek) - 5.25%⬇ (-0.37) 15. Benim Adim Melek (51 Odcinek) - 3.95%⬆ (+0.07) 19. Emanet (109 Odcinek) - 2.63%⬇ (-0.25) 20. Sol Yanim (10 Odcinek) - 2.41%⬇ (-0.20)
AB: 1. Sadakatsiz -11.95%⬆ (+1.95) 2. Kuruluş: Osman - 10.12%⬆ (+0.88) 9. DEK - 6.07%⬆ (+0.38) 10. Benim Adim Melek - 2.99%⬇ (-0.49) 24. Sol Yanim - 1.61%⬆(+0.04) 66. Emanet - 0.64%⬇ (-0.83)
|
|
|
Post by lucy on Feb 4, 2021 18:25:50 GMT
mira, mnie ten serial rozczarował. Oglądam dalej, bo za dużo czasu mu poświeciłam, żeby go teraz rzucić, ale marzę o jak najszybszym uwieńczeniu tej historii, bo się za mocno wymknęła twórcom spod kontroli. Niech Trt już wrzuci w środowe pasmo tego swojego nowego "giganta", żeby się DEK nie rozkręcił na kolejny sezon, bo to już będzie za dużo. Chyba trochę żałuję, że nie rzuciłam serialu po pierwszym sezonie, bo już wtedy były wyraźne sygnały, że pierwotna historia zmieni format. Odcinek 29 widziałam kilka dni temu, ale jakimś cudem zapomniałam skomentować : i dzisiaj już mi się trochę zatarł. Ogólnie nie był najgorszy, szczególnie w drugiej połowie, jednak patrząc całościowo to coraz mniej w tej historii realizmu. Irytuje mnie to, bo to nie tego typu serial, żeby mógł sypać takimi absurdami. Ale już abstrahując... w momencie gdy Zeynep załatwiła Nuhowi pracę kierowcy u Barisa, z serialu zrobił się wręcz "Parasite" Zeynep się najpierw zatrudniła w kancelarii Barisa, potem podrzuciła mu sprawę Nermin, jeszcze potem wkręciła w jego dom Sultan i Emine, a teraz załatwiła pracę Nuhowi. Brakuje jeszcze tylko, żeby Sakine została ogrodniczką wujka... i całe otoczenie Zeynep byłoby na barkach Barisa. Już pomijając, że siostrę Barisa zupełnie inaczej sobie wyobrażałam (notabene gdzie się podziała postać pięknej znajomej Mehdiego? z tego co czytałam miała się okazać starszą siostrą Zeynep... czyżby scenariusz już porzucił ten pomysł ? ), to producent niestety przegiął zatrudniając w tej roli aktorkę prawie 50-letnią, w dodatku po wielu operacjach, że jak się na nią patrzy to się ma wrażenie, że ona nie jest siostrą, tylko matką Barisa. Jak dla mnie ta aktorka nie pasuje do roli. Brawo dla Nuha, że wreszcie dał upust poczuciu bycia piątym kołem u wozu. Postać jest naprawę super, bo Cemile należały się o wiele ostrzejsze słowa. Ktoś powinien nią solidnie potrząsnąć. Czy ona jeszcze w ogóle pamięta, że ma córkę? Coraz bardziej jej nie trawię. Zrobiła się strasznie negatywna, wręcz toksyczna. W dodatku jedyne co robi to manipuluje wszystkimi i angażuje całe otoczenie w naprawę sytuacji, która tak naprawdę jest owocem chorych zachowań, działań i decyzji jej szurniętego braciszka. Jak go widzę z tym różańcem to mi się niedobrze robi. W dodatku idiota jeszcze chce pieniądze, bo będzie prowadził w więzieniu interesy. Rodzinka nie ma co jeść, bo Sultan z braku kasy gotuje jak dla krasnoludków, ale się trzeba cackać z Mehdim. Jeszcze brakuje, żeby Nermin wyłożyła kasę, którą właśnie odzyskała. Powiem tak, dla mnie pracowita kiedyś Cemile zrobiła się pasożytem. O tym co robi Zeynep nawet nie chce mi się pisać. Znowu jest jej potrzebna tona dramy. Beznadzieja. Poza tym w tych szpitalnych akcjach z mafią to realizmu było zero. Naprawdę nie wiem po co w serialu tak mało wiarygodny wątek. niemoc Bardzo podobała mi się scena, w której Baris próbował pocałować Zeynep. Moc była po jego stronie i super ją zagrał.
|
|
Next
Moderator
Dołączył: Nov 9, 2020
Posts: 7,970
Likes: 709
|
Post by Next on Feb 4, 2021 18:34:45 GMT
Ja dokończyłem pierwszy sezon. Za drugi nie mam zamiarów się brać.
|
|
|
Post by mira on Feb 5, 2021 13:52:25 GMT
Sporo ludzi wciąż ogląda ten serial, ale jednocześnie produkcja zbiera teraz niemal same złe recenzje. Natrafiłam na wspólne zdjęcia Zeynep i Mehdiego, pamiętam, jak to wszystko się między nimi zaczęło, jak się rozwijało, jak ta zagubiona dziewczyna w końcu znalazła w swoim życiu coś stałego, jakim Mehdi stał się dla niej oparciem. Serial był ciężki, ale miał bardzo odpowiadający mi klimat. Teraz to jakaś parodia. Bohaterom totalnie pozmieniały się charaktery, na czele z Mehdim, Zeynep i Cemile. Aż przykro na to patrzeć. Nie wiem, czy zdołają jeszcze to wszystko naprawić. Nie wiem, czy oglądałam choć jeden turecki serial, który trzymałby równy poziom przez wszystkie odcinki. Początkowo wszystko jest dopracowane, ciekawa historia, dużo godnych uwagi szczegółów. A potem wymyślają niestworzone historie, byle tylko ciągnąć dalej. Myślę że wszystkiemu winne to zabójcze tempo pracy. Z tygodnia na tydzień trzeba napisać scenariusz na nowy, mega długi odcinek.
|
|
|
Post by lucy on Feb 5, 2021 15:50:34 GMT
Nie wiem, czy oglądałam choć jeden turecki serial, który trzymałby równy poziom przez wszystkie odcinki. Początkowo wszystko jest dopracowane, ciekawa historia, dużo godnych uwagi szczegółów. A potem wymyślają niestworzone historie, byle tylko ciągnąć dalej. M yślę że wszystkiemu winne to zabójcze tempo pracy.Wg mnie jest winna polityka, w sensie, że serial jest kręcony na bieżąco i nie da się go w żaden sposób zaplanować i rozplanować. I dużym nieporozumieniem jest, że o tym czy serial przetrwa i w którym kierunku pójdzie, decydują Turcy, gdzie wiemy jak bardzo mają wypaczone i "wykrzywione" gusta przez mentalność, że bez tony dramy, mafii i przemocy (pomijam historyki), nie chcą nic oglądać. Jakość serialu niszczą reytingi, bo jeśli są za wysokie to serial jest "męczony" do nieprzytomności i kiedy Turasy mają go nagle dość, jest bardzo szybko kończony, co nie pozwala się wątkom ładnie pozamykać. Dlatego obecne seriale tureckie są najlepsze tylko na początku. A potem im dalej, tym gorzej. Dzisiaj chyba tylko Cukurova się broni. Z tych które ja oglądałam (mówimy o serialach powstałych w ciągu ostatnich kilku lat, bo te starsze się rządziły innymi prawami, dzięki czemu są o wiele lepsze całościowo) to tylko Narzeczona ze Stambułu dała radę.
|
|
|
Post by mira on Feb 8, 2021 12:10:23 GMT
Obejrzałam ostatni odcinek, widziałam zwiastun i opis nowego odcinka, jestem w szoku. Co oni wyprawiają?
Edit. No dobra, jestem po odcinku 31 (bez napisów) i nie był takie zły, jak się zapowiadało. Było całkiem wesoło. Ale zapewne w kolejnym odcinku zaczną się problemy. Mehdi wychodzi nieświadomy tego, co dzieje się na zewnątrz. Nie wie, że nie ma domu ani firmy. Nie wie, że jego rodzina mieszka u Zeynep. Nie wie, że Kibrit nie chodzi do szkoły. Nie wie, że Nuh jest kierowcą Barisa. Nie wie, że Zeynep zaczęła się z Barisem spotykać. Facet przeżyje szok. I pewnie zamiast układać sobie życie z dala od Zeynem, to znów będzie się złościł i mścił, znów uniesie się honorem i wpakuje w problemy. Nie będzie mógł przeżyć, że Baris (prawdopodobnie) dał tyle pieniędzy, by go uwolnić. Będzie myślał, że Zeynep kłamała, że ona prosiła Barisa o pomoc. Tu wydarzy się jeszcze wiele złego.
|
|
|
Post by lucy on Feb 11, 2021 11:35:17 GMT
mira, nie musisz edytować posta, żeby coś dopisać. Tym bardziej po tylu dniach. Odcinek 30 obejrzałam kilka dni temu, no był tak beznadziejny, że nie chciało mi się go komentować. Twórców mocno poniosło i przez połowę odcinka się zastanawiałam, czy to nie czas, żeby zrobić DEK papa. Ten odcinek to była totalna kpina z widza, że aż straciłam poczucie o czym jest ten serial. niemoc I którędy wyparowała cała jego dusza, bo na dzień dzisiejszy jest to jedynie płytka i chaotyczna historia o niczym. Do tego Demet prawie wcale nie gra. Jedyne co robi to głupie miny, bo reszta to jedynie drętwe recytowanie fraz, ze postaci ani czuję, ani nie rozumiem. Tak to jest jak się weźmie do skomplikowanej roli przereklamowaną w komedyjkach aktorkę. W dodatku ta jej okropna dykcja. : Mam nadzieję, że Baris wywali Zeynep z pracy i to z hukiem, bo tylko na to zasługuje. Co robiła w salonie Benal z dzieckiem na rękach podczas wizyty wujka, Ozlem, Barisa i jego brata? Wujek z rodziną przyszedł przeprosić Sultan za zniewagę, wiec co między nimi robiła Benal z malutkim dzieckiem na rękach? Ja tego nie umiem pojąć. niemoc Co mają na celu takie głupie sceny? Naprawdę nie wiem, czy dam radę oglądać nadal te wszystkie bzdury.
|
|
|
Post by mira on Feb 11, 2021 13:31:23 GMT
lucy, Trzymam się zasady, by nie pisać posta pod postem, a że poza Tobą nikt ze mną nie dyskutuje, to cóż Ja akurat Demet lubię i szczerze mówiąc nie zauważyłam problemów z dykcją, ale zgadzam się, że niezupełnie radzi sobie z tą rolą. W ostatnim odcinku miała sporo scen komediowych i one wychodzą jej zdecydowanie lepiej, od razu widać, że jest w swoim żywiole
|
|
|
Post by lucy on Feb 12, 2021 15:14:38 GMT
Ja Demet akurat nie widziałam w żadnym romcomie, ale skoro w roli komediowej sobie lepiej radzi to serialem dla niej byłby serial w stylu "Kuzey Yildizi". Wg mnie Demet ma bardzo złą dykcję. Powiedziałabym nawet, że ma wadę wymowy. A jej monologi to jest dla mnie koszmar. Byłabym szczęśliwa, gdyby ktoś ją dubbingował. Skoro w kolejnym odcinku będzie komediowo, znaczy, że jesteśmy na huśtawce. Po tym co Zeynep odstawiła, aż się prosi o dramę. Nie wiem ile jeszcze dam radę oglądać DEK. Historia prawdziwej Zeynep kończy się w ten sposób, że po 3 latach koszmarnego małżeństwa z Mehdim, Zeynep resztkami sił zabiera córkę i razem z nią wraca do Stambułu (z Malatyi, bo tam się wyprowadzili razem z Mehdim kiedy ten został przeniesiony służbowo) do domu Nermin i Ekrema. Za chwilę wpada w silną depresję, że nie wychodzi z łóżka przez 3 miesiące. Potem jest klinika i leczenie... i Gulseren jedynie wspomina, że Zeynep otworzyła postępowanie rozwodowe. Tutaj niestety zrezygnowano z rzetelnego przedstawienia najważniejszej części historii. Od razu był rozwód i teraz oglądamy totalną fikcję, w dodatku mało atrakcyjną, choć fabuła nadal nazywa się prawdziwa.
|
|
|
Post by mira on Feb 15, 2021 9:32:10 GMT
Razi mnie, że promują ten serial jako prawdziwą historię. Teraz z prawdziwą historią nie ma nic wspólnego. Zresztą w 1 sezonie też niewiele miał, no bo Zeynep i Mehdi się pokochali, on ją dobrze traktował, nie był zdradzającym alkoholikiem i nierobem. Scenarzyści mają wybujałą wyobraźnię - w nowym zwiastunie Mehdi staje się potężnym człowiekiem z armią ludzi, a wszystko za sprawą kumpla z więziennej celi Gdzieś w sieci widziałam nowy image Ibrahima. Nie umiem wstawiać tu zdjęć, w każdym razie ma ogarnięty zarost i nową, zaczesaną do góry fryzurę. Wygląda bardzo podobnie, jak za czasów "Czarno-białej miłości". Ale ta zmiana wizerunku to chyba dopiero w 33 odcinku.
|
|
|
Post by lucy on Feb 15, 2021 11:34:34 GMT
Ja zaczynam tracić zaufanie do Onura. A odcinka ze środy boję się oglądać. Do tego będzie kolejna nowa postać, nie wiem tylko po co. niemoc Nie umiem wstawiać tu zdjęć (...). mira , to bardzo proste. Jeżeli masz link, w którym nie ma innych znaków, niż literki, cyferki i bekszlesze oraz na końcu jest "jpg" lub "jpeg" lub "png" lub "gif" to go tylko kopiujesz i wklejasz. Przykład: https://d.radikal.ru/d42/2102/d7/3589830bf251.png Jeśli w linku są myślniki, znaki równości "=" i inne: https://pbs.twimg.com/media/EuQfqZsWYAIuNdJ?format=jpg&name=small to klikasz w "Insert Image" czyli trzecią kolorową ikonkę powyżej okna pisania posta i w okienku, które wyskoczy wklejasz dany link. Koniec. Aby wyciągnąć link ze zdjęcia klika się na niego prawym klawiszem myszy i wybiera "kopiuj adres obrazu".
|
|
|
Post by mira on Feb 15, 2021 12:01:02 GMT
OK lucy, więc próbuję. Oto Mehdi w nowymi wydaniu. Gdyby nie to, że w tle widać Nuha, pomyślałabym, że to fotka z "Siyah Beyaz Ask".
Nowa postać to chyba będzie prawa ręka Mehdiego.
|
|
Deleted
Dołączył: Jan 1, 1970
Posts: 0
|
Post by Deleted on Feb 15, 2021 17:43:15 GMT
Wyglada lepiej, chociaz z drugiej strony, jego poprzedni wizerunek pasowal do mechanika bardziej niz wlasnie wlosy na zel podlug ostatniego krzyku mody. :-)
|
|
Next
Moderator
Dołączył: Nov 9, 2020
Posts: 7,970
Likes: 709
|
Post by Next on Feb 15, 2021 20:40:05 GMT
Inna fryzura i jaki efekt.
|
|
|
Post by mira on Feb 16, 2021 8:45:55 GMT
Wyglada lepiej, chociaz z drugiej strony, jego poprzedni wizerunek pasowal do mechanika bardziej niz wlasnie wlosy na zel podlug ostatniego krzyku mody. :-) Zgadza się, ale teraz Mehdi nie będzie mechanikiem, a grubą rybą
|
|